Siatkarski sezon reprezentacyjny 2011! strona 41 z 63

Jest to ogólny temat do dyskusji na tematy związane z reprezentacją polskich siatkarzy jak i siatkarek, LŚ, GP, ME, PM.

Liga światowa siatkarzy:

Grupa A
1. Brazylia
2. POLSKA
3. Portoryko
4. Usa

mecze naszych :
27.05 Polska - Usa
28.05 Polska - Usa
4.06 Brazylia - Polska
5.06 Brazylia - Polska
10.06 Portoryko - Polska
11.06 Portoryko - Polska
18.06 Usa - Polska
19.06 Usa - Polska
24.06 Polska - Portoryko
25.06 Polska - Portoryko
29.06 Polska - Brazylia
30.06 Polska - Brazylia

Przypominam, że finał LŚ odbędzie się w Polsce, czyli mamy udział zapewniony z urzędu.

**********************************************************************************************************************************************************

ME siatkarzy odbędą się w Austrii i Czechach w dniach 10.09-18.09 2011.

Grupa D
1. Bułgaria
2. Niemcy
3. POLSKA
4. Słowacja
**********************************************************************************************************************************************************

Gran Prix siatkarek 2011.
Polki zagrają w 3 turniejach:

pierwszy:
Bydgoszcz.

Polska
Włochy
Dominikana
Argentyna

drugi:
Zielona Góra

Polska
Kuba
Korea Płd.
Argentyna

trzeci:
Hongkong

Chiny
Polska
Dominikana
Kazachstan

Faza eliminacyjna trwa od 05.08 do 21.08
do finału awansuje 8 pierwszych drużyn.

**********************************************************************************************************************************************************

ME siatkarek odbędą się we wrześniu w Serbii oraz we Włoszech.

Grupa C
1. Czechy
2. Izrael
3. POLSKA
4. Rumunia

**********************************************************************************************************************************************************

odbędzie się jeszcze Puchar Mistrzów, na który męska reprezentacja ma dostać dziką kartę, jeśli się nie zakwalifikuje z ME. Żeńska reprezentacja pewnie będzie musiała się bić o awans w w ME.

Teraz baraż z Czechami a potem już 1 składem ponownie ze Słowacją.

W kraju naszych południowych sąsiadów mało kto spodziewał się, że ich zawodnicy będą w stanie pokonać Polskę. I choć trudno oprzeć się wrażeniu że podopieczni Anastasiego nie grali na 100% swoich możliwości, to zwycięstwo Słowaków nie jest tam deprecjonowane.

"Sensacja, pokonaliśmy Polskę" - ogłasza na pierwszej stronie serwis "Sport.cas.sk". - Jesteśmy niesamowicie szczęśliwi. Teraz nikt nie może nas lekceważyć. Jesteśmy w stanie awansować do półfinału - zapowiada kapitan Słowaków Tomas Kmet.

Po zajęciu trzeciego miejsca w grupie Polacy zmierzą się w następnym meczu z Czechami. Gospodarze przegrali w ostatnim meczu pierwszej fazy z Rosją 0:3, jednak wcześniej pokazali, że są nieobliczalnym zespołem zdolnym sprawić niespodziankę.

Mecz Czechy - Polska odbędzie się w środę o godz. 15. Zwycięzca tego pojedynku zmierzy się ze Słowacją. Z kolei na triumfatora tego meczu będzie już czekała na pewno jedna z najlepszych drużyn Europy.

o 18

A tu przegraja z Czechami

ale bedzie wtopa z kombinowaniem.

Nawet i lepiej bo sobie raczej obejrzę.



Hmm bez przesady. Powinniśmy sobie z nimi poradzić.

trzeba wyeliminować Stokra z ataku a powinno być dobrze.

a transmisja tylko w Polsacie Sport ? bo widze , że w programie Polsatu o 18 jakiś serial

też tak widzę, ale dziwne by było jakby nie pokazali w otwartym polsacie, w końcu każdy mecz naszych miał być w otwartym polsacie..

nie spodziewano się ze Polska wyjdzie z grupy :)
więc nie uwzględniano kolejnych spotkań w otwartym
a ze grają więc - puszczą

no i muszę oglądać na polsat sport..

jacy my jesteśmy słabi.. Kiedy komentatorzy się tak stresowali jak graliśmy z ekipą pokroju Czech ? to były mecze na spokoju, wygrywane 3-0, w setach nie dawając wielkich szans rywalom, a teraz z takimi zespołami się męczymy...

ja się pytam dlaczego gra Ruciak ?
oglądałem od stanu 9-7 dla pepiczków.

no już nas chyba mają , z 18-21 na 25-22 i po 1 w setach

nie wiem co to są kurwa za założenia taktyczne żeby Stokrowi zostawiać cały czas otwartą prostą, skoro ten zawodnik przez dwa sety atakując do prostej pomylił się może raz
śmieszne to jest

i oczywiście seta przegrywamy na własne życzenie.
jak ja nie lubię tego włoskiego makaroniarza

Komentatorzy sie za bardzo wczuli, jakby komentowali final mś

co za set dziwny :D

Więcej szczęścia niż gry, ale dobrze, że wrócili, bo gdyby trzeciego seta przegrali to mogłoby już być gorzej i wtedy lepiej byłoby dostać od ruskich w ćwierćfinale niż od Czechów wcześniej.