bezsenność strona 1 z 3

witam, ostatnio mam problemy z zasypianiem, kładę się spać ale nie mogę zasnąć przez kilka godzin... znacie jakieś dobre ale tanie tabletki na taki problem? pozdrawiam

Przed zaśnięciem pobiegaj trochę, tak z 2 km - zmęczysz się, potem myju myju, szklanka zaparzonej melisy i zaśniesz jak niemowlę ;)

nie śpij w ciągu dnia, to najważniejsze. wszystkie proszki bez recepty są ziołowe, więc kup sobie melisę i ją pij przed snem.
i jak wyżej, wysiłek fizyczny. bieganie jest najlepsze. 5km i spanie od razu po położeniu.

podbijam
robilam sobie herbate z melisy i zaparzalam caly dzbanek na wieczor

czytam ksiazke, zawsze mi sie oczy kleja

Nie wiem ile tej melisy by musiała wypić, aby jej pomogła, chyba wiadro.
Takich leków nie dobiera się samemu, jezeli cierpisz na prawdę na bezsenność to czeka Cię wizyta u psychiatry.

jak pamietam ze studiow (niby to a propos dzieci) ze przed snem nalezy sie wyciszyc, nie szalec. zreszta, tetno jej sie podniesie- jak tu uspypiac z kolatajacym serduchem?
na razie moze jakis lekow ziolowych, wspomnianej melisy sprobuj, mleko (?) lawedna usypia- johnson & johnson ma ten zel do kapieli dla dzieci z lawenda. i jeszcze saszetke do poscieli sobie kup:)

mi dzbanek pomagal


ciezko wnioskowac bezsennosc na tym stadium:




podbijam
jak biegam to jestem nabuzowana energia
odstawilabym siedzenie przed komputerem
wyciszenie, przygaszone swiatlo - ksiazka
cieple mleko z miodem
psychiatra to ostatecznosc

spal blanta przed snem.

fakt, usypiam jak dziecko - ze tez o tym nie pomyslalam

Dobrze, że ja czasami myślę ; D

Mnie alkohol tak zamula, że usypiam momentalnie ( w sensie jakiś kieliszek wina przed snem, bo do alkoholizmu nie namawiam )

co wieczor bys mnie blancikiem karmil



nie namawiasz? zaczyna sie od niewinnego kieliszka na sen... a potem wyladuje pod biedronka z Kaziem, Czesiem i Zbychem

Narkomania też zaczyna się od jednego blancika a potem ląduje się na centralnym ze strzykawką

i zdradzilas wszystkim na forumie moj adres korespondencyjny

Wlacz sobie jakas spokojna muzyke lub jw. herbate z melisy lub baldrianu. Sprobuj to na weekend, bo na kazdego dziala inaczej. Ja na drugi dzien chodze zazwyczaj jak cma. Co jeszcze moze zadzialac to kropelka lawendy lub bergamoty na chusteczke i poloz sobie kolo poduszki.
A jezeli to nie pomoze to mozesz zapytac rodzinnego lekarza, co mozesz wziac lub spytaj w aptece. Tam najlepiej Ci doradza, jakie tbl mozesz wziac.