TylkoTyKoteczkuUu
TylkoTyKoteczkuUu
  2 grudnia 2008 (pierwszy post)

Czesc ;*
Mam problem !
Jutro ide do szkoly angielskiej poniewaz obecnie mieszkam w Anglii...
No a problem moj tkwi w tym ze angielskiego nie umiem za cholere , nie rozumiem prawie nic , czy inni z roku mnie zaakceptuja...
No i czy znajde z kims jakis wspolny jezyk jesli nadarzy sie ze bedzie jakis polak badz polka na moim roku na tym samym kierynku...

moze temat wydaje sie Wam glupi ale jak ja mysle ze jutro ide do tej szkoly zaczyna mnie glowa bolec i brzuch...

Iluga
Iluga
  2 grudnia 2008

POstaraj sie myslec pozytywnie lamanym angielskim powinnas sie dogadac :P

agoosiaaa
agoosiaaa
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Czesc ;* Mam problem ! Jutro ide do szkoly angielskiej poniewaz obecnie mieszkam w Anglii... No a problem moj tkwi w tym ze angielskiego nie umiem za cholere , nie rozumiem prawie nic , czy inni z roku mnie zaakceptuja... No i czy znajde z kims jakis wspolny jezyk jesli nadarzy sie ze bedzie jakis polak badz polka na moim roku na tym samym kierynku... moze temat wydaje sie Wam glupi ale jak ja mysle ze jutro ide do tej szkoly zaczyna mnie glowa bolec i brzuch...

no wiec tak, to zalezy od tego z iloma polakami bedziesz chodzila do szkoly. np. kiedy ja szlam do szkoly to tylko ja i moja siostra bylysmy polkami, wiec ogolnie przyjeto nas cieplo i wszyscy sie nami interesowali. no ale to zalezy od tego, na jakich ludzi trafisz. po prostu radze ci sie nie przejmowac, nie bedzie tak zle :D
SkazanaNaBana
Posty: 6330 (po ~93 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 2
SkazanaNaBana
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: moze temat wydaje sie Wam glupi ale jak ja mysle ze jutro ide do tej szkoly zaczyna mnie glowa bolec i brzuch...

Nie denerwuj się. To po pierwsze. A po drugie to dam głowę, że znajdzie się ktoś, kto jest w takiej samej sytuacji jak Ty. Nie ma co martwić się na zapas. Trzeba myśleć pozytywnie.
TylkoTyKoteczkuUu
TylkoTyKoteczkuUu
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: POstaraj sie myslec pozytywnie lamanym angielskim powinnas sie dogadac :P


oj nie sadze , oni mowia szybko nie wyrazne... jestem tu juz od wrzesnia i za cholere ciezko mi cos zrozumiec...
a w szkole mialam 4 z angielskiego yhyyy
agoosiaaa
agoosiaaa
  2 grudnia 2008

@TylkoTyKoteczkuUu:
wlasnie, a dlaczego teraz dopiero zaczynasz szkole? przeciez poczatek roku szkolnego byl 4 wrzesnia o ile sie nie myle :jezyk:

TylkoTyKoteczkuUu
TylkoTyKoteczkuUu
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: no wiec tak, to zalezy od tego z iloma polakami bedziesz chodzila do szkoly. np. kiedy ja szlam do szkoly to tylko ja i moja siostra bylysmy polkami, wiec ogolnie przyjeto nas cieplo i wszyscy sie nami interesowali. no ale to zalezy od tego, na jakich ludzi trafisz. po prostu radze ci sie nie przejmowac, nie bedzie tak zle :D


a Wy sie nie przejmowalyscie ?
ja jak bylam na tym spotkaniu taka depreche mialam ze lepiej nie opowiadac...
xxxanulek17xxx
xxxanulek17xxx
  2 grudnia 2008

hm... zawsze się ktoś znajdzie z kim pójdzie się dogadać :)

agoosiaaa
agoosiaaa
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: a Wy sie nie przejmowalyscie ?

nie wiem, jak moja siostra, ale ja sie nie przejmowalam :D

Konto usunięte
Konto usunięte: ja jak bylam na tym spotkaniu taka depreche mialam ze lepiej nie opowiadac...

dlaczego??
jak ja bylam na spotkaniu, to bylo wszystko ok :d
TylkoTyKoteczkuUu
TylkoTyKoteczkuUu
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: wlasnie, a dlaczego teraz dopiero zaczynasz szkole? przeciez poczatek roku szkolnego byl 4 wrzesnia o ile sie nie myle


no bo dopiero , jakis 2 miechy temu papiery zlozylam i dopiero sie szkola odezwala poniewaz robi sie na prywatna szkole a nie publiczna...
TylkoTyKoteczkuUu
TylkoTyKoteczkuUu
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: dlaczego?? jak ja bylam na spotkaniu, to bylo wszystko ok :d


a ja mialam depreche przed spotkaniem w domu i jak zobaczylam ta szkole , i ta babke co mowila wszystko...
agoosiaaa
agoosiaaa
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: no bo dopiero , jakis 2 miechy temu papiery zlozylam i dopiero sie szkola odezwala poniewaz robi sie na prywatna szkole a nie publiczna...

aaa... no to troche sie tak pozno zaczela, troche ciezko bedzie ci nadrobic te dwa miechy...
na ktorym roku bedziesz??
TylkoTyKoteczkuUu
TylkoTyKoteczkuUu
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: aaa... no to troche sie tak pozno zaczela, troche ciezko bedzie ci nadrobic te dwa miechy... na ktorym roku bedziesz??


no w roku 2009 bede miala 17 wiec tralilam na 11 rok i teraz bede miala egzaminy jakies...
vig89
vig89
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: No a problem moj tkwi w tym ze angielskiego nie umiem za cholere , nie rozumiem prawie nic , czy inni z roku mnie zaakceptuja...

trudne pytanie, nie znam osobiscie żadnego anglika ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: No i czy znajde z kims jakis wspolny jezyk jesli nadarzy sie ze bedzie jakis polak badz polka na moim roku na tym samym kierynku...

na pewno znajdziesz ;]

a nie lepiej wrocic do ojczyzny ? do krainy płynacej miodem i mlekiem ? :mrgreen:
agoosiaaa
agoosiaaa
  2 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: no w roku 2009 bede miala 17 wiec tralilam na 11 rok i teraz bede miala egzaminy jakies...

GCSE bedziesz miala... no to, ze tak powiem, masz lipe... bo te egzaminy decyduja o tym, gdzie sie pozniej dostaniesz...
a jak mieszkalas w polsce, to skonczylas gimnazjum ??
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.