BujajacaWoblokachh
Posty: 44958 (po ~170 znaków)
Reputacja: -10 | BluzgometrTM: 12
BujajacaWoblokachh
  1 grudnia 2008 (pierwszy post)
W zawiązku z tym, ze na Forum coraz częściej pojawiają sie tematy o tym czy można poznać swoja druga polówkę przez neta np na Forum, albo czy miłość na odległość jest możliwa i czy takie związki maja przed sobą jakąś przyszłość, z myślą o tych, którzy chcą podyskutować o tym zakładam ten temat :).

Możecie tutaj dyskutować na temat znajomości nawiązywanych poprzez internet. Zdarzyło Wam sie kiedyś w taki sposób z kimś umówić? Czy ta znajomość przetrwała - jesteście dobrymi przyjaciółmi, para, a może taka randka okazała sie totalnym niewypałem? Nawet jeśli nie macie za sobą tego typu doświadczeń to raczej każdy z Was ma wyrobione zdanie na temat takich znajomości - ten temat to miejsce dające Wam możliwość podzielenia sie z innymi Forumowiczami Wasza opinia. Jak sadzicie, czy można poznać miłość swojego życia przez internet, a może waśnie jesteście przykładami na to, ze to jest możliwe? :)

W temacie można rozmawiać również na temat związków na odległość... Razem, a jednak z daleka od siebie... Czy dzielące zakochanych kilometry nie wpływają destrukcyjnie na związek? Czy taka miłość ma szanse przetrwać? A może sami jesteście / byliście w takim związku i chcielibyście podzielić sie swoimi doświadczeniami?
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
AIeksandra
AIeksandra
  28 maja 2015
bartek3009
bartek3009: Ktoś wierzy w miłość na odległość?
Tak. ;)
biedronka1743
biedronka1743: fotka schodzi na samych idiotów,i puste laleczki.
Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, to że Ty takie osoby poznajesz nie oznacza, że inni tacy są. :zonk:
biedronka1743
Posty: 11 (po ~100 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 4
biedronka1743
  28 maja 2015

Nie mówie ze wszyscy ale ze większość^^

BujajacaWoblokachh
Posty: 44958 (po ~170 znaków)
Reputacja: -10 | BluzgometrTM: 12
BujajacaWoblokachh
  30 maja 2015
biedronka1743
biedronka1743: Nie mówie ze wszyscy ale ze większość^^

A ja myślę, ze to uogolnienie ;)
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
cartrige
cartrige
  30 maja 2015

Z miłością różnie bywa, na odległość podobnie z miłością z jednego miasta jeżeli dwie osoby chcą tego to wyjdzie. Wszędzie można spotkać idiote -ke w necie i na mieście nie ma reguły.

Krzysiek19910417
Krzysiek19910417
  1 czerwca 2015

Kwestia partnerów,czy mają siłę i determinację by jak poznają się na odległość zamieszkać razem.
Wyjście jest proste,partnerzy pracują by zebrać pieniądze na to by wspólnie budować przyszłość i jedna ze stron decyduje się na przyjazd,szukanie pracy a druga musi wciąż mieć stały dochód.
Partnerzy przetrwają na odległość gdy mają plany na przyszłość i bardzo tego chcą,będąc sobie wierni.
Większość piszę że sex jest potrzebny i jak partner nie wytrzyma to zdradzi z biegiem czasu...
No cóż,jak jest wyrafinowanym nieudacznikiem i nie jest godny zaufania a lubi sobie tylko pobzykać to wolna wola.
Da radę przetrwać na odległość,jak ma się plany zamieszkania razem ;)

biedronka1743
Posty: 11 (po ~100 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 4
biedronka1743
  2 czerwca 2015

Zgadzam sue z Panem powyżej:)

ThreeStepsBack
ThreeStepsBack
  3 czerwca 2015

Dokładnie jak piszą wyżej... Da się, trzeba bardzo tego chcieć, Sam byłem w związku na odległość przez 4 lata i nie żałuję, jednak przez swoje błędy trochę zaniedbałem ten związek i teraz pozostały tylko wspomnienia ^^

SlavkoLuzny
SlavkoLuzny
  6 czerwca 2015

hehe no własnie :DD

adi4414
Posty: 1 (po ~802 znaków)
Reputacja: 1 | BluzgometrTM: 1
adi4414
  7 czerwca 2015

2 tygodnie temu sie przejechalem. Ona jest w Warszawie, a ja w Berlinie. Mieszka w Frankfurt(oder) i zjeżdza na wakacje, a w wawie sie uczy, 1h od berlina i nawet nie dała mi szansy aby podreperować nasze stosunki. Fakt, ma te 18 lat i dlatego ja próbuje sobie tłumaczyć, że jeszcze nie wyszła z pieluch xd Choć zapewniałem ją, że niedługo do niej zjade to ona zaczeła mnie totalnie olewać. Nagadałem się, że ją kocham itp. Tylko sobie sprawiłem ból bo znalazła sobie innego. Mam swoje wady jak każdy, ale myślałem, że pomożemy sobie nawzajem. Jednak wolała taką opcję. Czasem nienawidzę się od tej strony, że za bardzo się angażuje xd
Powoli to przechodzi, ale to nic miłego jak w końcu mówi ci, że "Nic do ciebie nie czuje" i klops.. Co masz ze sobą zrobić :D

kati3010
kati3010
  7 czerwca 2015

Czy jest możliwa jest miłóść przez neta?

BlackMoonLady
BlackMoonLady
  10 czerwca 2015
Konto usunięte
Konto usunięte: Czy jest możliwa jest miłóść przez neta?


Mogłabyś spędzić wieczór i przeczytać poprzednie 104 strony a zapewne byś się dowiedziała :)
Ale jak coś to trochę Ci streszczę i dopowiem coś od siebie

Zakochanie się przez neta - moim zdaniem zakochać się mając tylko wirtualny kontakt jest trudno aczkolwiek można się zauroczyć, poczuć z kimś więź mentalną i chcieć to przenieść do świata realnego (gdzie może dojść więź emocjonalna i cielesna)
Jednakże często zdarza się tak, że osoba poznana w internecie po spotkaniu w realu okazuje się kimś całkowicie innym, nieciekawym, niepociągającym - w takim przypadku do zakochania nie dojdzie na 100%
Natomiast gdy okazuje się, że dwie osoby nadają na tej samej fali zarówno w realu tak jak wcześniej przez neta... i coś zaiskrzy i zdecydują się coś budować no to dlaczego nie?

Podsumowując przez neta się raczej nie zakochasz ale poznanie kogoś w necie może zapoczątkować późniejsze uczucie.

Miłej reszty dnia/wieczoru dla wszystkich :)
ThreeStepsBack
ThreeStepsBack
  17 czerwca 2015
Konto usunięte
Konto usunięte: Jednakże często zdarza się tak, że osoba poznana w internecie po spotkaniu w realu okazuje się kimś całkowicie innym, nieciekawym, niepociągającym - w takim przypadku do zakochania nie dojdzie na 100%

To już zależy od człowieka.. równie dobrze można kogoś poznać na imprezie, w parku, gdziekolwiek... Na początku może być okej a później okaże się jaka ta osoba jest na prawdę... zależy na kogo się trafi ;)
AGNIES
AGNIES
  18 czerwca 2015

Ja byłam z kims 3 lata, przywiązałam się,snułam wspólne plany ,dla mnie to była miłość a 3 dni temu mnie rzucił bo stwierdził że nie ma to sensu. A znależć kogoś w necie normalnego który chce sie spotkać nie dla seksu graniczy z cudem. Pisze ze chce poznac kogos na piwo ,do kina,moze to przerodzi sie w coś więcej,a oni od razu pytaja o seks. Co z wami ludzie? Możecie tak chodzić do łóżka bez miłości? Bez tulenia,pocałunków?

Anna14w
Anna14w
  21 czerwca 2015
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970

JA MIALAM ALE TOTALNY NIE WYPAL TU NIE DA SIE TAK POZNAC KOGOS DO BYCIA ZE SOBA A BARDZIEJ NA POPISANIE,PRZYGODE CZY FLIRT JAK SIE POTEM OKAZYWALO.MIALAM DWOCH I NIE WYCHODZILO STAD.SAMI ZBOCZENCE CZY GOSCIE SZUKAJACY WRAZEN BARDZIEJ I NA KROTKI CZAS ZNAJOMOSC CZY BARDZIEJ SAMO POKLIKANIE I BEZ SENSU MYSLENIE,ZE COS MOZE BYC Z TEJ WIRTUALNEJ BARDZIEJ MILOSCI.DZIEWCZYNY NIE NASTAWIAJCIE SIE BO TU NIC SIE NIE WYNAJDUJE CIEKAWEGO CZEGO BYSMY OCZEKIWALY I CHCIALY NA DLUZEJ NIZ PARE TLKO SPOTKAN. JA SIE TU PRZEJECHALAM I STRASZNIE RAZ I UPRZEDZAM PRZED WIELKIM ZAWIEDZENIEM BY SIE NIE ZABUJAC JAK SIE MALO CO ZNACIE CZ JEST TO DALEKO OD WAS BO NA MARNE IDA CZASEM STARANIA CHOCBY SIE CHCIALO LEPIEJ KOGOS BLIZEJ ZNAJS CZY GDZIE INDZIEJ SZUKAC NIZ TU.CIEZO KOGOS TU NORMALNEGO I W CALKOWICIE W PORZADKU ZNALEZC.

Kasiula1234
Kasiula1234
  23 czerwca 2015

zgadzam sie z tym