Dobry, jakie były wasze sposoby na to zeby nie isc do szkoły jak była jakaś klasówka? brzuszek, główka, czy moze biegunka haha? A moze macieliscie najwyzsza frekwencje w klasie/szkole? Mi sie czasem zdarzało coś wymyślić
- mamo, mam jutro sprawdzian / klasówkę mogę nie iść? - możesz. tylko i wyłącznie w ten sposób.;-)