madzia2143
madzia2143
  30 grudnia 2010 (pierwszy post)

Witam :)

Ciągle tylko o sylwestrze i sylwestrze..
Więc postanowiłam założyć inny temat :)
Mianowicie, dbacie o swoją biżuterię w jakiś specjalny sposób?
Czy złoto, srebro, platyna itp wymaga jakiegoś konkretnego przechowywania?
Dzisiaj się dowiedziałam, że jeśli chcemy założyć perły to tylko i wyłącznie zaraz przed wyjściem, gdyż perfumy i ludzki pot sprawia, że perła matowieje gdyż zachodzą w zetknięciu z nią jakieś reakcje. Należy je również przechowywać w pudełeczku z poduszeczką bo są 'miękkie' (nie dosłownie ale chyba wiecie o co mi chodzi ;P) i łatwo można je porysować. Po ściągnięciu ich należy je również przemyć delikatnie wodą z mydłem.

Słyszeliście o tym?
Znacie też podobne zasady poprawnego użytkowania biżuterii aby posłużyła nam jak najdłużej?

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)

razotka
razotka
  30 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: a tak nawiasem to chyab jest jakis specjalny preparat do czyszczenia srebra prawda? czy mi się coś źle o uszy obiło ;p

Jest jest :)
u jubilera jest na pewno, albo u złotnika :woot:
Sylvinka
Posty: 15395 (po ~112 znaków)
Reputacja: -13 | BluzgometrTM: 4
Sylvinka
  30 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: jutro zakładam metalowe kolczyki na imprezę, ciekawe jak długo wytrzymam

Powodzenia :ziober2:
mam czarne skrzydła,muskam nimi stopy aniołów...
madzia2143
madzia2143
  30 grudnia 2010
Sylvinka
Sylvinka: Powodzenia

jestem twarda, zobaczymy ;d poczekam do momentu aż wszyscy nie będą zbytnio kontaktować to je zdejmę :crylol:
pijana
pijana
  30 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Mianowicie, dbacie o swoją biżuterię w jakiś specjalny sposób?

Nie, leży sobie na szafce, niektóre w pudełeczkach, ale to przypadek ^^
Szczurzyca
Szczurzyca
  30 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: ja miałam kiedyś strasznie duzo tych metalowych kolczyków wiszących, każdy kolor :) i tata zrobił mi taki stojak na nie aby mi się nie plątały, a po 2 latach chodzenia w nich zrobiło mi się uczulenie i nie mogę w nich chodzić bo mi zaraz uszy puchną i bolą

Też mam takich pełno. Ale mogę nosić, nie mam uczulenia, więc korzystam :D Bo niektóre są naprawdę ładne, mimo, że to sztuczna biżuteria.
BreakMyFall18
BreakMyFall18
  31 grudnia 2010

Ja mam płyn do czyszczenia srebrnej biżuteri no i trzymam wszystko w takim dużym pudełku z poduszką :-) a sztucznej bizuteri nie mam w zwyczaju nosic, raczej zastanawia mnie jak czyscic zloto? bo po pewnym czasie zmienia kolor, w sensie mniej sie blyszczy i traci intensywnosc

luk7
luk7
  31 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Mianowicie, dbacie o swoją biżuterię w jakiś specjalny sposób? Czy złoto, srebro, platyna itp wymaga jakiegoś konkretnego przechowywania?

Korzystam z dobrych środków pielęgnacyjnych dostępnych w dobrych sieciach z biżuterią / zegarkami. Czasami pozostawiam zegarki czy też białe złoto do oszczenią u mojego zaufanego jubilera :)
madzia2143
madzia2143
  31 grudnia 2010
Szczurzyca
Szczurzyca: Bo niektóre są naprawdę ładne, mimo, że to sztuczna biżuteria.

fajne rozwiązanie by jakoś ożywić swój strój ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: raczej zastanawia mnie jak czyscic zloto?

wiele osób się wypowiedziało tutaj, że używa różnych środków czyszczących dostępnych w sklepach gdzie sprzedaje się biżuterię.
Można tez odnieść na czyszczenie do jak to juz luk7 określił zaufanego jubilera, by przypadkiem nie zniszczono nam biżuterii ;) a złoto wiadomo - tanie nie jest ;)
Flo
Flo
  31 grudnia 2010

o zwykłą nie dbam, resztę noszę do czyszczenia do jubilera

QBedeTwymAniolemQ
QBedeTwymAniolemQ
  31 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte:

wiem na ten temat tylko tyle że złoto przy srebrze czarniej czy coś takiego. jakoś nie mam z tym problemu. nosze tylko złoto.
Szczurzyca
Szczurzyca
  31 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: fajne rozwiązanie by jakoś ożywić swój strój ;)

też prawda :D
Ale trzeba się dużo naszukać, by dostać coś ładnego, a nie tandetnego :/
Kiedyś sama robiłam kolczyki z części kupowanych w necie. :D
QBedeTwymAniolemQ
QBedeTwymAniolemQ
  31 grudnia 2010
Szczurzyca
Szczurzyca: Kiedyś sama robiłam kolczyki z części kupowanych w necie. :D

moja wycha sie w to bawi ;d jak mnie uczy poltora roku tak chyba nie widzialam u niej tego samego wiecej niz 3 razy ;D
Szczurzyca
Szczurzyca
  31 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: moja wycha sie w to bawi ;d jak mnie uczy poltora roku tak chyba nie widzialam u niej tego samego wiecej niz 3 razy ;D

Fajne to jest, bo możesz mieć zupełnie niepowtarzalną biżu za małe pieniądze i odrobinę wysiłku :D
Ja już dałam sobie spokój, nie mam czasu teraz się w to bawić.
Część porozdawałam, bardziej zniszczone/uszkodzone wywaliłam, kilkanaście ulubionych zostawiłam sobie. Teraz już tylko dokupuję sobie jakieś, jak mi się spodobają :D
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.