matura, jezyk polski, strona 2 z 2

"Wizerunek modernisty/dekadenta w literaturze. Porownaj kreacje postaci odwolujac sie do analizy wybranych utworow."

temat matualny.

Potrzebuje utwory, ktore moge wykorzystac przy pisaniu tej pracy oraz wszelkie pojecia i konteksty, ktore powinnam w niej zawrzec.

Z gory dzieki;)

no to gratuluje inteligencji
Dekadentyzm nie wystepuje we wszystkich utworach MP...
Polecam wieksza uwage na lekcjach j. polskiego


'kwiaty zla' - Baudelair'a
'wyznania angielskiego opiumisty' - Quincey'a
Materialy do pracy znajdziesz, rowniez w utworach Paula Verlaine'a i Arthura Rimbaud, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Antoniego Langego, Stanisława Koraba-Brzozowskiego, Leopolda Staffa i Stanisława

Warto tez oprzec sie na filozofii Schopenhauera i Nikolaia Hartmanna

Masz ukazać portret i oblicze dekadenta.
Dowiedz się najpierw co oznacza dekadentyzm i kim jest dekadent, bo widzę, że nawet tego nie wiesz skoro pytasz co masz uwzględnić w pracy.
Naszkicuj obraz jednostki wyjątkowej, wybitnej, nierozumianej przez otoczenie, przedstaw wizję indywidualisty, który skażony został przez bakcyl bezsensu istnienia.
W utworach dekadentów dominuje przede wszystkim pesymizm związany z odejściem wieku.

Albatros - Baudelaire
Evviva l'arte! - Tetmajer
Przedśpiew - Staff

To tylko przykłady.
Dekadenci jednak odrobinę się między sobą różnili... I to nie tylko na poziomie imienia i nazwiska. ; )
Poczytaj. O epoce, o jej modernizacji pod wpływem czasu.

modernista = dekadent ?
bo mam wrazenie, ze moj temat jest troche dziwnie sformuowany

Gdybyś przeczytała mój poprzedni post wiedziałabyś o co chodzi. Napisałem Ci kobieto, że tendencje autorów zazwyczaj zmieniały się na przestrzeni i biografii i przebiegu epoki. Tylko Przerwa-Tetmajer z tego co pamiętam mocno trwał w swojej nudzie. I nie bierz jakiś dziwnych utworów co proponują cie osoby wyżej('kwiaty zla' - Baudelair'a ; 'wyznania angielskiego opiumisty' - Quincey'a)bo niektórych z nich nie realizuje się w programie liceum (przynajmniej na podstawie a matura ustna w pełni będzie udana w oparciu o tą wiedzę), więc istnieje duża szansa na pomyłkę w interpretacji lub egzaminator może stwierdzić że informacje nie są kompletne. Nie szukaj bzdur w opracowaniach tylko sama się zastanów co należało by w danym temacie wspomnieć a jakieś fragmenty z opracowania możesz sobie zawsze znaleźć, (lepiej wiedzieć czego szukać) i zacytować na egzaminie to pokażesz że na coś się opracowanie przydało.

Taka epoka, jak XXlecie Międzywojenne w literaturze już nie istnieje....

Jak to nie istnieje? Właśnie na lekcjach polskiego omawiamy ta epoke.

ale w jej szkole może nie istnieje :) może jej szkoła jest zbyt "ambitna" aby uczyć tej epoki, a takie lektury jak: "Przedwiośnie" czy "Granica" , (tzn. te które miałem na maturze) pewnie też nie istnieją ::