Wiem, wiem, macie dość tych tematów
Ale mam pytanie.
Na wypracowaniu na polskim zawsze są dwa tematy.
q1. wystąpiło kiedyś tak, ze nie było interpretacji wierszy? (przeważnie jest wiersz i wycinek tekstu z lektury)
q2. Jakie jest prawdopodobieństwo, że na wypracowaniu pojawi się temat np. z Tanga, z Granicy (ogólnie, chodzi mi o te mniej znane lektury, niż Potop, Dziady)
q3. Czy jest takie samo prawdopodobieńśtwo wystąpiena lektór, o które mi chodzi w q2, jak wystąpienie nawiązan do potopu, dziadów, pana Tadeusza, Chłopów etc ?
Chyba napisałem zrozumiale
Pozdrawiam, Łukasz.
Matura, Polski. strona 2 z 3
a ja czytam, bo czuję sie dzieki temu pewniej. oczywiście też większośc lektur przeczytałam, no ale niestety, duzo rzeczy się zapomina.
w zasadzie masz racje, że takie szczegóły nie są potrzebne-zazwyczaj jest tak jak piszesz-trzeba przeanalizować jakiś problem przedstawiony w powieści albo zinterpretować jakąś postać pod kątem psychologicznym.
potopu nie lubię, ale 'chłopów' jak najbardziej. książka bardzo prosta w odbiorze, z łatwymi tematami
Moze komuś sie jeszcze przyda ale ja cały czas w maturalnej klasie korzystałam ze strony Klp.pl tam jest wszystko co do lektur, nasza nauczycielka tez z tego korzystała, mi tam sie przydała
Nie mam pojęcia :) Maturę miałem już dawno, więc teraz to mogę tylko doradzać. "Wesele" też miało być 2 lata temu z uwagi na 100 rocznicę śmierci, albo urodzin autora, każdy na to kuł, a nic nie było. Z tego co wiem, "Wesele" jeszcze nigdy się nie pojawuło na maturze, więc może w tym roku ;)
tak w ogóle było zamieszanie ze nie powinno sie uzywac słowa sen tylko marzenia, ja tam uzywałam marzenia senne;D ale własnie egzaminatorzy nawet nie wiedzieli jak sprawdzac bo bez sensu klucz, mam w rodzinie polonistke sama sie wkurzała;):) w tamtym roku wiele błędów było
i dlatego typuje Wesele. moze być, nie jest wcale straszne :)
Ja już nawet nie pamiętam jakiego używałam określenia, ale najbardziej przeraziło mnie to, że w kluczu wyczytałam, iż trzeba było napisać, że to, że Izabeli śni się kolaska, którą trzęsie na wybojach, znaczy że ma jakieś rozterki emocjonalne.
W życiu bym sama na to nie wpadła.
W końcu chyba wysoko oceniali prace, bo ja byłam zaskoczona wynikiem :)
Na rozszerzonej , o ile się nie mylę, było pomylone imię autora wiersza nawet.
tak jak juz w któryms temacie wspomniałąm to tez mysle ze moze byc Słowackiego cos, bo przecież Słowacki wielkim poetą był:D:D:D no rok 2009 jego rokiem
w sumie fajnie jakby Wam dali cos z romantyzmu:):):) dobra epoka;)
a o tym to nawet do dzisiaj nie wiedziałąm:D ale niektórzy moi znajomi nie wiedzieli ze tez czerwone rece to Wokulskiego, włąsnie to jest to trzeba znac powiesc:) ja tam wiedziałam:):)
Sie rozpisaliśta
Czyli zwrócę uwagę na Wesele, i Potop
Ewentualnie coś mi Dziadami śmierdzi jeszcze ...
masz rację, w ogóle jak ktoś umie na przyzwoitym poziomie pisać cokolwiek co przypomina wypracowanie to nie przejmuje się maturą z polskiego :)
dla mnie matury zaczynają się w środę wraz z egzaminem z wosu, do którego aktualnie się przygotowuję.