
lista tematów
Rozmówki Forum Sport strona 710 z 822
MaqdaIena: Zaznaczam, że ściana nie jest krzywa, ani nic, tylko pod dziwnym kątem zdjęcie zrobiłam . No i kolory do wymiany na wiosnę idą ;D.Siebie pokażę, ale jak dostanę zdjęcia ;D.
Fakolca ? Co to ?.
To jest ażurowy motyl? W sensie biała powierzchnia (ecru) jest ścianą?
Ok.
Fakolec, hmmm... jakby Ci to wytłumaczyć. Fakolec jest to pewien, niewerbalny środek przekazu oraz wyraz głębokiej nadziei, że osoba, która go ujrzy poczuje nieodparatą chęć natychmiastowej ewakuacji

MaqdaIena: A. W sumie już trochę czasu minęło odkąd opcja została wprowadzona i zbyt wiele nowego na jej temat powiedzieć nie mogę ;D. Z nowego forum korzystam codziennie po trochu, by się przyzwyczaić, ale na minusy nie zwracam uwagi, bo nie są widoczne ;D.
Skorzystałam z nowej wersji fotki raz i jak na razie na więcej nie mam ochoty :D
Stwierdzam tylko fakt potrzeby udostępniania takich narzędzi. Rynek jest chłonny, zapotrzebowanie na dowartościowanie siebie nie poprzez sumienną pracę nad sobą, a przez poniżanie innych, wyładowywanie się na nich- ogromne. Ludzie są tacy, jacy są, a nie tacy, jakimi chcielibyśmy, żeby byli :D
MaqdaIena: Pewnie nie wiesz, ale na nowym forum wprowadzili możliwość edycji postu dla każdego, przez 5 minut opcja jest, eh.
No proszę :-D
Chociaż myślę, że ludzie są za leniwi, aby cokolwiek zmieniać :D
Chyba, że w grę będą wchodziły próby nie do końca uczciwej "gry", podyktowane tym, o czym wyżej wspomniałam :D
MaqdaIena: Wie, że nie musi. Na pewno nie tam ;D. Tylko jak idę sama, to po mnie gdzieś wyjeżdża bym całkiem sama do domu nie wracała, gdyż mam daleko ;D.
Zdrowie może czasem, zwłaszcza jak jest zimno, to się choroby można nabawić, ale ogólnie bezpiecznie jest ;D.
No to jednak się martwi :D
Nie jest źle :D
MaqdaIena: A widzisz, czyli jednak trzeba mieć odpowiednią ręke do niego ;D. Póki co nie chce mi się nic piec. Znalazłam nową pasję - szydełkowanie . Wczoraj z jutubem się uczyłam robić na szydełku serduszka . Odwala mi na starość .
Nie wiem co było nie tak i czy rzeczywiście wyszło gorzej tak, jak twierdzi, bo nie miałam okazji go spróbować. Ser był inny, bo President, ale nie sądzę, aby to było powodem, jeśli tylko był świeży.
Może zmieniasz jony

To już pewnie bije TEN dzwon. Instynktu nie da się oszukać :-D Niedługo zaczniesz robić malutkie kapciuszki, sweterki i czapeczki hahahaha

MaqdaIena: Uf, całe szczęście, że na takie nie jestem zmuszona chodzić ;D.
Oczywiście pomijam biesiadowanie z rodziną tą drugą ().

Tę sztukę na pewno masz już opanowaną.
MaqdaIena: Cóż, chyba niektórzy nie mają skłonności do odkładania kasy na taką okazję. Odnoszę wrażenie, że się łudzą, że po weselu część kasy im się zwróci i z tego spłacą krechę. Chociaż pewnie zazwyczaj bywa tak, że te pieniądze z prezentów wydają na hiper wycieczkę, i nie zostaje z niej prawie nic ;D.
Własny dom to cholernie kosztowna inwestycja, jesu jakie wszystko jest drogie.
Pewnie tak jest, ale jak dla mnie marna to pociecha :D
Bardzo niepewny i całkowicie nieopłacalny interes :-D
Uważam, że każdy powinien zrobić sobie takie wesele, przyjęcie na jakie go stać :D
Jeżeli chodzi o nieruchomości, to rynek od jakiegoś czasu sprzyja ich zakupowi. Tanieją (w przeciwieństwie do całej reszty- towarów, opłat) chociaż nie wiadomo jak długo ta tendencja się utrzyma. Fakt, mimo to w Polsce jest to duży wydatek i często wiąże się z dużym obciążeniem budżetu na wiele lat. No, ale dobrze jest mieć coś swojego, wiadomo.
MaqdaIena: Kompletnie nie pamiętam o kim pisałyśmy Było to sporo czasu temu, a szukać mi się już nie chce, gdyż sporo stron się pojawiło od momentu naszej ostatniej rozmowy ;D.
Ale nadmienić mogę, że wiele przeszkód nie da się przeskoczyć, ani obejść ;D.
O pałacu nad jeziorem, pawiach :D
Wielu nie da, ale na przeskakiwanie przeszkód tego typu nie brakuje śmiałków wraz z ich innowacyjnymi pomysłami :-D
MaqdaIena: Z Nowym Rokiem mogę śmiało odwołać poprzednie słowa, i napisać, że ta wiedza nie jest mi potrzebna .
O, coś się jednak zmieniło :D
MaqdaIena: Skoro lubisz, to na pewno by Ci się spodobała miejscowość Czacz, niedaleko Poznania.
Tam ludzie żyją z handlu starociami i innymi, które sprowadzają z Niemiec i nie wiem skąd jeszcze ;D. Niemal każdy przy domu, ma postawiony barak, a tam całe mnóstwo przeróżnych przedmiotów, począwszy od zabawek, przez sprzęt rtv, po meble stylizowane na Ludwika XVI np. ;D. Tam własnie kupiłam motyla, oraz kiedyś kiedyś spore akwarium z pokrywą za chyba 30 zł, gdzie w sklepie takie ponad 200 kosztowało ;D.
Mój facet np. kupił za grosze kosiarkę spalinową Yamahy, gdzie do wymiany była jakaś pierdoła, więc się opłacało bardzo.
U nas też takich miejsc też jest mnóstwo. Ludzie trzymają to w magazynach, garażach, poprzerabianych stodołach, opuszczonych zakładach. Nazywa się to szperami, klamociarniami, a ludzi, którzy się tym zajmują badziewiakami :-D
Trochę myląca nazwa, bo można znaleźć tam wiele bardzo cennych rzeczy (a często nie wyglądają na takie), tylko trzeba się na tym znać ;)
Konto usunięte: To jest ażurowy motyl? W sensie biała powierzchnia (ecru) jest ścianą?
Ok.
Fakolec, hmmm... jakby Ci to wytłumaczyć. Fakolec jest to pewien, niewerbalny środek przekazu oraz wyraz głębokiej nadziei, że osoba, która go ujrzy poczuje nieodparatą chęć natychmiastowej ewakuacji
Nie nie. Szkielet ma z drewna, a podbity na całości jest jakimś materiałem, który lata temu pomalowałam, wtedy też wisiał na innym kolorze ściany, obecnie jest jak jest i czeka do wiosny na zmiane ubarwienia ;D.
Aaaa, to ja na to mówie 'fakacz'
. I tak do końca nie wiem dlaczego chcesz z nim zdjęcię zobaczyc
.Konto usunięte: Skorzystałam z nowej wersji fotki raz i jak na razie na więcej nie mam ochoty :D
Stwierdzam tylko fakt potrzeby udostępniania takich narzędzi. Rynek jest chłonny, zapotrzebowanie na dowartościowanie siebie nie poprzez sumienną pracę nad sobą, a przez poniżanie innych, wyładowywanie się na nich- ogromne. Ludzie są tacy, jacy są, a nie tacy, jakimi chcielibyśmy, żeby byli :D
Chyba nic więcej dodać nie mogę.
Może tylko tyle, że i na nowym i na starym forum, na Operze moje ukochanej cytować nie moge, musze Chrome odpalać
.Konto usunięte: No proszę :-D
Chociaż myślę, że ludzie są za leniwi, aby cokolwiek zmieniać :D
Chyba, że w grę będą wchodziły próby nie do końca uczciwej "gry", podyktowane tym, o czym wyżej wspomniała
O to, to. Również nie sądzę, by ktokolwiek poprawiał literówki.
Obawiałam się, że trolle zaczną obrażać innych, po czym dany post edytować i w ten sposób unikną blokady, gdyż my dostępu do pierwotnej wersji nie mamy. Póki co, ku mojemu zaskoczeniu chyba jest spokój :odpukać:;D.
Oczywiście ;D. Pewnie gdybym zaczęła dopiero tam chodzić sama to by miał jakieś obiekcje, a tak, to ich nie ma, ba nawet nie może, bo wie że chodzić tam będę, z jego zgodą, czy też bez ;D.
Konto usunięte: Nie wiem co było nie tak i czy rzeczywiście wyszło gorzej tak, jak twierdzi, bo nie miałam okazji go spróbować. Ser był inny, bo President, ale nie sądzę, aby to było powodem, jeśli tylko był świeży.
Może zmieniasz jony
To już pewnie bije TEN dzwon. Instynktu nie da się oszukać :-D Niedługo zaczniesz robić malutkie kapciuszki, sweterki i czapeczki hahahaha
A wiesz, że firma od sera może mieć duże znaczenie. Smak mógł po prostu być inny ;D. Moja bardziej doświadczona szwagierka w pieczeniu, mówiła mi kiedyś że ona na sernik kupuje tylko i wyłącznie ser 'x', bo cała reszta jest do bani ;D.
Ale no weź nie strasz mnie co ? Ciśnienie jest kiepskie, takie żarty mogą mnie zabić
.Ja po prostu jem, dużo jem, a wiadomo, że jak coś memlam to za bardzo nie mam jak mówić. Kit z tym, że maja mnie pewnie za obżartucha
.Konto usunięte: Pewnie tak jest, ale jak dla mnie marna to pociecha :D
Bardzo niepewny i całkowicie nieopłacalny interes :-D
Uważam, że każdy powinien zrobić sobie takie wesele, przyjęcie na jakie go stać :D
Jeżeli chodzi o nieruchomości, to rynek od jakiegoś czasu sprzyja ich zakupowi. Tanieją (w przeciwieństwie do całej reszty- towarów, opłat) chociaż nie wiadomo jak długo ta tendencja się utrzyma. Fakt, mimo to w Polsce jest to duży wydatek i często wiąże się z dużym obciążeniem budżetu na wiele lat. No, ale dobrze jest mieć coś swojego, wiadomo.
Również tak uważam. Niektórzy jednak więcej wydają niż posiadają, a potem płacz i matactwa
.Nie orientuję się jakie są ceny np. mieszkań w Poznaniu, pewnie dlatego że nie muszę. Mamy to szczęście, że każde z nas posiada kawałek ziemi, na którym sie zmieści niezależny domek.
Wiem tyle, że w moim mieście panuje szaleństwo na Family House, ta firma kupuje ziemie na wsiach, pod Poznaniem i stawiają gigantyczne osiedla, domków, często szeregowców. Już kilku moich znajomych się skusiło na ich ofertę... koszt takiego mieszkania, za 68m2 ( coś koło tego) to ok.200tysięcy złotych. W jednym takim domku są dwa mieszkania, góra i dół, gdzie masz dostęp albo do kawałka ogródka, albo do garażu. Osobiście mi się te skupiska nie podobają, wiadomo wszystko takie samo, domki różnią się tylko firankami w oknach, po pijaku na pewno bym trafiła do sąsiada
.Konto usunięte: O pałacu nad jeziorem, pawiach :D
Wielu nie da, ale na przeskakiwanie przeszkód tego typu nie brakuje śmiałków wraz z ich innowacyjnymi po
Faktycznie ;D.
Racja. Dzisiaj oglądałam filmy, gdzie ludzie trzymają tygrysy w domu. Zamarzyłam o takim i coś mi się wydaje, że skutecznie by odstraszał obcych, chcących przeskoczyć mur
.Ciągle cos się zmienia przecież ;D.
Moje zdanie również bywa zmienne ;D.
Konto usunięte: U nas też takich miejsc też jest mnóstwo. Ludzie trzymają to w magazynach, garażach, poprzerabianych stodołach, opuszczonych zakładach. Nazywa się to szperami, klamociarniami, a ludzi, którzy się tym zajmują badziewiakami :-D
Trochę myląca nazwa, bo można znaleźć tam wiele bardzo cennych rzeczy (a często nie wyglądają na takie), tylko trzeba się na tym znać ;)
Tak, tam też tak wygląda ;D. A perełki jak piszesz na pewno można znaleźć. Ja oka nie mam do takich rzeczy, zwłaszcza że bywają pokryte dość grubą warstwą kurzu ;D.
Znalazłaś kiedyś jakieś cudo za grosze ? Pochwal się, zdjęcie mile widziane ;D.

MaqdaIena: Nie nie. Szkielet ma z drewna, a podbity na całości jest jakimś materiałem, który lata temu pomalowałam, wtedy też wisiał na innym kolorze ściany, obecnie jest jak jest i czeka do wiosny na zmiane ubarwienia ;D.Aaaa, to ja na to mówie 'fakacz' . I tak do końca nie wiem dlaczego chcesz z nim zdjęcię zobaczyc .
Yhym, rozumiem.
Fakacz, fakolec, fakers... :-D
Tak na marginesie- uwielbiam zabawy słowotwórcze. Czasem mamy z moim facetem niezłą polewkę, bo on też tym nie gardzi :D
MaqdaIena: Chyba nic więcej dodać nie mogę.
Może tylko tyle, że i na nowym i na starym forum, na Operze moje ukochanej cytować nie moge, musze Chrome odpalać .
No to porażka odrobinę.
MaqdaIena: O to, to. Również nie sądzę, by ktokolwiek poprawiał literówki.
Obawiałam się, że trolle zaczną obrażać innych, po czym dany post edytować i w ten sposób unikną blokady, gdyż my dostępu do pierwotnej wersji nie mamy. Póki co, ku mojemu zaskoczeniu chyba jest spokój :odpukać:;D.
Spokój może zamienić się w zamieszanie, kiedy stara wersja fotki zniknie bezpowrotnie :D
No to jest już całkiem beznadziejne rozwiązanie biorąc pod uwagę, że nikt w sieci nie ma prawa obrażać innych.
A takie trolle, to zwykłe tchórze, które nie potrafią napisać wprost, co myślą o danej osobie, nie obrażając jej, a tylko skrywając się za maską "nibyprzygłupa" ;)
MaqdaIena: Oczywiście ;D. Pewnie gdybym zaczęła dopiero tam chodzić sama to by miał jakieś obiekcje, a tak, to ich nie ma, ba nawet nie może, bo wie że chodzić tam będę, z jego zgodą, czy też bez ;D.
No cóż, z niektórymi rzeczami wypada nam się tylko pogodzić :D
MaqdaIena: A wiesz, że firma od sera może mieć duże znaczenie. Smak mógł po prostu być inny ;D. Moja bardziej doświadczona szwagierka w pieczeniu, mówiła mi kiedyś że ona na sernik kupuje tylko i wyłącznie ser 'x', bo cała reszta jest do bani ;D.Ale no weź nie strasz mnie co ? Ciśnienie jest kiepskie, takie żarty mogą mnie zabić .
Kurdę, no to nie wiem.
Może to jednak wina sera :D
Spokojnie. Dasz radę :D
Jak ja daję, to Ty też dasz :D
MaqdaIena: Ja po prostu jem, dużo jem, a wiadomo, że jak coś memlam to za bardzo nie mam jak mówić. Kit z tym, że maja mnie pewnie za obżartucha .
AAAAHAHAHAHA!!!!!!
Bardzo interesujący patent! :D
Mam nadzieję, że po każdej takiej wizycie nie stajesz się etatową bulimiczką :-D
Wolałabym pić (Ty pewnie też).
Tylko co potem?

MaqdaIena: Również tak uważam. Niektórzy jednak więcej wydają niż posiadają, a potem płacz i matactwa .Nie orientuję się jakie są ceny np. mieszkań w Poznaniu, pewnie dlatego że nie muszę. Mamy to szczęście, że każde z nas posiada kawałek ziemi, na którym sie zmieści niezależny domek.
Wiem tyle, że w moim mieście panuje szaleństwo na Family House, ta firma kupuje ziemie na wsiach, pod Poznaniem i stawiają gigantyczne osiedla, domków, często szeregowców. Już kilku moich znajomych się skusiło na ich ofertę... koszt takiego mieszkania, za 68m2 ( coś koło tego) to ok.200tysięcy złotych. W jednym takim domku są dwa mieszkania, góra i dół, gdzie masz dostęp albo do kawałka ogródka, albo do garażu. Osobiście mi się te skupiska nie podobają, wiadomo wszystko takie samo, domki różnią się tylko firankami w oknach, po pijaku na pewno bym trafiła do sąsiada
Tak, tak. Wiem jak to wygląda :D
To jest dobre, ale jako dom na wakacje :D Nad morzem budowane są właśnie osiedla takich domków. To chyba stało się modne, bo ceny nie są jakoś mocno odstraszające.
MaqdaIena: Faktycznie ;D.
Racja. Dzisiaj oglądałam filmy, gdzie ludzie trzymają tygrysy w domu. Zamarzyłam o takim i coś mi się wydaje, że skutecznie by odstraszał obcych, chcących przeskoczyć mur .
Na pewno jednych by odstraszał, a innych przyciągał :D
Moje też, z naciskiem na bywa.
Zdanie zmieniam niezwykle rzadko. Chyba, że zauważę błąd, pomyłkę.
Mam już gruntownie ukształtowane poglądy, tak myślę :D
Nie są one jednak nienaruszalne, wiadomo.
MaqdaIena: Tak, tam też tak wygląda ;D. A perełki jak piszesz na pewno można znaleźć. Ja oka nie mam do takich rzeczy, zwłaszcza że bywają pokryte dość grubą warstwą kurzu ;D.
Znalazłaś kiedyś jakieś cudo za grosze ? Pochwal się, zdjęcie mile widziane ;D.
Jeśli znajduję perełki, to za darmo :-D
Rzadko bywam w takich miejscach, bo nie mam na to specjalnie czasu :D
Hmmm...Na przykład kiedyś znalazłam starą, unikatową, porcelanową miseczkę z Miśni, ale w rękach mojego siostrzeńca nie przetrwała próby czasu :D
Prawdziwy mężczyzna powinien wybudować dom, zrobić syna, posadzić drzewo i wytłumaczyć swojej kobiecie co to jest spalony.
Prawdziwy mężczyzna powinien wybudować dom, zrobić syna, posadzić drzewo i wytłumaczyć swojej kobiecie co to jest spalony.
tobie będzie brak argumentów jak nikt nie będzie liczył twoich typów, o tym zapomnij.
se wklejaj własne tabelki a i tak na nie nikt nie będzie zwracał uwagi.
se wklejaj własne tabelki a i tak na nie nikt nie będzie zwracał uwagi.





