dNbChOdYsVR6
dNbChOdYsVR6
  15 października 2008 (pierwszy post)

lubicie chodzic do szkoły?
co robicie zeby sie wymigac od szkoły? (bo nie sztuką jest nie isc i nie miec obecnosci sztuka jest nie isc i miec obecnosc)
jakie są wasze sposoby na to?
czy mama pisze wam usprawiedliwienia? :smoczek:

MisiaV
MisiaV
  15 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: czy mama pisze wam usprawiedliwienia?

nigdy raczej nie pisała :ziew:

Zresztą jak nie chcesz to nie chodz. :)
dNbChOdYsVR6
dNbChOdYsVR6
  15 października 2008

nie chce zeby mnie ze szkoly wy je ba li bo taka szkola ze jak sie ma 50 godzin czy tam 40 to skreślają z listy uczniów. :ble: :zonk: i wlasnie oto pytam macie jakis sposob zeby nie chodzic a nie miec nie uspr.

denatka
denatka
  15 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: nie chce zeby mnie ze szkoly wy je ba li bo taka szkola ze jak sie ma 50 godzin czy tam 40 to skreślają z listy uczniów. i wlasnie oto pytam macie jakis sposob zeby nie chodzic a nie miec nie uspr.

No jak nie chcesz, to przeciez nikt cie nie bedzie zmuszał.:zonk:
dNbChOdYsVR6
dNbChOdYsVR6
  15 października 2008

a powiecie cos na temat?

MisiaV
MisiaV
  15 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: a powiecie cos na temat?

Umiesz czytać ?
dNbChOdYsVR6
dNbChOdYsVR6
  15 października 2008

zadalem 3 pytania. i to co mowie to jest oczywistosc a ja sie pytam o jakies pomysły czy macie.

ZgadujKimJestem
ZgadujKimJestem
  15 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: lubicie chodzic do szkoły?

lubię :and:

Konto usunięte
Konto usunięte: co robicie zeby sie wymigac od szkoły? (bo nie sztuką jest nie isc i nie miec obecnosci sztuka jest nie isc i miec obecnosc) jakie są wasze sposoby na to?

idę do mojej pani chirurg, mówię, że boli mnie noga, ona mi wsadza nogę w gips (:lol2:) i mam 3 tygodnie wolnego :and:

Konto usunięte
Konto usunięte: czy mama pisze wam usprawiedliwienia?

pisze usprawiedliwienia nieobecności, o których wie :ziober2:
inne nieobecności usprawiedliwiam sobie sama :mrgreen:
pauliska19936
Posty: 2 (po ~78 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 31
pauliska19936
  15 października 2008

[color=cyan] do szkoly chodze bo musze... nie lubie szkoly!!!

MisiaV
MisiaV
  15 października 2008
pauliska19936
pauliska19936: do szkoly chodze bo musze... nie lubie szkoly!!!

A kto Ci kaze ?:zonk:
bercikgr
bercikgr
  15 października 2008

szkola jest fajna! kiedys jak bedziemy juz wszyscy ciężko pracować to będziemy zazdroscić innym że chodzą do szkoły i się uczą... :) takie jest przynajmniej moje zdanie! pozdro dla wszystkich!!

uzak
uzak
  15 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: lubicie chodzic do szkoły?

to czy lubiłam czy nie nie mialo nic wspolnego z tym ze sobie nie szłam bądź szłam. Nie tylko ja musiałam do niej chodzic. Wszyscy muszą odbyc jakąś edukację. Poza tym wczesniej w podstawówce czy gimnazjum nie myśli się o tym co bedzie jezeli nie zdam tego.
Wtedy jeszcze ludzie nie mysla o konsekwencjach nie chodzenia do szkoły. Dopiero później ludzie nie mogą przestac o tym myslec kiedy nie mają zadnego wyksztalcenia.
uzak
uzak
  15 października 2008
pauliska19936
pauliska19936: do szkoly chodze bo musze... nie lubie szkoly!!!

jakież puste dziewczę :zonk:
AvengedLove
AvengedLove
  15 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: lubicie chodzic do szkoły?


tak.

Konto usunięte
Konto usunięte: co robicie zeby sie wymigac od szkoły? (bo nie sztuką jest nie isc i nie miec obecnosci sztuka jest nie isc i miec obecnosc) jakie są wasze sposoby na to? czy mama pisze wam usprawiedliwienia?


tata pisze i już. :D
foccowme
foccowme
  15 października 2008

do szkoły lepiej chodzic żeby nie być ofermą :ziew:
usprawiedliwien nikt mi nie pisał bo nie chodziłam na wagary

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.