Oj biedne dziewczyny straciły wiarę w facetów :D strona 68 z 89

jak tylko potraficie obrazac , a od facetow wymagacie by zachowywał sie jak piesek ,tylko wam słodził i był na zawołanie robiac wszystko co zechcecie , a najlepiej dawał kase i zabierał na wycieczki , bron boże by miał swoje zdanie i cenił zyciowe wartosci , takie jak szczerosc bezpośredniość itd :) wiec nie ma co sie dziwic ze facecu tak zaczynają was traktować ... żygac sie chce tymi wszystkimi młodymi mamuśkami , najpierw imprezujecie , bawicie się zdradzacie , nie szanujecie zadnych wartości , później zachodzicie w ciąże za rogiem na dyskotece czy tam innym melanżu luz z chlopakiem waszego pokroju , (to sobie juz bądźcie z tymi tatuskami waszego pokroju ) ale nie nagle sie wam oczka otwierają i szukacie kogos wartościowego na kim możecie polecac i kto zaakceptuje wasze dziecko, haha smieszne - jesteście traktowane tak jak na to wiekszosc życia pracowałyście ...a to ze pare miesięcy gracie porzadne dziewczyny to i tak nic nie zmieni bo jestescie zepsute od srodka i ,i tak to z was predzej czy później wyjdzie :)

Ale nie wrzucam do jednego worka, są tacy co i zrobią sobie kanapki, sami

W sumie, to szkoda że go nie ma:) ale miałby polewę

Jeśli to o mnie to w którym momencie udawałem groźnego i władczego maczo?

Nie ma się co spinać na forum, bo w realu i tak każda z pań pójdzie umyć gary a pan wyrzucić śmieci. Każde będzie utyskiwać pod nosem ale i tak to zrobi:)

Nie wiem czy komuś to coś przypomina:
Pani w szkole pytała dzieci
*Kim chcesz zostać w przyszłości Aniu?
-Ania odpowiada: Baletnicą
To ja się teraz pytam dlaczego Ania nie została baletnicą, tylko stoi przed biurowcem, jara szlugi i narzeka na cały ten świat??
Ach Ci zdobywcy...