margotka
margotka
  4 maja 2009 (pierwszy post)

Moi Drodzy...

w tym temacie proszę umieszczać wszystkie relacje dotyczące matury...

i nie zakładać nowych tematów, bo zostaną zamknięte!

piszcie jak było?
co było?
oraz czy jesteście z siebie zadowoleni czy też nie
etc.

Powodzenia!!! przecież wszystko wiecie...:mrgreen:

juleczkusia
juleczkusia
  5 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: nie ma to jak głupota, ażeby umysł ścisły zdawał język polski na maturze

ale zauważ, proszę, że języyk polski jest naszym językiem ojczystym to po pierwsze.
na polskim uczysz się pisać list motywacyjny i CV, a to jest potrzebne, gdy składasz podanie o pracę :)
thomas893
thomas893
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: ale zauważ, proszę, że języyk polski jest naszym językiem ojczystym to po pierwsze.

Zauważ jak wygląda takie zdawanie matury z polskiego... na ustny to pracę się kupi, a na pisemny ściągi przygotuje ;] Poza tym mimo zdania matury część i tak nie potrafi się tym językiem w sposób poprawny posługiwać ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: na polskim uczysz się pisać list motywacyjny i CV, a to jest potrzebne, gdy składasz podanie o pracę :)

Mnie akurat nie uczono :ninja:
juleczkusia
juleczkusia
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Zauważ jak wygląda takie zdawanie matury z polskiego... na ustny to pracę się kupi, a na pisemny ściągi przygotuje ;] Poza tym mimo zdania matury część i tak nie potrafi się tym językiem w sposób poprawny posługiwać ;]

dobra, zgadzam się, co do matury ustnej.
natomiast, jeżeli brać pod uwagę pisanie ściąg na maturę pisemną to po pierwsze strasznie sprawdzają, czy czegoś maturzysta nie wnosi. jak miałam teraz próbną maturę z matmy- to pedagog mi próbowała wmówić, że w etui na okulary mam ściągi :/
mimo dziesięciokrotnego przeszukania upierała się nad tym.
wszystko Ci sprawdzą. nawet długopis na części pierwsze rozłożą, jeżeli nie będzie im coś się podobać :pavarotti:
a poza tym pisząc ściągę- uczymy się w ten sposób materiału, bądź co bądź :)

Konto usunięte
Konto usunięte: Mnie akurat nie uczono

mnie od pierwszej klasy gimnazjum uczono...:mrgreen:
może to zależy od szkoły i od profilu, na który poszliśmy.?
nie wiem,. nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie ;)
thomas893
thomas893
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: dobra, zgadzam się, co do matury ustnej.

:pavarotti:

Konto usunięte
Konto usunięte: natomiast, jeżeli brać pod uwagę pisanie ściąg na maturę pisemną to po pierwsze strasznie sprawdzają, czy czegoś maturzysta nie wnosi. jak miałam teraz próbną maturę z matmy- to pedagog mi próbowała wmówić, że w etui na okulary mam ściągi :/

u mnie nie sprawdzali xD

Konto usunięte
Konto usunięte: mimo dziesięciokrotnego przeszukania upierała się nad tym.

nie mają prawa Cię przeszukać :mrgreen:

Konto usunięte
Konto usunięte: a poza tym pisząc ściągę- uczymy się w ten sposób materiału, bądź co bądź :)

Chyba, że ktoś będzie robił ściągi metodą kopiuj - wklej i potem drukuj, nie czytając jej treści :lol2:

A jeszcze co do obowiązkowej matury z matmy... każdy nauczyciel potwierdzi, że od kiedy matma przestała być obowiązkowa, to poziom w szkołach zaczął spadać ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: mnie od pierwszej klasy gimnazjum uczono... może to zależy od szkoły i od profilu, na który poszliśmy.? nie wiem,. nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie ;)

Chociaż nie... przypomniało mi się, że w gimnazjum coś tam CV nas uczono... ale listu motywacyjnego sobie nie przypominam :woot:
OverMyHead
OverMyHead
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: na polskim uczysz się pisać list motywacyjny i CV,

Na polskim? Mnie tego na przedsiębiorczości uczono :P
Fobia
Fobia
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: u mnie nie sprawdzali xD


u mnie sprawdzali tylko czy mamy standardowy kalkulator ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: A jeszcze co do obowiązkowej matury z matmy... każdy nauczyciel potwierdzi, że od kiedy matma przestała być obowiązkowa, to poziom w szkołach zaczął spadać ;]


Potwierdzam :tak:

Konto usunięte
Konto usunięte: Chociaż nie... przypomniało mi się, że w gimnazjum coś tam CV nas uczono... ale listu motywacyjnego sobie nie przypominam


Ja nie miałam tego ani tego. 3 rok chodzę do humana i ani razu tego nie pisałam.
:mrgreen:
juleczkusia
juleczkusia
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: u mnie nie sprawdzali xD

za dobrze Ci było w takim bądź razie :mrgreen:

Konto usunięte
Konto usunięte: nie mają prawa Cię przeszukać

myślisz.?

Konto usunięte
Konto usunięte: Chyba, że ktoś będzie robił ściągi metodą kopiuj - wklej i potem drukuj, nie czytając jej treści

no w sumie to wtedy na pewno się nie nauczy :mrgreen:
ale jeżeli ktoś pisze odręcznie to się nauczy :) :tak:

Konto usunięte
Konto usunięte: A jeszcze co do obowiązkowej matury z matmy... każdy nauczyciel potwierdzi, że od kiedy matma przestała być obowiązkowa, to poziom w szkołach zaczął spadać ;]

możliwe, że masz racje.
ale nam - humanistą, którzy nie wiążą przyszłości z matematyką, ani nie będą mieli elementów matematyki na studiach- niech podarują matmę, albo dadzą zadania na poziomie 2*2 ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: Chociaż nie... przypomniało mi się, że w gimnazjum coś tam CV nas uczono... ale listu motywacyjnego sobie nie przypominam

i kto miał troszkę racji.?:D

Konto usunięte
Konto usunięte: Na polskim? Mnie tego na przedsiębiorczości uczono :P

w sumie też miałam to na podstawach przedsiębiorczości w 2 klasie Liceum, ale od pierwszej klasy gimnazjum polonistka nas tego uczyła :tak:
thomas893
thomas893
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Na polskim? Mnie tego na przedsiębiorczości uczono :P

U mnie być może też na przedsiębiorczości było, ale mieliśmy z taką babką, której nikt nie słuchał więc nie jestem pewien xD

Fobia
Fobia: u mnie sprawdzali tylko czy mamy standardowy kalkulator ;]

To u mnie w zeszłym roku na próbnej z matmy nikt się nie czepiał o kalkulator, a jak przyszła już majowa matura, to sobie kalkulatora nie wyciągnąłem :|

Fobia
Fobia: Ja nie miałam tego ani tego. 3 rok chodzę do humana i ani razu tego nie pisałam.

To zagadajcie polonistkę, niech zrobi jakąś lekcję o tym ;D Przynajmniej luz raz będzie ;p

Konto usunięte
Konto usunięte: za dobrze Ci było w takim bądź razie

Ogólnie u mnie w szkole źle nie było :ziober2: Współpraca co niektórym się udawała :D Ale to też od miejscówki zależało

Konto usunięte
Konto usunięte: myślisz.?

Jeśli się nie mylę przeszukać mogą Cię w obecności policji ;D Ale pewny na 100% nie jestem ;p

Konto usunięte
Konto usunięte: ale jeżeli ktoś pisze odręcznie to się nauczy :)

A to fakt. Kiedyś miałem takiego nauczyciela, co jak przyłapał kogoś ze ściągą, a była zrobiona odręcznie i estetycznie, to nawet pozytywną ocenę mógł wpisać do dziennika. Ale raczej tylko ją zabierał bez konsekwencji.

Konto usunięte
Konto usunięte: możliwe, że masz racje.

Jak nam kiedyś babka od polskiego mówiła, że żeby się uczyć w tym technikum, to trzeba było mieć średnią 4,5 minimum... obecnie właściwie każdego przyjmują. Coś w tym jest.

Konto usunięte
Konto usunięte: ale nam - humanistą, którzy nie wiążą przyszłości z matematyką, ani nie będą mieli elementów matematyki na studiach- niech podarują matmę, albo dadzą zadania na poziomie 2*2 ;)

Ta próbna była na prawdę łatwa ;]
I mogę odwrócić kota ogonem i powiedzieć, że umysłom ścisłym też by mogli polski odpuszczać, skoro nie wiążą przyszłości z przedmiotami humanistycznymi :mrgreen:

Konto usunięte
Konto usunięte: i kto miał troszkę racji.?:D

Kto ma rację, ten stawia kolację :ziober2:
juleczkusia
juleczkusia
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Ogólnie u mnie w szkole źle nie było Współpraca co niektórym się udawała :D Ale to też od miejscówki zależało

a wy też mieliście poprzez losowanie numerka miejsce, gdzie będziecie siedzieć.?

Konto usunięte
Konto usunięte: eśli się nie mylę przeszukać mogą Cię w obecności policji ;D Ale pewny na 100% nie jestem ;p

głupoty pieprzy pedagog :nie:

Konto usunięte
Konto usunięte: A to fakt. Kiedyś miałem takiego nauczyciela, co jak przyłapał kogoś ze ściągą, a była zrobiona odręcznie i estetycznie, to nawet pozytywną ocenę mógł wpisać do dziennika. Ale raczej tylko ją zabierał bez konsekwencji.

u nas była fajna babka od fizyki :) uczyła nas w LO, w pierwszej i drugiej klasie- podczas kartkówki wychodziła, bo niby ktoś zadzwonił albo musi załatwić jakąś małą sprawę :pavarotti:
i dobre oceny wtedy się w sumie sypały, jak ktoś umiał skorzystać z notatek w zeszycie lub z podręcznika. :pavarotti:

Konto usunięte
Konto usunięte: Jak nam kiedyś babka od polskiego mówiła, że żeby się uczyć w tym technikum, to trzeba było mieć średnią 4,5 minimum... obecnie właściwie każdego przyjmują. Coś w tym jest.

punkty się raczej liczą, a nie średnia...?

Konto usunięte
Konto usunięte: Ta próbna była na prawdę łatwa ;] I mogę odwrócić kota ogonem i powiedzieć, że umysłom ścisłym też by mogli polski odpuszczać, skoro nie wiążą przyszłości z przedmiotami humanistycznymi

uparty jesteś, wiesz.! ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: Kto ma rację, ten stawia kolację

nie obrażę się, jeżeli mi sprezentujesz kolację :pavarotti:
:kv3:
thomas893
thomas893
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: a wy też mieliście poprzez losowanie numerka miejsce, gdzie będziecie siedzieć.?

Tak.
Najciekawiej to było na egzaminie zawodowym, bo tam to sobie co niektórzy wybierali miejsca. I tak się trafiło, że przyszedł koleś do swojego miejsca, a tam już inny siedzi. Na szczęście komisja tylko uśmiech, a koleś się przesiadł gdzie indziej xD

Konto usunięte
Konto usunięte: głupoty pieprzy pedagog

Dobra, przeczytałem to i owo i jest tak... nauczyciel może Cię prosić o pokazanie zawartości czegokolwiek, ale nie może robić tego samemu. Jeśli uczeń nie wyrazi zgody, to przeszukania może dokonać jedynie policja. ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: u nas była fajna babka od fizyki :)

Babka od fizyki była moją wychowawczynią - niefajna ;p

Konto usunięte
Konto usunięte: uczyła nas w LO, w pierwszej i drugiej klasie- podczas kartkówki wychodziła, bo niby ktoś zadzwonił albo musi załatwić jakąś małą sprawę i dobre oceny wtedy się w sumie sypały, jak ktoś umiał skorzystać z notatek w zeszycie lub z podręcznika.

Czyli, że fajna, bo wychodziła podczas kartkówek? ;p

Konto usunięte
Konto usunięte: punkty się raczej liczą, a nie średnia...?

Ona mówiła gdzieś o latach 80. ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: uparty jesteś, wiesz.! ;)

Wiem :mrgreen:

Konto usunięte
Konto usunięte: nie obrażę się, jeżeli mi sprezentujesz kolację

Już zjadłem... spóźniłaś się :jezyk:
juleczkusia
juleczkusia
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Tak. Najciekawiej to było na egzaminie zawodowym, bo tam to sobie co niektórzy wybierali miejsca. I tak się trafiło, że przyszedł koleś do swojego miejsca, a tam już inny siedzi. Na szczęście komisja tylko uśmiech, a koleś się przesiadł gdzie indziej xD

ale u nas to kompletny cyrk z tym wyrabiają :tak:

Konto usunięte
Konto usunięte: Dobra, przeczytałem to i owo i jest tak... nauczyciel może Cię prosić o pokazanie zawartości czegokolwiek, ale nie może robić tego samemu. Jeśli uczeń nie wyrazi zgody, to przeszukania może dokonać jedynie policja. ;]

no OK. jak jej powiedziałam, że nie to ona mi z tekstem, czy ja chce się pożegnać z maturą nie tyle, co próbną, co potem prawdziwą.?
zgłupiałam.

Konto usunięte
Konto usunięte: Babka od fizyki była moją wychowawczynią - niefajna ;p

są różne :)

Konto usunięte
Konto usunięte: Czyli, że fajna, bo wychodziła podczas kartkówek? ;p

podczas klasówek też ;)
nie przy każdej, ale parę razy wyszła :pavarotti:
ale nie tylko dlatego, była spoko babką, umiała wyjaśnić :)

Konto usunięte
Konto usunięte: Ona mówiła gdzieś o latach 80. ;]

no dawno i nie prawda :lol2:

Konto usunięte
Konto usunięte: Wiem

aż za bardzo :ssh:

Konto usunięte
Konto usunięte: Już zjadłem... spóźniłaś się

bu. :(
poczekać było trzeba na mnie...;>
thomas893
thomas893
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: ale u nas to kompletny cyrk z tym wyrabiają

Współczuje ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: no OK. jak jej powiedziałam, że nie to ona mi z tekstem, czy ja chce się pożegnać z maturą nie tyle, co próbną, co potem prawdziwą.? zgłupiałam.

Ciekawe co ona ma do decydowania, kto może pisać maturę, a kto nie? :ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: są różne :)

Ta moja to old school xD Przez 4 lata żadnej wycieczki nie mieliśmy :ziew:

Konto usunięte
Konto usunięte: ale nie tylko dlatego, była spoko babką, umiała wyjaśnić :)

A no taki argument, to się rozumie ;p

Konto usunięte
Konto usunięte: no dawno i nie prawda

Prawda prawda... ja zawsze prawdę mówię ;p

Konto usunięte
Konto usunięte: aż za bardzo

Nie no, chyba tak źle to jeszcze nie jest? :ziober2:

Konto usunięte
Konto usunięte: bu. :( poczekać było trzeba na mnie...;>

Trzeba było zarezerwować termin miesiąc wcześniej :lol2:
juleczkusia
juleczkusia
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Współczuje ;]

pisz za mnie :lol:

Konto usunięte
Konto usunięte: Ciekawe co ona ma do decydowania, kto może pisać maturę, a kto nie?

wiesz, ona jest pedagog i ona wie wszystko o wszystkich ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: Ta moja to old school xD Przez 4 lata żadnej wycieczki nie mieliśmy

my mieliśmy może dwie.?
a tak to nie jeździmy ani do kina, ani do teatru, ani na wystawę.
nic kompletnie.

Konto usunięte
Konto usunięte: A no taki argument, to się rozumie ;p

;) miło ją wspominam :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Prawda prawda... ja zawsze prawdę mówię ;p

zakład.? ;>

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie no, chyba tak źle to jeszcze nie jest?

tego to ja już Ci nie powiem :lol:

Konto usunięte
Konto usunięte: Trzeba było zarezerwować termin miesiąc wcześniej

przecież ja mam zarezerwowane od zawsze, na zawsze :lol2:
thomas893
thomas893
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: pisz za mnie

Ok xD Tylko ja się do matury nic nie nauczę ;p

Konto usunięte
Konto usunięte: wiesz, ona jest pedagog i ona wie wszystko o wszystkich ;)

Trzyma całą szkołę w swoich rękach? Taki szef wszystkich szefów? :lol2:

Konto usunięte
Konto usunięte: my mieliśmy może dwie.? a tak to nie jeździmy ani do kina, ani do teatru, ani na wystawę. nic kompletnie.

My z księdzem raz się załapaliśmy do Lichenia i raz w klasie maturalnej do Częstochowy... z wychowawczynią to nigdzie. Ale z drugiej strony, kto by gdzieś z 30 chłopa pojechał na kilka dni? :ziober2:

Konto usunięte
Konto usunięte: ;) miło ją wspominam :D

Ja swojej w ogóle xD

Konto usunięte
Konto usunięte: zakład.? ;>

O co? ;>

Konto usunięte
Konto usunięte: tego to ja już Ci nie powiem

Ja jestem fajny i w ogóle, więc nie jest tak źle :lol2:

Konto usunięte
Konto usunięte: przecież ja mam zarezerwowane od zawsze, na zawsze

U mnie coś takiego nie przechodzi :nie: Jestem zbyt pożądanym towarem na rynku :lol:
juleczkusia
juleczkusia
  6 listopada 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Ok xD Tylko ja się do matury nic nie nauczę ;p

robisz na złość chyba w tym momencie.? ;>

Konto usunięte
Konto usunięte: Trzyma całą szkołę w swoich rękach? Taki szef wszystkich szefów?

a ch:cenzura:ja wafla, skąd mam wiedzieć.? :lol:

Konto usunięte
Konto usunięte: My z księdzem raz się załapaliśmy do Lichenia i raz w klasie maturalnej do Częstochowy... z wychowawczynią to nigdzie. Ale z drugiej strony, kto by gdzieś z 30 chłopa pojechał na kilka dni?

ja. :ziober2:

Konto usunięte
Konto usunięte: Ja swojej w ogóle xD

nie dziwię się. :pavarotti:

Konto usunięte
Konto usunięte: O co? ;>

o dużą pizze, colę (coca-colę.!!), i sałatki :zakochany:

Konto usunięte
Konto usunięte: Ja jestem fajny i w ogóle, więc nie jest tak źle

polemizowałabym. :)

Konto usunięte
Konto usunięte: U mnie coś takiego nie przechodzi Jestem zbyt pożądanym towarem na rynku

ale tylko ja miałam mieć prawo... ;>
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.