na pognębienie funeral doom, na poprawę atmospheric :P
konto usunięte
21 października 2009
hmm to zalezy ,bo jezeli jestem bardzo wnerwiona to heavy metalu itp itd ,a jak mam doła to wlaczam sobie Pidżame i ich bardzo inetresujace teksty mnie przywracaja do zajebistego humoru ^^^
konto usunięte
21 października 2009
Jak mam potężnego doła to death bądź black albo gothic (metal oczywiście :D), jak mam w sumie dobry dzień to punk rock, heavy, thrash... Disco polo czasem... xD
konto usunięte
21 października 2009
hmmm.. jak mam doła to słucham kapel doom metalowych, tak żeby bardziej się pogrążyć w rozmyślaniach ;)
konto usunięte
21 października 2009
przeważnie Gunsi ;p
konto usunięte
22 października 2009
na doła to jakieś ballady zapuszczam ;)
konto usunięte
22 października 2009
hmm... to ja jak mam zly huor to albo coma albo cos juz duzo bardziej mocniejszego;p
konto usunięte
22 października 2009
na zły to jak zawsze to samo :D soulfly - jumpdafuckup, a jak dobry to wszystko tool-a albo stary dobry sposób, wyżywam się na perce :D
konto usunięte
23 października 2009
bez kitu ja tez tyle ,ze na gitarze :D
Pisanie na tym forum dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników.