problem intymny.

Macie cos sprawdzonego na intymny swiad i pieczenia ?
Uzywam masci clotrimazol ale nic nie pomaga. Nie wiem czy lepiej zakupic jakis probiotyk czy jakas inna masc? Pomozcie!

przede wszystkim - ginekolog. jeśli wykryje u Ciebie zakażenie bakteryjne, bądź grzybicę, musi leczyć się także Twój partner.

Odpuść sobie wszelkie perfumowane wkładki higieniczne, podpaski i papier toaletowy - u mnie tak się objawiała właśnie alergia na ten zapach w nich :o, od tej pory używam zwykłych, bez żadnego zapachu i nic mi nie jest.

Wygotuj majtki i ręczniki. Nie używaj myjek, gąbek etc do miejsc intymnych, miej oddzielny ręcznik. Noś bieliznę z naturalnych włukien, przewiewną, zmieniaj często, szczególnie, jak jest ciepło - bakterie i grzyby lubią ciepłe, wilgotne środowisko.

O płynach do higieny intymnej i ogólnie o myciu się conajmniej 2 razy dziennie nie muszę mówić?

znowu nie przesadzajmy, 2 razy dziennie w normalnie dni wystarczy, jeśli będziemy robiły to częściej to niszczymy nasza naturalną florę bakteryjną i stajemy się bardziej podatne na zapalenia i zakażenia. Wyjątkiem są dni podczas miesiączki - tu chyba każda wie, że trzeba się podmywać kilka razy.

ja miałam 'tam na dole' inny problem, nie chce za bardzo się wdrążać w temat no ale strasznie mnie bolało jak sikałam, wszystko piekło normalnie płakałam i mi pomagało moczenie tyłka w misce z rumiankiem (czasem dawałam szałwię ale w mniejszej ilości) zalanym wodą, wrzucałam cztery torebki rumianku zalewałam wrzątkiem, jak się zaparzyło wystudzałam wodę aby była po prostu ciepła i siadałam tyłkiem w miske ;P bardzo łagodzi.

Zbyt częste mycie okolic intymnych wypłukuje naturalną florę i niszczy zakwaszone środowisko, które jest niezbędne do autoochrony. Więc nie co najmniej, a co najwyżej.

przy zapaleniu drog moczowych tak bywa... mozna brac zurawine w tabletkach, sok z zurawiny pic, aby sie uchronic:)

Chodzi mi, jak jest gorąco i jak się spocisz, np, albo, jak masz okres właśnie.

ale to nie było zapalenie dróg moczowych to nie było nic z pęcherzem.

A, powtórzyłam po kimś, nie zauważyłam
fail

spoko, nic się nie stało :)

jeżeli masz do tego upławy - przykro mi bardzo ginekolog wita.

no wlasnie nie mam.
zauwazylam tez pieczenie przy odbycie..

czekaj jeszcze, czekaj to dojdzie ci do macicy.

ale bylam u ginekologa w styczniu , i moj ginekolog wie o tych moich problemach, i dostawalam leki a nadal to powraca. Robilam cytologie, i wszystko jest ok. Wiec czemu mnie straszysz?

nie straszę. przede wszystkim to zmień ginekologa.
nie rozumiem jak można powiedzieć młodej osobie, że nawracająca grzybica nie jest niczym nienormalnym. to raz, dwa - grzybicę leczy się głównie od środka, więc maści, kremy i tego typu są tylko doraźne. trzy - leki przeciwgrzybiczne osłabiają i zmieniają odczyn w pochwie(lubię to słowo:]) zatem po skończeniu tego trzeba brać probiotyk który znowu pomoże wrócić jej do swojego odczynu.
jak będziesz używała tej maści stale to ci tylko ZASZKODZI. poza tym grzybicę powodują różne schorzenia wewnętrzne. no chyba, że ktoś ma takie podejście jak twoje + się nie myję.
sorry, ale nienawidzę takiej ignorancji i weź pod uwagę, że sikając w publicznej toalecie narażasz inne kobiety aby od ciebie się zaraziły i to nieważne jak się sika:]. ameno .

A skad wiesz ze sie nie myje ? Bralam probiotyki, przy antybiotykach .