W czwartek w Monako odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2009/2010.
Pasjonująco zapowiada się rywalizacja w grupie C, w której znalazły się AC Milan i Real Madryt, Olympique Marsylia i FC Zurych.
Faworytem grupy C są "Królewscy", których mecze z Milanem powinny być wydarzeniem fazy grupowej LM. Obie drużyny łączy nazwisko słynnego Kaki - latem Brazylijczyk przeniósł się z Mediolanu do Madrytu. Poza tym naszpikowany nowymi gwiazdami Real (oprócz Kaki m.in. Cristiano Ronaldo, Karim Benzema i Xabi Alonso) zagra z Olympique Marsylia i FC Zurych.
Do silnych grup trafiły również Barcelona i Chelsea. Katalończycy, obrońcy trofeum, zagrają w grupie E z mistrzem Włoch Interem Mediolan, mistrzem Rosji Rubinem Kazań i mistrzem Ukrainy Dynamem Kijów.
Chelsea, finalista Ligi Mistrzów z 2008 roku i tegoroczny półfinalista, sprawdzi się w meczach grupy D z FC Porto, Atletico Madryt i APOEL Nikozja. Z punktu widzenia polskich kibiców zmagania tych drużyn zapowiadają się zdecydowanie najciekawiej. Powód jest oczywisty - w barwach zespołu z Cypru, który sensacyjnie awansował do Ligi Mistrzów, występuje trzech Polaków: Kamil Kosowski, Marcin Żewłakow i Adrian Sikora.
Oto grupy:
Grupa A
Bayern Monachium
Juventus Turyn
Girondins Bordeaux
Maccabi Haifa
Grupa B
Manchester United
CSKA Moskwa
Besiktas Stambuł
VfL Wolfsburg
Grupa C
AC Milan
Real Madryt
Olympique Marsylia
FC Zurich
Grupa D
Chelsea Londyn
FC Porto
Atletico Madryt
APOEL Nikozja
Grupa E
Liverpool FC
Olympique Lyon
AC Fiorentina
VSC Debreczyn
Grupa F
FC Barcelona
Inter Mediolan
Dynamo Kijów
Rubin Kazań
Grupa G
Sevilla FC
Glasgow Rangers
VfB Stuttgart
Unirea Urziceni
Grupa H
Arsenal Londyn
AZ Alkmaar
Olympiakos Pireus
Standard Liege
Q : Która grupa wg was jest najbardziej interesująca a która najmniej??
Q : Które mecze będą klasykami?
lista tematów
Faza Grupowa LM strona 3 z 3
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało 
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek 
Konto usunięte: Kontuzje buta? Zepsute korki, dobrze rozumiem?
Jakby to było Hoffenheim to rozumiem... ale, żeby w Monachium korków nie mogli sobie skołować??
To pewnie będzie ich wymówka na 30 września
