"Osmędeusze", czyli "Dziady"Białoszewskiego
W niedzielę 13 kwietnia o godz. 19, w ramach Elbląskiej Wiosny Teatralnejzaprezentowany zostanie spektakl "Osmędeusze" w wykonaniu aktorówTeatru Proscenium w Krakowie. Są jeszcze bilety na to interesujące wydarzenie.
"Osmędeusze" Mirona Białoszewskiego w wykonaniuTeatru Proscenium to jeden z najlepszych spektakli w teatrzenieinstytucjonalnym ostatniej dekady. Po kilku sezonach kłopotów z prawamiautorskimi wreszcie wznowiony.
Białoszewski, twórca oryginalnego Teatru Osobnego, mimo żezrewolucjonizował nie tylko język poetycki, ale także myślenie o teatrze,powoli odchodzi w zapomnienie. Bo jego twórczość, zwłaszcza teatralna, drażni, prowokuje, zmusza do refleksji, ironizuje - stanowi więc nie lada wyzwanie dla ludzi teatru. Podjęła je trójka krakowskich aktorów: Ziuta Zającówna, Stanisław Dembski i Włodzimierz Jasiński. Wybrali "Osmędeuszy" i stworzyli absolutną teatralną perłę. Zającówna, profesor w krakowskiej PWST, z brawurą wyreżyserowała całość. Dembski przechodzi samego siebie, scenę rockandrolla odtańczonego z parasolką widzowie zapamiętują na długo. Na wspomnienie wybuchają gromkim śmiechem. Jasiński, weteran teatru STU, na co dzień aktor krakowskiej Groteski, również ma swoje "pięć minut".
Kanwa wydarzeń opowiadanych przez Przedstawiacza jest romansowo - kryminalna historia z peryferii przedwojennej Warszawy, okolic Cmentarza Powiązkowskiego. Poeta udziela głosu Sylwestrowi - podwórzowemu artyście, jego ukochanej Teodezji oraz Katakumbowej, tajemniczej władczyni cmentarnych skarbów, a także chórom i postaciom, wspominającym ich tragiczne losy.
Białoszewski chciał w tej skromnej formie zawrzeć wspom,nienie o zamkniętej epoce przedmieścia, krainie swego dzieciństwa i - nawiązujący do II i IV części "Dziadów" Mickiewicza - uniwersalny dramat o niespełnionej miłości i śmierci.
"Osmędeusze" to misterium przywoływania umarłych, w którym rytuał miesza się z jarmarczną zabawą. Ubogi przedmiejski kabaret i zaduszny apel przenikając się, pokazują jednocześnie śmieszność i tragizm egzystencji.
Ten interesujący spektakl będą mieli okazje zobaczyć elbląscy widzowie. Zaprezentowany zostanie w niedzielę 13 kwietnia o godz. 19 w ramach Elbląskiej Wiosny Teatralnej. Trzeba się jednak pospieszyć, bo biletów w kasie jest już niewiele.