Nicole Scherzinger - czyli ile w tym prawdy a ile 'chirurgi' ? strona 3 z 4

Bez wątpienia jedna z tych na którą faceci chętnie zobaczyli by bez ubrania.

ur. 29 czerwca 1978






Czy swoją 'urodę' zawdzięcza dzięki takim różnorodnym korzeniom ? Czy jednak była pomoc 'chirurgiczna' ? jakie macie zdanie w tej sprawie ?

Ja patrzę na Nią od początku kariery czyli od zespołu 'PCD' Pussycat Dolls i wygląd nie zmienił Jej się w ogóle przez to twierdzę, że 'jest wspomagana' przez 'zaprzyjaźnionego' lekarza chirurgi plastycznej.

Kwestia urody oczywiście wg gustu - ale wg mnie w teledyskach wygląda pięknie i bardzo miło się na nią patrzy.

Oceń w skali od 1-5

A dla Panów pytanie :
Czy zazdrościcie Lewisowi Hamiltonowi, że owa Pani będzie wkrótce jego żoną ?

no 4 z + jak nic.

różnice jak normalna kobieta bez makijażu .. XD


dobrze :D

no tak ;P ale pisze, ze piekno jest pojeciem wzglednym ;d

_______

co do nicole - 2,5
tak., tak, ból dupy przeokropny.

niektore kobiety o egzotycznej urodzie nie potrzebuja operacji...sa piekne same w sobie.


6

anal nie boli, nie klam.


LaToya

nadal uwazam, ze jest piekna
kazdy wyglada zle jak zrobi glupia mine i to jeszcze bez pelnej "tapety" na twarzy

podoba mi się, bardzo.

Patrishia: Coś mnie w niej drażni. Niby nie jest brzydka, ale mi się nie podoba.

jw.

Dam 2,5.

[color=white]znaki

Dla mnie najważniejsze to podobać się sobie - jak ta pani ze zdjęcia (nie wiem kto to) jest zadowolona ze swojego wyglądu to spoko, nie robi mi tym krzywdy, może sobie wyglądać jak chce. :) A że mi się nie podoba, to inna bajka, nie musi, z takiego założenia wychodze.

3 bo operacje ją poprawiły.


Nie. Niech ma chłop i długo na niej jeździ ;)

moze jada na sucho

4, ladna, ale nie elektryzuje.

Nic zachwycającego.
Ciało ma w porządku, ale to tyle.
Nie podoba mi się jej uroda, ma odrzucającą twarz.
Jak dla mnie 2, nie więcej.