lubicie chodzic do szkoły?
co robicie zeby sie wymigac od szkoły? (bo nie sztuką jest nie isc i nie miec obecnosci sztuka jest nie isc i miec obecnosc)
jakie są wasze sposoby na to?
czy mama pisze wam usprawiedliwienia?
lista tematów
po co do szkoly
nie chce zeby mnie ze szkoly wy je ba li bo taka szkola ze jak sie ma 50 godzin czy tam 40 to skreślają z listy uczniów. i wlasnie oto pytam macie jakis sposob zeby nie chodzic a nie miec nie uspr.
lubię
Konto usunięte: co robicie zeby sie wymigac od szkoły? (bo nie sztuką jest nie isc i nie miec obecnosci sztuka jest nie isc i miec obecnosc)
jakie są wasze sposoby na to?
idę do mojej pani chirurg, mówię, że boli mnie noga, ona mi wsadza nogę w gips () i mam 3 tygodnie wolnego
pisze usprawiedliwienia nieobecności, o których wie
inne nieobecności usprawiedliwiam sobie sama
szkola jest fajna! kiedys jak bedziemy juz wszyscy ciężko pracować to będziemy zazdroscić innym że chodzą do szkoły i się uczą... :) takie jest przynajmniej moje zdanie! pozdro dla wszystkich!!
to czy lubiłam czy nie nie mialo nic wspolnego z tym ze sobie nie szłam bądź szłam. Nie tylko ja musiałam do niej chodzic. Wszyscy muszą odbyc jakąś edukację. Poza tym wczesniej w podstawówce czy gimnazjum nie myśli się o tym co bedzie jezeli nie zdam tego.
Wtedy jeszcze ludzie nie mysla o konsekwencjach nie chodzenia do szkoły. Dopiero później ludzie nie mogą przestac o tym myslec kiedy nie mają zadnego wyksztalcenia.