Czas na ostatnią serię zmagań T-Mobile Ekstraklasy.
W pucharach zagrają Śląsk, Ruch, Legia i Lech.
Sytuacja w tabeli po 29 seriach spotkań:
Wyniki spotkań 29 kolejki i rozkład jazdy 30 kolejki:
Q: Gdzie hit kolejki a gdzie najnudniejsze spotkanie?
Q: Jak typujecie wyniki?
Q: Kto będzie majstrem?
T-Mobile Ekstraklasa kolejka 30. strona 36 z 44
Ten Stilic to prawdziwy balkanski lamus.W Bosni sie tlumaczy ze nie wie co znaczy slowo "kvrwa" w jezyku polskim.Wiekszego pajaca dawno nie widzialem...
Mógł wziąć przykład z Gabi, wówczas byłoby to nawet zabawne :D Chciał zostawić po sobie dobre wrażenie wśród kibiców Kolejorza i nie wiem czy mu się to udało, ale resztę Polski raczej zażenował, chociaż nie on pierwszy, nie ostatni.
dziś o 20:00 wielka feta na Wrocławskim Rynku
MISTRZEM POLSKI JEST ŚLĄSK , MISTRZOSTWO DO ŚLĄSKA NALEŻY , NIE DAMY NIKOMU NIKOMU NIE DAMY ,MISTRZOSTWO DO ŚLĄSKA NALEŻY
czas jechać świętować
Prawda jest taka że Stilic nie powinien być zawieszony bo z jakiej paki?
Sytuacja nie miała miejsca podczas imprezy pod szyldem T-mobile ekstraklasy to nie rozumiem za to dostać karę.
Semir się wystraszył i próbuje pokazać się w dobrym świetle, a prawda jest taka że na bałkanach takie wyzwiska to norma.
Stilić to spokojny chłopak, nie spodziewał bym się że zbierze się na takie zachowanie. Ale pewnie chciał sobie zaplusować i kiboli i nie spodziewał się że poniesie to takie konsekwencje.
Komu najbardziej jest na rękę rozdmuchiwanie sprawy?
Działaczom Legii! Jak ładnie się złożyło, Legia przegrała sezon w bardzo bardzo komiczny sposób. Rozdmuchuje się sprawę Stilica by dać spokój Skorży i jego zespołowi. Ktoś musi mieć łeb na karku w Legii bo to nie pierwsza taka zagrywka. Np. poszła informacja w świat że wojskowi są zainteresowani : Wojtkowiakie, Injaciem, Arboleda, Rudnevem czy Stilićem. Oczywiście wszystkie te "zainteresowania" są wyssane z palca a ich celem jest utrudnienie negocjacji przy przedłużaniu kontraktów/zmuszenie Lecha na wydanie większych pieniędzy na zawodników przez co klasa klubowa jest szczuplejsza.
I pieprzenie weszło o "fecie" z okazji zdobycia czwartego miejsca.
To nie była feta tylko piłkarze przyjechali podziękować kibicom za wsparcie w całym sezonie.
przecież mogą byc zainteresowani ?
ale oczywiście wiadomo że żaden polski klub z czuba - nie sprzeda swoich graczy drugiemu
taki argument z dupy - za przeproszeniem
Legii nie stać żeby kupić Rudneva z Lecha, Lecha nie stać by kupić Meliksona z Wisły, Wisły nie stać by kupić Ljuboję z Legii.
Polski klub woli sprzedać taniej zagranice niż drożej dając się wzmocnić konkurenta. Manewr stosowany na całym świecie u nas dopiero raczkuje.