Uwielbiam je, mam koło 7 par, ale co z tego jak ze 2 z nich mi po prostu śmierdzą 
.
Zawsze jak mam gołą stopę w balerinkach, a przy okazji je gdzieś przemoczę później mi tak dziwnie cuchną. I nie dzieje się tak ze wszystkimi.
Octem próbowała wyczyścić no to trochę wywietrzało, perfumami przecież psiukać nie będę, a płyn do płukania ubrań pomógł tylko kiedyś w jednym przypadku po czym buty się całe rozkleiły.
Co radzicie?
lista tematów
A ja mam problem z balerinkami strona 2 z 2
mam czarne skrzydła,muskam nimi stopy aniołów...
Babsy: sa wkladki weglowe do butow, czy jakies, hamujace zapach. w intermarche widzialam, a le w zwyklym obuwniczym chyba tez beda.
wkladki do balerinek?
sa same w sobie cieniutkie, wiec jakie musza byc wkladki?
Konto usunięte: wkladki do balerinek?
sa same w sobie cieniutkie, wiec jakie musza byc wkladki?
aa tak, ja nosilam je do balerinek i bylo ok. one sa miekkie i podczas chodzenia sie odksztalcaja, uginaja, nie wiem jak to powiedziec.
Sylvinka: Co radzicie?
Myj częściej nogi
A na serio przecież psikaczy do tego jest full i jeszcze trochę.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek 
NuTiiiiii: A na serio przecież psikaczy do tego jest full i jeszcze trochę.
A z domowych sposobów egzamin, jeśli chodzi o odświeżenie zapachu butów, zdaje nasypanie na noc sody oczyszczonej albo herbaty ^^
Konto usunięte: chodź bez butów bo stopy masz fajne
podbijam
ja bym kupila jakis spray
zazwyczaj buty zrobione z jakis tanich gowien smierdza
i zazwyczaj sa to baleriny - nie wiem dlaczego..."We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Konto usunięte: A z domowych sposobów egzamin, jeśli chodzi o odświeżenie zapachu butów, zdaje nasypanie na noc sody oczyszczonej albo herbaty ^^
Saszetki? :D
Pewnie tej sypanej.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
massacre: zazwyczaj buty zrobione z jakis tanich gowien smierdza i zazwyczaj sa to baleriny - nie wiem dlaczego...
ja tez wlasnie nie wiem....ale
mam dwie pary drozszych z Clarks'a i sa skorzane. Generalnie to dobry sklep, w ktorym gowna nie kupisz, a mimo to tez mi nogi smierdza.
Jaki jest w tym sens?
chyba zaczne chodzic w wansach
Konto usunięte: Jaki jest w tym sens?
chyba zaczne chodzic w wansach
no bez kitu, ja przestalam kupowac baleriny miedzy innymi dlatego wlasnie. bez sensu wypiedolic w uj siana a i tak beda ci capic jak buty za 2 zeta
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: no bez kitu, ja przestalam kupowac baleriny miedzy innymi dlatego wlasnie. bez sensu wypiedolic w uj siana a i tak beda ci capic jak buty za 2 zeta
ale przeciez to takie fajne, wygodne i pasujace praktycznie do wszystkiego botki!!!!
nie rozumie budowy tego buta bo przeciez mam wiele butow na plaskim obcasie (nie przepadam za szpilkami) i nie mam zadnego problemu, a baleriny to jest totalny koszmar jezeli chodzi o zapach.
Dlaczego? co jest nie tak?
Konto usunięte: ale przeciez to takie fajne, wygodne i pasujace praktycznie do wszystkiego botki!!!!
nie rozumie budowy tego buta bo przeciez mam wiele butow na plaskim obcasie (nie przepadam za szpilkami) i nie mam zadnego problemu, a baleriny to jest totalny koszmar jezeli chodzi o zapach.
Dlaczego? co jest nie tak?
nie wiem, przestalam sie zastanawiac bo przestalam je nosic - mam jedne, materialowe, ktore spokojnie moge wrzucic do pralki. Z reszta zauwazylam, ze to do czego nosilam baleriny rownie dobrze gra z trampkami
do bardziej eleganckich rzeczy ubieram obcasy i mam swiety spokoj. baleriny odstawilam juz jakis spory czas temu, bedzie z 2 lata. mialam wlasnie rozkminke, czy to wina moich stop? czy obuwia? ale kazde jedne konczyly sie na tym samym... podejrzewam, ze moze miec to podloze w ksztalcie podeszwy, ktora jest cienka i plaska - nie chce roznosic tu absurdu, ale musi to jakos wplywac, ze kobietom sie stopy poca, czy cos, ze te buty cuchna
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: eleganckich rzeczy ubieram obcasy
nie mam ani jednej pary szpilek
massacre: czy to wina moich stop?
jak juz wiesz to nie wina Twoich stop bo jak widac po temacie kazda z nas ma ten sam problem
massacre: jakis spory czas temu, bedzie z 2 lata.
to ladnie, ale ja nadal mam, ale nosze skarpeteczki bawelniane i jest lepiej
massacre: ze to do czego nosilam baleriny rownie dobrze gra z trampkami
trampki bardzo ladne, ale ja nie moge ich nosic na codzien bo praca mi na to nie pozwala.
massacre: nie chce roznosic tu absurdu, ale musi to jakos wplywac, ze kobietom sie stopy poca, czy cos, ze te buty cuchna
najgorsze jest to jak sie kogos odwiedza i trzeba buty zdjac bleeeeee
to jest problem
Konto usunięte: nie mam ani jednej pary szpilek
mowie ogolnie o obcasie, szpilce, platformie- koturnie - cokolwiek co ma grubsza, solidna podeszwe
Konto usunięte: trampki bardzo ladne, ale ja nie moge ich nosic na codzien bo praca mi na to nie pozwala.
ja do pracy tez nie powinnam nosic, ale mam to w dupie
generalnie mam w biurze buty na zmiane, jakby szef sie rzucal
jest tez cos posredniego - nie ze te buty mi sie podobaja, bo takich nie mam, ale wszystko co ma grubsza podeszwe niz baleriny wchodzi w gre :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail