Polskie drużyny w europejskich pucharach strona 34 z 39

Mundial zakończony, czas powrócić trochę do naszego piekiełka ;)

Sezon piłkarski dla polskich drużyn już się rozpoczął. W I rundzie eliminacji do Ligi Europejskiej Ruch Chorzów okazał się lepszy w dwumeczu od kazachskiego Szachtiora Karaganda (3:1).

Już w najbliższych dniach zostaną rozegrane kolejne spotkania polskich drużyn w europejskich pucharach.

W wtorek (13 lipca) w II rundzie kwalifikacyjnej do Ligi Mistrzów UEFA swoją przygodę rozpocznie Lech Poznań, który na wyjeździe zmierzy się z Interem Baku.

W czwartek (15 lipca) w II rundzie kwalifikacyjnej do Ligi Europy UEFA swoje spotkania rozegrają Wisła Kraków, oraz Ruch Chorzów.

Wisła Kraków zmierzy się na wyjeździe z litewskim FK Szawle



W kolejnym spotkaniu Ruch Chorzów , również na wyjeździe, zmierzy się z maltańskim Valletta FC.



Jagiellonia Białystok swój pierwszy mecz rozegra w III rundzie kwalifikacyjnej do Ligi Europy UEFA.

Temat do ogólnej dyskusji o postawie polskich drużyn w europejskich pucharach.
Oby miał rację bytu minimum do wiosny przyszłego roku ;)

na Orange sport info tylko trąbią o tym że Peszko zawieszony na 3 mecze i Lech zagra bez 4 podstawowych zawodników .. gdyby się nie odwołali Peszko by grał no ale stwierdzili że Bosacki im się bardziej przyda a to - ani jeden ani drugi nie pogra :D

ale transmisje dadzą w otwartym polsacie

no właśnie dzisiaj widziałem reklamę, w sumie bardziej ten mecz Ligi Mistrzów reklamowali niż te jutrzejsze spotkanie :)

Lech naprawdę będzie się musiał bardzo starać, by się totalnie nie skompromitować.

2:0 porażka Lecha :)

to byłby i tak chyba najmniejszy wymiar kary :D

Maniek Arboleda i jest już dobrze bramka na wyjezdzie

jak na razie Lech gra dobry mecz

Dziwie się, że się dziwicie :)

Mistrz wrócił i ma się zdrów :)

Ładna zaliczka przed rewanżem :)

w 2 połowie już nie było tak dobrze ale szczęscie pomogło , tak więc może honor polskiej piłki klubowej będzie uratowany

Widać, że Dnipro bez swoich kół napędowych Konoplyanki i Rotana jest mało warte
Inna sprawa, że Lech bez Peszki to lepszy Lech :P

Swoja droga po cichu wierze ze nie spieprza meczu u siebie i nie przegraja 0:2

a bedzie magiczne 0:0 i awans, znow nam narobili nadziei polscy kopacze....
paradoksalnie oslabienie zespolu bylo jego wzmocnieniem w dniu dzisiejszym

Lech dziś dał niepotrzebną nadzieję.