Zibi01
Zibi01
  11 listopada 2015 (pierwszy post)

Witam. Zakładam nowy temat , bo nic podobnego nie mogę tu znaleźć co byłoby aktualne. Dużo osób ma dylemat co kupić ? BMW czy Audi a może Mercedes etc. Zaraz znajdzie się jak to w Polsce milion takich , którzy napiszą , że BMW to auto dresiarza , wieśniaka itp. Ale nie ma co dyskutować z ludźmi którzy mają kompleksy i ich na takie auta nie stać. Post jest skierowany do tych którzy mają ochotę na lekko usportowiony samochód. Ja akurat nie mieszkam w Polsce od ponad 17-tu lat i mam swoje hobby. Kolekcjonuję samochody BMW. Nie traktuję tych aut ani jako samochodu dla szpanu bo miałem też Lamborghini Galardo , nie traktuję też tych aut jako samochodów na podryw bo jest to tylko samochód. Raczej bawię się professionalnym Tuningiem tych aut. Ostatnim modelem do Tuningu jest E36 z roku 1998 , gdzie na chwilę obecną zakończyłem prace związane z silnikiem i podwoziem,ale sporo jeszcze przede mną.Pytacie Audi czy BMW ? Miałem sportowe Audi A3 i mam kilka modeli BMW w tym Roadster Z4 czy 530D z roku 2007. Szczerze ? Jeździłem wieloma autami, nie będę BMW porównywał z możliwościami Lamborghini Galardo , bo to są różne kategorie aut , ale gdybym miał wybierać , postawiłbym mimo wszystko na BMW. Niestety należy pamiętać - jest to auto usportowione , zatem nie ma co liczyć na miękką jazdę i komfort podróży - to samochód dla tych , którzy wiedzą czego chcą.Zapraszam do rozmowy.

Zibi01
Zibi01
  28 listopada 2015

Tu jeszcze jedno ujęcie.I powiem tak mam kilka BMW i Lambo i wybieram E36 bez elektroniki oblodzony tor i mam frajdę jakiej nie da mi ani Lambo -które na pewno na drodze może zapewnić inne atrakcje-mandaty za prędkość-dlatego wożę w niej Antyradar A BMW to BMW tylko ja wolę E 36 i chyba 530 pójdzie do sprzedania.

Z00000000000000000
Z00000000000000000
  28 listopada 2015

piękne

Zibi01
Zibi01
  28 listopada 2015

Lamborghini Galardo jest piękne... ale tak jak napisałem ,niemam gdzie nią szaleć. Lamborghini idzie do sprzedania ona jest z rocznika 2005 , BMW Z4 idzie również do sprzedania , jest mi niepotrzebne a w zasadzie jest mi kulą u nogi ,bo poza wyglądem zewnętrznym , ja nic w niej nie widzę ..i BMW 530 ta właśnie miała iść na sprzedaż...i niewiem??? Pogadam z moją kobietą czy ten model zostanie??? Czy sprzedamy bo moja kobieta chce Audi Q7 .Skoro tak to ok,ale te trzy trzeba puścić ja zostawię BMW E36 , Forda F150 bo ten jest nowy dopiero kupiony i myślę zostanie BMW Hurricane RR bo jest podniesiona do 900HP (Koni Mechanicznych) i jej szybkość max. 375km/h. Pewnie szłoby więcej bo jest elektronicznie zblokowana ale i tak nie ma gdzie tyle nią szaleć-jedynie wyścigi na 1/4 lub 1/2 mili więc większości się muszę pozbyć bo moja pani robi porządki i na firmie i w garażach ale na pewno nie oddam za nic na świecie E36 właśnie dlatego że ma niemal zero elektroniki wspomagającej - jedynie ABS a już Lambo ma wszystko ale tego auta nie mogę porównywać z BMW . Cociaż na Torze BMW G Power Hurricane RR vs Lambo pokazało na starcie ,że należy się jej respekt i wystartowała szybciej niestety lambo szybko ją dopadło ale przez moment szły zderzak w zderzak.



Więc naprawdę nie oceniajcie ludzi ,że BMW E36 kupuje ktoś kogo niestać na dobry samochód - ja kupiłem E 36 bo należy też pamiętać ,że jest to jeden z ważnych dla Fabryki BMW modeli i naprawdę to auto prowadzi kierowca a nie elektronika. Faktem jest że moja E36 ma automatyczną skrzynię biegów ale..po wciśnięciu na skrzyni biegów przełącznika Sport-zapala się czerwona kontrolka informująca o przełożeniu na jazdę agresywną a wskazówka obrotomierza w ułamkach sekund idzie do 6000 obr/min.Samochód po wciśnięciu pedału gazu w podłogę-przłamuje gaz i redukuje kilka biegów w dół.W momencie ma 160km/h ze startu zatrzymanego,potem trochę wolniej aż wreszcie upragnione 200km/h-frajda niesamowita ,lepsza niż w Galardo - bo ta stworzona jest tylko do wyścigu i nic dziwnego że tak zasuwa ale tu w E36 można wyhamować złapać lód i zabawa na placu przednia

Zibi01
Zibi01
  28 listopada 2015

Tu w BMW Z 4 powrót do domu



Szerokiej Drogi chłopaki i pamiętajcie.... każde BMW ma coś w sobie i każde inne auto ..mojej zachciało się Audi Q7 niech ma.... ale ja mimo innych modeli BMW zostawię E36 na 100 procent.

Zibi01
Zibi01
  28 listopada 2015

A utrzymanie BMW 530d wcale nie jest takie drogie jak tu chłopaki piszą...chyba że w Polsce . Ale !!! Te samochody są podzielone na różne modele - i każdy może dostosować swój model względem swojej zamożności i nie ma znaczenia czy będzie to E36 czy najdroższe BMW serii 7 . Tańszy model to nie wstyd. Najważniejsze żeby dawał kierowcy sporo frajdy z prowadzenia.









Z00000000000000000
Z00000000000000000
  28 listopada 2015

czym ty sie zajmujesz gdzie pracujesz ze cie stac na takie auto? a raczej na takie auta? gallardo to ja pewnie kupie sobie za 25 lat

Z00000000000000000
Z00000000000000000
  28 listopada 2015

i to pewnie w kredycie i o ile dożyje, możesz napisać na pw nawet

Zibi01
Zibi01
  28 listopada 2015

Jestem Właścicielem Firmy Transportowej w Kanadzie Prowadzę Transport Ponadnormatywny i Transport Ciężki Kanada-U.S.A.-Kanada. Wcześniej byłem wiele lat kierowcą TIR i mieszkałem 11 lat w Anglii. Te auta cieszą ale dla mnie zaczyna być rodzina ważniejsza,auta to tylko ładny dodatek a Galardo nie ma gdzie jeździć.Można brać udział w wyścigach za pieniądze na pasie startowym , gdzie wygrana za wyścig to 25 000 $ ale do czasu -to nie tyle się nudzi , co zacvzynają się naciski innych żeby brać w tym udział,ja się wycofałem Galardo idze na sprzedaż.Kierownicę ma po prawej ale ta ma otwierany dach, więc fajna na lato.BMW Z4 to nie majątek , mówię moje jest Brytyjskie bo kupiłem je mieszkając jeszcze tam i zabrałem do Kanady , 530d sprowadziłem kiedy byłem przelotem przez Anglię.Nadarzyła się okazja to kupiłem ona jest z 2007 roku i też idzie już na sprzedaż bo moja kobieta chce Audi Q7 a nowy model u nas w Kanadzie to jakieś 56 000$ więc trzy auta muszą odejść ale...na pewno nie oddam BMW E36-za nic na świecie , właśnie dlatego , że niema elektroniki.I jest z jazdy tym autkiem tyle frajdy.

cyckisom
cyckisom
  29 listopada 2015

Przebrnąłem przez te Twoje wywody i normalnie, aż nie chce się tego komentować. Taki bełkot, że srać się chce.

Zachwycasz się tym e36 jakby nie wiadomo jakie to było cudo i osiągnięcie inżynieryjne, a to zwykły samochód dla zwykłych kierowców, pozbawiony elektroniki nie dlatego, że ktoś tak zaplanował (bo będzie fun), a dlatego, że wtedy nie było tych wszystkich systemów, którą są teraz. Porównywanie sedana sprzed 20 paru lat z Z4 i pisanie, że to drugie jest niekomfortowe to też jakaś pomyłka. A porównywanie jej do Lambo:woot:?

Inaczej, do czego zmierzam? Każdy jeździ tym czym jeździ, nie zawsze tym czym chce, lub tym na co go stać. I za przeproszeniem spuszczanie się jakie to moje auto nie jest fantastyczne nie ma sensu, moim skromnym zdaniem oczywiście.

Zibi01
Zibi01
  29 listopada 2015

Masz prawo pisać co chcesz.To Twoje zdanie i gdybyśmy wszyscy myśleli tak samo to na świecie byłoby nudno. Ja będę się trzymał swojego. Kiedy wsiadam Do BMW 530D niemal za wszystko odpowiadają nowoczesne systemy elektroniczne.Nie wszystkie z nich da się sałkowicie wyłączyć.Kiedy tak naprawdę masz ochote poszaleć autem za miastem na zamkniętym dla ruchu placu,zwyczajnie nie zawsze jest to w pełni możliwe,bo chociaż nawet najlepszy i najnowszy komputer można wkurzyć i wyprowadzić z równowagi to nie zmienia to faktu że ABS nie ma wyłącznika,TCS również nie.I kiedy chcesz zrozumieć jak panować nad autem samemu-ta elektronika zawsze będzie ingerowała w to co robisz.Mi kompletnie nie daje to satysfakcji.BMW E36 to inna bajka ona ma ABS ale na szczęście tylko ABS i frajda z szaleństwa jet Wielka.Dobrze,że wtedy nie było tych elektronicznych cudów.W tym aucie kierowca może czuć się kierowcą.W nowoczesnych autach już Hakerzy mogą przejąć kontrolę nad autem a Firma która je produkuje ,jest pewnie w stanie wyłączyć je zdalnie przez satelitę.Kończy się jakaś epoka.Za chwile podczas jazdy będziesz czytał gazetę bo wystarczy podać miejsce docelowe i wóz sam pojedzie.Jeśli lubisz takie samochody nafaszerowane wszystkim i niczym to masz do tego jak najbardziej prawo.Ja jeżdżę takimi autami a niedawno przeskoczyłem do BMW E36 z roku 1998 - to jest jak podróż w czasie - nagle znowu jestem kierowcą. E36 trzeba rzeczywiście lubić i dlatego je kupiłem a nowe auto zawsze będzie nafaszerowane elektroniką.Niezmienia to faktu że Z4 jest do bani-poza szpanerskim lekko wyglądem jest niewygodne - nawet oparcia fotela nie rozłożysz bo za Tobą blacha.Siedzisz jak paragraf.Nie , nie ja podziękuję za Z4 to BMW jest dla szczeniaka na tydzień i albo w tym czasie je rozwali albo mu się znudzi.

cyckisom
cyckisom
  29 listopada 2015

To kup sobie auto jeszcze starsze, bez abs'u, wspomagania hamulców czy układu kierowniczego i wtedy dopiero poczujesz, że jedziesz ;).

Zibi01
Zibi01
  29 listopada 2015

Nie ścigam się w mieście-za szybko w Kanadzie można za to Prawo Jazdy stracić-Poszaleć można na torze czy pasie startowym ale trzeba mieć czas...ja mam za dużo pracy a teraz dodatkowo dojdzie przeróbka E36 od zera-od nowego lakieru po skórzaną tapicerkę,podsufitkę a na zawieszeniu kończąc. Ale faktycznie adrenalina jest zawsze...nigdy nie wiesz czy odejdziesz z linii pierwszy...

Zibi01
Zibi01
  29 listopada 2015

mam też takie bez ABS-u i wspomagania

Zibi01
Zibi01
  29 listopada 2015
Konto usunięte
Konto usunięte: To kup sobie auto jeszcze starsze, bez abs'u, wspomagania hamulców czy układu kierowniczego i wtedy dopiero poczujesz, że jedziesz ;).


Tobie to nie pasuje a mi takie auta odpowiadają. Nowoczesnymi jeżdżę na codzień zdecydowanie lubię stare samochody-Polowałem nawet na Model DIXI pierwsze auto jakie wyszło z Fabryki BMW wogóle...niestety...ciężko je znaleźć a już w dobrym stanie to wręcz niemożliwe lub zwyczajnie nie jest na sprzedaż
CichyBob18
Posty: 134 (po ~131 znaków)
Reputacja: 4 | BluzgometrTM: 36
CichyBob18
  29 listopada 2015
http://bibsy.pl/h32msmxE/25-zim-temu-jezdzilem-polonezem-bez-kontroli-trakcji-bez-abs-z-tylnym-napedem-na-oponach-wielosezonowych-a-dzisiejsi-kierowcy-wpadaja-w-poslizg-jadac-w-korku
fakt starsze samochody maja coś w sobie no i żaden nowy nie dorówna starym z żywotnością silnika
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.