W weekend zostaną rozegrane spotkania 28 kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Do końca pozostały jeszcze 3 kolejki, więc emocję coraz większe :)
Cracovia - GKS Bełchatów
Górnik Zabrze - Odra Wodzisław Śląski
Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa
Lech Poznań - Lechia Gdańsk
Legia Warszawa - Polonia Bytom
Łódzki KS - Wisła Kraków
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław
Arka Gdynia - Ruch Chorzów
Tradycyjny zestaw pytań :P
Q. Hit kolejki ?
Q. Najmniej emocjonujące spotkanie ?
Q. Która z drużyn walczących o MP ma najtrudniejszego rywala, może zgubić punkty ?
Q. Czy Górnik wreszcie wygra ? Czy Cravovia sprawi niespodziankę ?
Proszę o kulturalną dyskusję. Posty sprzeczne z regulaminem będą odpowiednio nagradzane, plus dodatek w postaci przerażającej czarnej listy
lista tematów
28 kolejka piłkarskiej Ekstraklasy. strona 10 z 18
LeonGrande: Pytanie jest proste
kiedy ktos wrecza czy przed czy po, jesli przed jest to oczywista łapówka.
w takim razie każdy sponsor, który zaoferuje premie za zwycięstwo swojemu klubowi mógłby być posądzony o łapówkę.
czasem zawodnicy przecież dostają premię za wygranie konkretnego meczu (np. finału jakiegoś pucharu) i co to nie jest łapówka?
Przecież drużyna przeciwna mogłaby się bulwersować, że za pokonanie jej są gratyfikacje finansowe, a za pokonanie wcześniejszych nie było.
wyrafinowany: zasem zawodnicy przecież dostają premię za wygranie konkretnego meczu (np. finału jakiegoś pucharu) i co to nie jest łapówka?
Przecież drużyna przeciwna mogłaby się bulwersować, że za pokonanie jej są gratyfikacje finansowe, a za pokonanie wcześniejszych nie było.
Dokładnie, piękny przykład kolego W.
wyrafinowany: w takim razie każdy sponsor, który zaoferuje premie za zwycięstwo swojemu klubowi mógłby być posądzony o łapówkę.
Tylko ze sponsor nie placi przed meczem kasy za zwyciestwo :) (Jak sama nazwa mówi - "premia za zwycięstwo" )
tylko gdy wygraja, wiec rzecz jasna jest to nagroda za wyniki
więc nijak to sie ma to pojęcia łapówkarstwa
wyrafinowany: czasem zawodnicy przecież dostają premię za wygranie konkretnego meczu (np. finału jakiegoś pucharu) i co to nie jest łapówka?
NIE
to jest nagroda za uzyskane wyniki
mowa jest ze przed meczem ktos daje kase by lepiej zagral
i tak jak podalem przyklady w zyciu z urzedów czy osrodkow zdrowia, takze gdyby wyszlo ze Reiss otrzymal pieniadze dajmy od Polkowic zeby zmobilizowal sie w meczu przeciwko Łęcznej czy z kim tam grali... wtedy jest to łamanie prawa. Inaczej by sie miało gdyby mu dali po meczu, choć i to byloby tez podejrzane dla wielu...
Ja osobiście podpiąłbym to pod nagrode ot co.
LeonGrande: Tylko ze sponsor nie placi przed meczem kasy za zwyciestwo :) (Jak sama nazwa mówi - "premia za zwycięstwo" )
tylko gdy wygraja, wiec rzecz jasna jest to nagroda za wyniki
więc nijak to sie ma to pojęcia łapówkarstwa
Ale nie wiesz, czy Reiss też nie dostał pieniędzy po meczu, a przed meczem może mu tylko obiecali