Dajmy spokoj Wawrzyniakowi .Poślizgnął sie i tyle.Mielismy wiecej szczescia niz rozumu.
Wygralibysmy z Niemcami 2:1 i zaraz w kraju zapanowalaby euforia a tak to zostalismy sprowadzenia na ziemie w 3 minuty.Nie powiem wygladaloby to wspaniale pokonac Niemcow 2:1 i odniesc historyczne zwyciestwo coz moze lepiej poczekac do Euro...
pomijajac juz to ze Lewandowski gra w klubie z Barosem:Dw sobotę tak samo mój team zremisował
ostatnia akcja meczu - doliczony czas
plus.. wybicie piłki na aut, bo przeciwnik leżał, a oni nie oddali tylko wrzutka na aferę i gol
1:1
wiem jak się czują nasi reprezentanci
brawa dla Szczęsnego i Lewandowski tez się napracował 
na plus - Szczęsny i Lewandowski
na minus - Aśwyebaem Wawrzyniak
na ekskomunikę i dożywocie - Głowacki
skandal, zeby w meczu z Niemcami B grały takie drewna... az musiałem sie napic zoładkowej delux.
moze i u niemców była kadra B
mam jednak wrażenie że o ile u nas była to kadra A to w zasadzie moglibyśmy z 2 reprezentacje swoje wystawic na takim samym poziomie mamy wyrównaną tą szeroką kadrę jednak są to niestety przeciętniacy w zasadzie poza bramką może A i to że bramkarze w naszej kadrze wypadają zawsze dobrze to w dużej mierze zasługa zawodników z pola którzy dają przeciwnikowi wiele okazji co za tym idzie bramkarze wybitnie maja się gdzie wykazać 
Troszke jednak smuci to że nie mamy jednak jakiejś mocnej grupy na pierwszy skład bo w zasadzie w meczu z niemcami na tym samym poziomie smuda mógłby wystawić zupełnie inną 11 tylko co z tego i co to za pocieszenie, chyba tylko takie że jak ktoś z kadry wypadnie z powodu kontuzji to będzie kim zastąpić bez wielkiej straty na jakości
niemieckie media po wczorajszym meczu:
RTL: Cacau uratował remis
Joachim Loew testował nowe warianty w towarzyskim meczu z gospodarzami Euro 2012. Bramka Cacau w doliczonym czasie gry uratowała nas od historycznej, pierwszej porażki z naszymi sąsiadami.
SAT 1: powinniśmy być zadowoleni
Cztery dni po wywalczeniu awansu do Euro 2012 Niemcy zremisowali z gospodarzem Euro 2012 2:2 (0:0). Niedawno wspaniale ograliśmy Austrię 6:2, a teraz o mało nie przegraliśmy i z remisu powinniśmy być zadowoleni.
Sport 1: wybitny bramkarz, trzy "setki" Peszki
Wspaniale spisywał się w bramce Polaków Wojciech Szczęsny. Sposobu długo nie mogli na niego znaleźć Miroslav Klose, Lukas Podolski i Toni Kroos. Z kolei po drugiej stronie seryjnie okazje marnował Sławomir Peszko. Miał cztery okazje, z czego trzy bardzo dobre do zdobycia gola.
"Bild": nasza obrona się nie nadaje na Euro
Dwaj piłkarze Borussii Dortmund strzelali nam gole. Najpierw Robert Lewandowski, a potem Jakub Błaszczykowski. Dzięki Bogu "Jogi" Loew wprowadził na boisko Thomasa Muellera i Cacau, którzy uratowali remis. Mamy jeden problem: nasza obrona nie nadaje się na Euro.
"Die Welt": Cacau zapobiegł klęsce
Klęska była blisko. Po pokonaniu Brazylii i Austrii przyszedł czas na towarzyski mecz z Polską. To było ogromne szczęście, że udało nam się doprowadzić do remisu w doliczonym czasie gry i zapobiec klęsce. W tym spotkaniu popełniliśmy wiele błędów w obronie i nie wykorzystaliśmy licznych okazji.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek 
Obojetnie gdzie czytam noty za wczorajszy mecz to w 90% Głowacki ma ...1 a w pozostałych 2 
A Borek jeszcze w niedziele w cafe futbol mówił "Głowacki jak tylko będzie zdrowy to jest pewniakiem w obronie i jest pewne że mamy w środu obrony prawdziwą ostoje" 
Żenujące jest to że na 8 miesięcy przed Euro poza Piszczkiem nie mamy żadnego obrońcy...
Chociaż najbardziej żenujące to było zachowanie tych piknikowych kibiców, którzy gwizdali jak Lahm czytał tę formułkę a podczas meczu żarli słonecznik i przed 3/4 meczu było ciszej niż jak kiedyś graliśmy na jakimś rezerwowym boisku w USA bodajże bez trybun w ogóle a na PGE było 40tys. ludziów masakra
wa 
:rotfl: