BetonowyDzieciak
Posty: 40 (po ~348 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 208
BetonowyDzieciak
  10 września 2015 (pierwszy post)

Dzieńdobry mam kolegę który miał w dzieciństwie góza mózgu i padaczkę ma znaczny stopień niepełnosprawnośći do tego tak zwane złóte papiery, posiada prawo jazdy kategorii B oraz C+E starał sie u mojego znajomego do pracy na kierowce busa z orzeczeniem a później na ciężarówkę i okazało się że w orzeczeniu o niepełnosprawnośći ma napisane że nie może prowadzić samochodu,,,, ponieważ na kursach prawajazdy nie pokazywał orzeczenie o niepełnosprawności bo to zataił na czole nie ma napisane że ma ma taka chorobę próbowałem jemu wytłumaczyć by odpuścił tą chorobę a on uważa że skoro ma wycięty góż mózgu to jest osobą zdrową a złóte papiery jemu sie przydadzą bo pracodawca ma wtedy większe dofinansowanie czy za posiadanie prawojazdy z jego orzeczeniem i papierami coś jemu grozi.. jak to wyglada proszę o pomoc.. pozdrawiam i proszę o pomoc nie wiem czy powiniem zostawić tą sprawę czy powiadomić jakiś organ dla dobra kolegi

BetonowyDzieciak
Posty: 40 (po ~348 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 208
BetonowyDzieciak
  12 września 2015
esquilo
esquilo: BetonowyDzieciak: Czyli pomimo tego że w 95 roku miał wyciętego tego guza choroba może mu się wrócić... Mój dziadek (lekarz sądowy) twierdzi, że nawet bez nawrotu mówienie o 100% zdrowia to przesada.

Rozumiem Dziękuję za pomoc czyli według Ciebie Powinienem jednak na niego donieść... tak ?

z takimi papierami z taka chorobą są przeciw wskazania do bycia kierowcą i jeszcze w orzeczeniu w 7 Punkcie o ustawie ruchu drogowego ma niedotyczy.. JA SIĘ ZASTANAWIAM JAKIM CUDEM ON MA PRAWKO!
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 651
esquilo
  12 września 2015
BetonowyDzieciak
BetonowyDzieciak: Rozumiem Dziękuję za pomoc czyli według Ciebie Powinienem jednak na niego donieść... tak ?z takimi papierami z taka chorobą są przeciw wskazania do bycia kierowcą i jeszcze w orzeczeniu w 7 Punkcie o ustawie ruchu drogowego ma niedotyczy.. JA SIĘ ZASTANAWIAM JAKIM CUDEM ON MA PRAWKO!

Oczywiście, sam sobie uargumentowałeś czyn.
Jak zasugerował Wujek, wtedy powinien beknąć jeszcze lekarz wydający zaświadczenie.

Chyba, że więź kumpelska przeważy i ewentualną ofiarę z chęcią będziesz odwiedzał w DPS, szpitalu, na cmentarzu.
BetonowyDzieciak
Posty: 40 (po ~348 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 208
BetonowyDzieciak
  12 września 2015

Czyli co waszym zdaniem powiniem z tym zrobić nie szczyka mnie to że on ma lepiej odemnie bo ja mam prawojazdy kategorii B a TIR Mi sie marzy po prostu neichce w przyszłośći ogladać znajomego za kratkami albo mieć wyzuty sumienia gdy kogoś potrąci ;)

cyckisom
cyckisom
  13 września 2015

Dobra, bo widzę, że próby argumentowania sensownego nie docierają.

BetonowyDzieciak
BetonowyDzieciak:
weź nie pjerdol (sorry) i albo donieś na człowieka + lekarza, albo skończ się dopytywać co myślicie i co myślicie i żyj sobie dalej czekając na to aż tamtemu coś się stanie. Wtedy sobie powiesz: mogłem donieść :lol:.
Z00000000000000000
Z00000000000000000
  18 września 2015

lol a jak on kogoś zabije na drodze?

Z00000000000000000
Z00000000000000000
  18 września 2015

pomijam fakt jak on zyskał c+e? plus testy?

esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 651
esquilo
  18 września 2015
BetonowyDzieciak
BetonowyDzieciak: Czyli

Jak wygląda sytuacja na chwilę obecną? ;>
BetonowyDzieciak
Posty: 40 (po ~348 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 208
BetonowyDzieciak
  20 września 2015
esquilo
esquilo: cyckisom: Nie sprzedasz znajomego, że dorabia na rencie, czy pobierając jakieś środki wykluczające go z rynku pracy, bo go nie sprzedasz. Halo halo, jest pewna złota zasada: "chroń bliskich". Jeżeli zaistnieje chociaż jeden procent ryzyka na znajomego doniosę, z przyjacielem będę rozmawiać choćbyśmy mieli się pożreć...cyckisom: A wyeliminowanie głuchych, cukrzyków z padaczką z dróg, w moim skromnym mniemaniu oczywiście, wcale nie poprawi sytuacji na drogach. Żeby tylko chodziło o nich. Za kółko siadają osoby z niedowładem, które w każdej chwili j że też złapać paraliż czy tam skurcz. Tego typu przypadki można mnożyć...cyckisom: Zresztą problem bardziej jest nie w tym, że koleś kombinuje, ale w tym, że lekarz za stówę czy dwie daje mu fałszywe zaświadczenia zdrowotne. To!

Czyli co powinienem zrobić mogę prosić o jakiejś namiary gdzie powinienem z tym iść :)
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 651
esquilo
  20 września 2015
BetonowyDzieciak
BetonowyDzieciak: Czyli co powinienem zrobić mogę prosić o jakiejś namiary gdzie powinienem z tym iść :)

Jeżeli znajomy podjął tą pracę powinieneś sprawę zgłosić do Inspektora Pracy. To, gdzie ma siedzibę poszukaj w Google, zapytaj kogoś, kto mieszka w Twoim mieście.
maqnifique
maqnifique
  20 września 2015
BetonowyDzieciak
BetonowyDzieciak: Dzieńdobry mam kolegę który miał w dzieciństwie góza mózgu i padaczkę ma znaczny stopień niepełnosprawnośći do tego tak zwane złóte papiery, posiada prawo jazdy kategorii B oraz C+E starał sie u mojego znajomego do pracy na kierowce busa z orzeczeniem a później na ciężarówkę i okazało się że w orzeczeniu o niepełnosprawnośći ma napisane że nie może prowadzić samochodu,,,, ponieważ na kursach prawajazdy nie pokazywał orzeczenie o niepełnosprawności bo to zataił na czole nie ma napisane że ma ma taka chorobę próbowałem jemu wytłumaczyć by odpuścił tą chorobę a on uważa że skoro ma wycięty góż mózgu to jest osobą zdrową a złóte papiery jemu sie przydadzą bo pracodawca ma wtedy większe dofinansowanie czy za posiadanie prawojazdy z jego orzeczeniem i papierami coś jemu grozi.. jak to wyglada proszę o pomoc.. pozdrawiam i proszę o pomoc nie wiem czy powiniem zostawić tą sprawę czy powiadomić jakiś organ dla dobra kolegi


Jak dla mnie wygląda to tak... albo ma załatwione "żółte papiery" a to często się zdarza, bo ludzie kombinują by dostać rente a to z kolei choroba dość trudna do zdiagnozowania/rozpoznania przez orzeczników, albo ma załatwione prawko co z kolei jest mało prawdopodobne, bo jak ktoś tutaj wspomniał przejść testy tylu kategorii jest znacznie trudniej jak poudawać na komisji przyznającej renty. Tak czy siak facet naciąga albo ZUS, albo pracodawców... ja stawiam że jednak oszukuje ZUS i renta z orzeczeniem o niepoczytalności jest naciągana
maqnifique
maqnifique
  20 września 2015
Konto usunięte
Konto usunięte: pomijam fakt jak on zyskał c+e? plus testy?


Bo on jest zdrowy tylko oszukuje inną instytucje zwaną powszechnie ZUS. Tam za kase i odpowiednie wtyki można załatwić znacznie więcej jak na egzaminie na prawko. Przy dobrych układach nie musiał nawet stawać przed komisją i orzecznikami.
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 651
esquilo
  20 września 2015
Konto usunięte
Konto usunięte: Tak czy siak facet naciąga albo ZUS, albo pracodawców... ja stawiam że jednak oszukuje ZUS i renta z orzeczeniem o niepoczytalności jest naciągana

To już dawno wywnioskowane. Doradź mu co ma zrobić w sytuacji, kiedy jego kolega podejmie pracę ;>
maqnifique
maqnifique
  20 września 2015
esquilo
esquilo: To już dawno wywnioskowane. Doradź mu co ma zrobić w sytuacji, kiedy jego kolega podejmie pracę ;>


Wybacz, ale nie znam tamtego człowieka, ani tego i nie będę decydować o czymś losie, bo mogę się okazać stronnicza, a pomysłodawca tematu może być typowym zazdrośnikiem. Co ja bym zrobiła? Powiem Ci szczerze że nie wiem, bo każda decyzja w tej sprawie może się okazać zła
esquilo
Posty: 22080 (po ~141 znaków)
Reputacja: -449 | BluzgometrTM: 651
esquilo
  20 września 2015
Konto usunięte
Konto usunięte: Wybacz, ale nie znam tamtego człowieka, ani tego i nie będę decydować o czymś losie, bo mogę się okazać stronnicza, a pomysłodawca tematu może być typowym zazdrośnikiem. Co ja bym zrobiła? Powiem Ci szczerze że nie wiem, bo każda decyzja w tej sprawie może się okazać zła

Rada nie jest decyzją. Wymiękasz. Jednak szanuję stoicyzm :ninja:
maqnifique
maqnifique
  20 września 2015
esquilo
esquilo: Rada nie jest decyzją


No niby nie, ale wskazówką jaką decyzje należy podjąć i to jest pierwszy kamień do lawiny. Bierz to pod uwagę, że ktoś Twoją/ moją "radą" może się zasugerować i zrobić komuś krzywdę
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.