jak wyglada? czy trzeba jakos przygotowac skore na to? sa jakies przeciwskazania dla jakiegos typu cery? a pozniej po jak to jest? jak wyglada buzia?
oczyszczanie twarzy strona 2 z 2
Na początek zacznij od migdałowego, jest on najsłabszy. Ale z czasem możesz powiększać moce. Gdy na skórze występuje pieczenie tzn., że kwas już głębiej wniknął informuj na bieżąco kosmetyczkę o tym w którym miejscu by mogła nałożyć demotywator.
Zmień kosmetyczkę. Skóra może lekko szczypać, bo to prąd. Broń boże nie możesz czuć większego dyskomfortu czy bólu. Moc zawsze można zmniejszyć. Do darsonwalizacji skóra musi być sucha, nie może być na niej kremu, czy jakiegokolwiek innego roztworu zawierającego wodę. Woda przewodzi i prowadzi do poparzenia skóry.
Do oczyszczania skóry dodam jeszcze, że jak zniknął ropne wykwity - to peelingu kawitacyjnym i odpowiednim zabiegom w domu, można zrobić mikrodermabrazję. Głębszy peeling, mechaniczny. Tylko potem trzeba strasznie unikać słońca, brudnych rąk, przez 24h nie nakłada się nic na buzię. Po tym zabiegu efekt jeszcze lepszy, ale tak jak pisałam NIE MOGĄ BYĆ WYKWITY ROPNE. Wiadomo znajdzie się jeden można go ominąć, żeby nie rozdrapać i nie rozsiać. Jak jest więcej najlepiej peeling kawitacyjny. Same zabiegi u kosmetyczki to połowa drogi do sukcesu, trzeba nauczyć się porządnie dbać w domu o buzię i skórę całego ciała. I to nie jest tylko zmywanie makijażu.
jak masz pajączki wybierz się na zabieg zamykania ich. Powiem tak zaczyna się to od policzków od strony oczu (najczęściej) jeśli nic z tym nie robimy powiększy się ten obszar.
W domu. Więc tak najlepiej kup sobie specjalne preparaty do takiej skóry. Moja koleżanka z sephorze raz kupiła fajny zestaw- podobno działa trochę się zmniejszają. Poza tym przede wszystkim dieta: unikaj gorących potraw, dużej ekspozycji na słońcu. Najlepsze są witaminy C, poprawiają kondycję ścian naczyń krwionośnych. Nie używaj mydła, tylko delikatne toniki, albo najlepiej płyn miceralny. Nie powinnaś poddawać się zabiegom takim jak: peeling kwasami, mikrodermabrazja. Unikaj kosmetyków z czynnikami aktywnymi tj. kwasy tłuszczowe. W zimie używaj grubej warstwy tłustego kremu, po powrocie musisz ja powoli ogrzewać, żeby te naczynka znów się nie rozszerzyły.