RELACJE Z MATURY PISEMNEJ strona 237 z 256

Moi Drodzy...

w tym temacie proszę umieszczać wszystkie relacje dotyczące matury...

i nie zakładać nowych tematów, bo zostaną zamknięte!

piszcie jak było?
co było?
oraz czy jesteście z siebie zadowoleni czy też nie
etc.

Powodzenia!!! przecież wszystko wiecie...

ja mam nadzieję, że zacznę za rok ;] o ile zdam MATEMATYKĘ

No popatrz, też mam taką nadzieję :D I jeszcze fizyka ^^ Tyle ze ja zaliczam a nie zdaje xD

fizyka - brr. po co się w ogóle za nią BRAĆ ?

przydaje sie na studiach technicznyc niestety 80% przedmiotow mam z nia zwiazanych...

Nie wiem właśnie po co


Witaj bracie dzierżący ten sam ciężar co ja

witam w klubie ;]
23 pierwsze kolokwium o.O

dawno rzuciłabym się pod pociąg. na szczęście moją przygodę z nią skończyłam w czerwcu.
chwała Bogu albo komukolwiek.


na szczęście na żadne techniczne studia nikt mądry mnie nie przyjmie. ave. ;D

Dobrze ze ja jeszcze mam luz na swoich.
ale ten mój plan to tragedia

ja juz mam za soba caly pierwszy rok ;x
pierwsze kolokwium to pryszcz przy tym teraz ;x

Tak się mówi... ale ja się masakryczne boję fizyki.. bo kompletnie nic po LO z niej nie wiem...:/ Jak przeżyję to pierwsze kolokwium to dam radę...

Ja mam jutro sprawdzian z maty i fizy fajnie miec co tydzien sprawdziany na studiach

coś - jak dla mnie - genialnego.

tez uwazalem ze nic nie wiem z LO z fizy :D
a jestem na studiach gdzie 80% to fiza samobojstwo? xD

Też tak myślę, ale dałem radę :D
A na ćwiczeniach przerabialiśmy jedno zadanie przez 2 godziny, 6 zapisanych tablic :o wszystko przez jeden głupi rzucony kamień, któremu trzeba było parę rzeczy obliczyć :o


wszyscy jestesmy samobojcami

święte słowa :D Ale samobójstwo nie zawsze jest skuteczne :P