Amerykańska Szkoła strona 2 z 3

Hej, z racji tego że mieszkam w stanach ( buuuu ! ) chętnie podzielę się z wami ciekawostkami życia szkolnego tutaj ;)

Macie jakieś pytania ? coś was nurtuje ? Walcie śmiało :D

hmm ja na polskim grywałem w państwa miasto albo też co rysowaliśmy z kolegą

i tematem lekcji było ''państwa miasta''?

nie tematem lekcji był np. Kordian
mam umysł ścisły, lekcje j. polskiego , wosu historii czy biologii strasznie mnie nudziły

mi chodzi o to, że tematem przewodnim u nich na lekcji było rysowanie owoców
i nie robili tego z nudy tak jak Ty

a, no to bardzo fajne lekcje
bliżej zapoznawali się z jabłkami
to chyba tam nie zdać do następnej klasy po prostu nie da się, bo chyba każdy tam wie jak jabłko wygląda

jak umiesz dodawać i odejmować ułamki to bez problemu
nie myśl tylko, że robią to na wszystkich lekcjach

to chyba nasze gimnazja ich przegoniają o lata świetlne, choć z roku na rok z tym poziomem coraz gorzej
szkoda tyle że jak mówiła autorka tematu że wybierają sobie przedmioty i taki system mi by odpowiadał

autorka wspomniała także, że amerykańskie liceum jest na poziome polskiej podstawówki
i to chyba tyle w tym temacie
dzięki Europejczykom i Azjatom trzymają jeszcze poziom

ja tam już nie wiem pogubiłem się co do ich wieku, że niby oni w wieku 16-19 uczą się dodawać i odejmować ułamki, liczyć proste pola figur ?
bo tam chyba do szkoły już idą w wieku 6lat
azjaci pewnie najwieksze mózgi co do europejczyków to nie powiedziałbym, ktoś mi opowiadał że znał gościa z francji nawet nie wiedział gdzie leży polska na mapie.

nie sprawdzałam, być może


no to mało różnią się od Amerykanów

http://www.youtube.com/watch?v=NPH1N6V82pk&feature=related to najlepszy dowód na ich inteligencję

wydaje mi się że tak, największe technologie teraz wychodzą z Azji


nie mam możliwości teraz sprawdzenia filmiku ale domyślam się że go widziałem
i pytali się co to jest europa ?
pewnie żyje im się tak dobrze że nie myślą o wyjazdach zagranicę to pewnie się nie interesują innymi krajami

tak, tak laska nie widziała, że Francja to państwo, co to Budapeszt itp., itd.

a to widziałem już go kiedyś

Nie prawda, szczupłe osoby to normalne zjawisko xD



ja kroiłam na biologii grzybka i uczyłam się gdzie jest trzonek a gdzie kapelusz ... i nie wiedziałam czy to ja źle się czuję i jestem u czubków, czy oni mają coś nie teges

no widzisz jak fajnie
szkoda, że nie żabkę