MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

Javier: Znajomość języka jest kluczowa


Napastnik Manchesteru United, Javier Hernandez jest przekonany, że Davidowi de Gei znacznie łatwiej będzie dostosować się do stylu gry w Premier League jeśli ulegnie poprawie jego znajomość języka angielskiego.

Młody hiszpański bramkarz przeszedł trudny chrzest bojowy w spotkaniach z Manchesterem City oraz West Browmich Albion, które z pewnością bardzo szybko będzie chciał wymazać z pamięci z powodu swoich niezbyt pewnych i udanych interwencji.

20-letni de Gea ma przed sobą nie lada wyzwanie, gdyż na Old Trafford musi zastąpić legendarnego Edwina van der Sara. Obecnie jednak Hiszpan stara się o tym nie myśleć, a swój czas dzieli pomiędzy intensywne treningi i naukę języka, który zdaje się odgrywać kluczową rolę w początkowym okresie pobytu zagranicznych piłkarzy w United.

Najlepszym przykładem na to, że zawodnik spoza Anglii jest w stanie wkomponować się do składu United znając ledwie kilka słów po angielsku jest Javier Hernandez. Młody napastnik w swoim debiutanckim sezonie zdobył 20 bramek i z miejsca został okrzyknięty nową gwiazdą Czerwonych Diabłów.

Jak przyznaje sam Chicharito na początku jego pobytu na Old Trafford ogromne znaczenie miało wsparcie rodziny, ale również intensywna nauka nowego języka, dzięki czemu był on w stanie lepiej rozumieć się z partnerami z drużyny.

- Przeprowadzka do nowego kraju zawsze jest bardzo ciężka, na szczęście ja mogłem liczyć na wsparcie mojego taty i siostry, którzy przenieśli się do Anglii razem ze mną - wyznaje Javier.

- Na początku mój angielski nie wyglądał zbyt dobrze, ale z każdym dniem widać było poprawę, a to znacznie pomagało mi w lepszym komunikowaniu się z partnerami.

- Na pewnym etapie jednak znajomość języka jest już niezbędna, gdyż bez tego nie ma co liczyć na dobre występy. Mam za sobą bardzo udany sezon, ale to owoc ciężkich treningów.

- David powinien jak najszybciej nadrobić braki językowe, zakasać rękawy i nie poddawać się po pierwszych niepowodzeniach. Manchester to wspaniałe miejsce, gdzie każdy jest chętny do pomocy - zakończył napastnik.