Za 2 tygodnie upragniony czas wakacji stanie sie faktem, natomiast teraz pozostalo ostatnie 14 dni niewyobrazalnego wysilku dla niektorych osob prob poprawiania kilku przedmiotow na ostatnia chwile:)
Ktos z was ma jeszcze cos do zaliczenia?
Macie jakas smieszna akcje o ktorej bedziecie pamietac po zakonczeniu roku jeszcze dlugo, dlugo...?
A moze wstepne plany na wakacje?
Odliczanie:) strona 1 z 4
W poniedziałek zaczyna się sesja
Nie przypominam sobie nic zabawnego z mym udziałem ;)
Pewnie nic nie będę robić
No bez jaj :D ciezkie strasznie musza byc zaliczenia z tej "dziedziny" :)
Wiem z doswiadczenia ze jak cos sie zle zapowiada to jedynie moze pozytywnie zaskoczyc i moze takie wlasnie beda te wakacje.
Na te forum prawie nikt zaglada:D Forumowicze szkoly pokonczyli chyba juz dawno
Dzięki jak nie zdam będę się pocieszać faktem iż, to był przypadek i wcale na studiach miało nie być chemii I w ogóle jak to możliwe że na Uczelni technicznej są przedmioty ścisłe skandal !;D
Spokojnie ;) postaram się by tu zajrzeli
No to dziś zakończyłem swoje podium edukacyjne, z rokiem w plecy, więc życzę wam byście nie zdali lamusy
Mozna powiedziec ze Cie zalatwili ;)
Uczysz sie cale zycie :D, to planami na wakacje sie pochwal jak jakies masz?
z czego Cie udupili?
Niestety, poki co tutaj jestes sam;) chociaz niewiele brakowalo jesli chodzi o niemiecki w moim przypadku.
Nie zdałem z : Technologia Mechaniczna, Konstrukcja Pojazdów Samochodowych, Religia ( Gdyż, mam pedofila jako katechetę, chciał mnie poderwać tekstem '' Hej Misiu '' ) Fizyka ( Za wulgarną odpowiedź i że byłem leserem lekcyjnym ), no to chwilowo na tyle przedmiotów, pozostały jeszcze 3 : Polski, Matma, Eksploatacja Pojazdów Samochodowych :)
Chciałem napisać, że ten wpis jest tylko wpisem, masło jest maślane.
Teraz konkrety:
Nic nie będę robił na wakacje, bo to oczywiste, nic mi się nie chce, nawet pisać tego postu.
Może sobie dziecko z jakąś murzynką zrobię, kto wie. Kupię sobie wille, garnitur od Armaniego.
Misiaczki, więc życzę Wam udanych wakacji, na dupie przed TV.
Jarus, życzę Ci, aby jakiś przelotni ptak, puścił srakę na garnitur, z kwasem fluorowym :)