Cześć :)
Czy uczył się z Was ktoś tych języków? Mam dylemat który wybrać.
Z języków obcych mówię dobrze po angielsku i słabo po niemiecku.
Głównie kieruję się polepszeniem bytu, a także statusem gayfriendly kraju (tu Hiszpania ma chyba większy)
Jak byście je zakwalifikowali w stopniu trudnosci?
Czy duzo sie naucze w 2 lata?
Ktora szkole jezykowa polecacie?
Jak to mniej wiecej wyglada z kosztami miesiecznymi/rocznymi?
Istnieje jakas mozliwosc rat czy cos w tym rodzaju?
Hiszpański vs Francuski strona 2 z 2
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.
moja siostra uczyla sie hiszpanskiego przez 3 lata ogolniaka (teraz nic z tego nie wie... ) jakby nie patrzec to fajny jezyk podoba mi sie , chociaz te przedrostki (czy jak to sie zwie) to jest problem mozna sie z tym niezle nadenerwowac:)
jesli chodzi o francuski wg mnie jest okropnym jezykiem w ogole mi sie nie podoba, poza tym mam bardzo niemile przyzycia z Francuzami, mhihi
polecam hiszpanski!
rosyjski jest pięknym i przyjemnym w nauce jezykiem < 3
uczyłam się ( a raczej mnie uczyli) francuskiego przez trzy lata, jak dla mnie całkiem prosty język, trzeba tylko na początku opanować parę podstawowych rzeczy. dużo słówek, które da się zrozumieć bez dokładnego tłumaczenia.
No i fajnie się mówi po francusku:D ogólnie to się nie uczyłam w domu prawie nic, a ostatnio obejrzałam francuski film i się az zdziwiłam ile rzeczy pamietam
salut:P
na hiszpańskim się nie znam, wiec sie nie wypowiadam
hm.. uczyłam się francuskiego... mialam 6h w tyg. - taki fajny profil jezykowy w liceum...
przyznam, że szczerze, że do nauki tego jezyka zbytnio się nie przykładałam, ale nauczyli mnie na tyle, że czasowniki wymienie nawet po 9 latach nie używania go;)
nauka francuskiego należy do jednych z najtrudniejszych... dlaczego? wymaga dobrej pamięci... czasów jest tyle samo co w języku angielskim, ALE:
sa 3 grupy czasowników: jedna regularnych i 2 nieregularne... czasowniki regularne mają stałe końcówki w każdej osobie czyli ja, ty, on, ona ono etc. w czasownikach nieregularnych 2 grupy też sa one ustalone, ale w 3 grupie, każda osoba to INNY wyraz i to trzeba zakuć na blaszkę!!!!!!!!!!!!!!!! do tego dochodza czasy,gdzi w każdym z kilkunastu czasów ko,ncówka w danej osobie się zmienia...
do tego dochodzi fonetyka... jezeli masz dobrego nauczyciela będzie temu poświecał czas i nauczy was wypowiadania liter np. są 3 rodzaje E normalne E i akcentem w lewo lub w prawo... każde wypowiada się inaczej :]
...a ogólnie to piękny, melodyjny język... francuzi są bardzo mile nastawieni nawet, jak się ich jezyk kaleczy! byle nie mówić po angielsku ;)
do tego jest wiele krajów, któe posługują się tym jezykiem... podobnie, jak hispzańskim:>
twój wybór:))
ach żeby nie przerazić tymi czasownikami.. to jest książka w któej są spisane i podomieniane we wszystkich czasach:P (oczywiscie te z 3 grupy) ... takze Beszeler (nie pamietam, ajk to się pisało poprawnie) jest jak Amen w pacierzu:P
R jest bardzo proste... nauczycielka powinna was nauczyc... rozluźniasz cale gardło i pozwlasz języczkowi (to male coś co wisi w gardle) się poruszać wymawiając RRRRR...
trudniejsze do opanowania są rodzaje E... akcenty oraz umiejętnośc poprawnego wypowiedzenia: J'ai - tu to dopiero są kombinacje alpejskie :D
Nauczyciele zapewniają, że francuskiego o ile się chce nauczyć się można w góra 2 lata.
Hiszpański jest o niebo lepszy, ale teraz mówię Ci to co inni nauczyciele, ludzie, którzy mieli z nimi styczność, ja się nie uczyłam.