szpilki strona 2 z 4

zna ktoś jakieś skuteczne sposoby polubienia szpilek + nauka chodzenia w nich? ;)
http://i2.pinger.pl/pgr445/6dcd97540002b4334b262583/2.jpg

Nie oglądam,ale jeżeli serial ten jest inspiracją do zmiany stylu ,porzucenia dresu i adidasów na eleganckie sukienki w połączeniu ze szpilkami to jestem za

chociaz w sumie mam znajoma, co ma 150 cm wzrostu i czuje sie przy niej z lekka jak mutant czasem

chodniki są TRAGICZNE ale cóż...jak się nie zabiję będzie dobrze

tsa...uważaj bo wszyscy Ci założą :D chociaż tylko jedna kolezanka z klasy nosi szpilki ... jedna.. -,-'

A skąd jesteś,że tak spytam ?:P
Bo chodniki po zimie to w większości miast są w opłakanym stanie. Chociaż porównując drogi z chodnikami,to chodniki są w bajecznym stanie

eee... to troche tak dziwnie jakos... ja bym nosila czesto, ale ze wzgledow praktycznych nie moge :D


trzeba w siebie wierzyc

w szkole jest dziewczyna co ma chyba poniżej 150 cm ... przedszkole wogóle nie wiem kto jej wydał zaświadczenie ,że moze tu do szkoly przyjść
mutant...ciekawe określenie

Lublin..niestety


z klasy mam tylko 4 osoby z miasta...reszta dojeżdża ze wsi


czasem jest trudno...uwież

ale ze ona jest z przedszkola, czy tylko wyglada jak na przedszkole


przerypane


wierze tez przez to przechodzilam :D

Parę osób stąd ,pochodzi z tamtych stron . W sumie to musisz cieszyć się ,że mieszkasz w większym mieście ,a nie na jakimś zadupiu ,gdzie musiałabyś pokonać kilka kilometrów błotnistej drogi zanim byś dotarła do szkoły np.

wygląda...u mnie w szkole trzeba miec chyba powyzej 155 jak dobrze pamiętam...


wieś ... ale sama się na wsi wychowałam...:D te niedociagnięte końcówki " to bedzie " , " ja bede "


AMEN ![*]

trenuj w supermarketach, paradujac z wozkiem:)

ale musze przez błoto przebrnąc na przystanek

hahahaha
chyba za ślisko :D ...najpierw to ja te buty muszę kupić
zapewne czarne

macie limity na wzrost
nie zeby cos, ale to troche dyskryminacja, w koncu na wzrost nie ma sie wplywu


na forum nie widac