Oj biedne dziewczyny straciły wiarę w facetów :D strona 77 z 89

jak tylko potraficie obrazac , a od facetow wymagacie by zachowywał sie jak piesek ,tylko wam słodził i był na zawołanie robiac wszystko co zechcecie , a najlepiej dawał kase i zabierał na wycieczki , bron boże by miał swoje zdanie i cenił zyciowe wartosci , takie jak szczerosc bezpośredniość itd :) wiec nie ma co sie dziwic ze facecu tak zaczynają was traktować ... żygac sie chce tymi wszystkimi młodymi mamuśkami , najpierw imprezujecie , bawicie się zdradzacie , nie szanujecie zadnych wartości , później zachodzicie w ciąże za rogiem na dyskotece czy tam innym melanżu luz z chlopakiem waszego pokroju , (to sobie juz bądźcie z tymi tatuskami waszego pokroju ) ale nie nagle sie wam oczka otwierają i szukacie kogos wartościowego na kim możecie polecac i kto zaakceptuje wasze dziecko, haha smieszne - jesteście traktowane tak jak na to wiekszosc życia pracowałyście ...a to ze pare miesięcy gracie porzadne dziewczyny to i tak nic nie zmieni bo jestescie zepsute od srodka i ,i tak to z was predzej czy później wyjdzie :)

Podobały ci się te rewelacje o moderacji? za to zarobiłam baba, ale warto było

ok, mówisz/masz


a ja nie tylko wiem, ja nawet widziałam, więc nie mam dylematów by komuś wierzyć lub nie wierzyć



w moim przypadku również


buahahaha, i kto to pisze?
ja do nich nic nie mam do momentu poszanowania mojej odrębności, spoko, ucinam dalszy ciąg twojego wątku

jo tyż nie, a dalej spuśćmy zasłonę milczenia,
daruj straceńcom, okaż miłosierdzie "siostro"

ciekawe czy długo jeszcze będzie się "pan" z tego leczył? Diagnoza chyba nie daje zbyt dużych nadziei :?!

ups, widzę kaganiec, no to zgodnie z twoja wolą odpalam miotłe i odlatuję, pa

żeby było "ferrr" "serrr"

masz na myśli pana Vasię?


biedaczysko, nic mu nie mów, nie pozbawiaj go złudzeń

To kogo ja mam na myśli"pan" nigdy się nie dowie Pobaw się "pan" w podchody a ja się pobawię w kopanie dołków

"panie", jak na ironie "panu" najlepiej wychodzi wpadanie w dołki, które pan pod kimś kopie,
to się nazywa złośliwośc losu, współczuję, bardzo współczuję

dużo tych tabletek "pan" zażył? bo co dnia wydaje się "pan" być większym ................ jak poprzednio

dostanę bana za kropki ?

zapytał lekarz w trakcie wizyty


Lodka, co wykropkowałas? co ci lekarz powiedział? nie bądź taka skromna, wszyscy wiemy, że jesteś coraz większym..........

a ja?

nie chce mi się wertować tamtych rozmów i szukać wszystkich "pańskich" profili o których nie omieszkali mnie dobrzy ludzie poinformowac

tak to już jest... kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada, albo go do nich spychają

no nie bądź taka nooo, wrzucaj wszystkie, te od dobrych ludzi i te od złych też, jestem ciekawa swoich kopii