Konto usunięte: Czasem obserwuję Niemcy i widzę do czego prowadzi obsesyjna, wręcz groteskowa chęć udowodnienia światu, że tak naprawdę, to oni nie są i nigdy nie byli rasistami, a całe to wojenne zamieszanie, które wciąż jeszcze kłopotliwie stoi całemu narodowi, jak kość w gardle, jest winą Hitlera i NSDAP. Na pokaz tolerancyjni i otwarci, z fałszywym uśmiechem przyjęli do siebie ludzi wszelkiej maści- im egzotyczniej tym lepiej, bo przecież takiego kontrastu nie da się nie zauważyć i co następuje? Katastrofa chyba już nieunikniona. Syf, brud, lenistwo, porubstwo i postawa roszczeniowa. Starsze pokolenie Niemców już dawno wyprowadziło się poza miasta i tam obserwując rozkład swojego kraju, z rozrzewnieniem wspomina stare, dobre czasy :D Co drugi ma gdzieś ukryte fotografie dumnego dziadka w wyglancowanych oficerkach, w czapce z trupią czachą i marzy o tym, aby mit o Tysiącletniej Rzeszy powrócił i dał im jeszcze nadzieję :D Taka dojczlandowska tragikomedia :D
Dlatego sie w ciesze ze u nas w Polsce nie ma az tak wielkiego naplywu innych nacji ktore kolonizowalyby nasz kraj. Oczywiscie ktos powie ze nie ma powodu do radosci, bo to efekt biedy naszego kraju, wiec jest malo atrakcyjny, aczkolwiek mi jest dobrze i oby to sie nie zmienilo. Wspolczuje Wielkiej Brytanii, tam to juz ciezko na ulicy spotkac rodowitego anglika i wcale nie dziwi mnie postawa Cameroona ktory odniosl sie delikatnie mowiac sceptycznie o inwazji polakow na jego kraj i o ich zasilkach, wiec teraz nie chce sie zgodzic by obywatele nowo wchodzacych krajow do UE mieli nieograniczony dostep do rynku pracy.
Niemcy , idziesz do sklepu :
- kebab kebab ! kebab? kebab !
Anglia , idziesz do sklepu:
- ty no kuwa, wczoraj znow sie nayebalem z ziomkiem na budowie
Francja, idziesz do sklepu:
- Allah akbar ! milk please
Polska, idziesz do sklepu
- sorry , ale taki mamy klimat
