pijana
pijana
  21 czerwca 2012 (pierwszy post)

Siemanko ! Mam 3 sprawy, mianowicie:
1. Czy nakładanie podkładu pędzlem, a nie palcami, wpływa na stopień krycia ?
2. Czy któraś z Was używała może podkładu Parure Extreme od Guerlain ? Jeśli tak to proszę o opinie. Wiem, że to bardzo wysoka półka i cena i prawdopodobieństwo jest małe, ale zapytać nie zaszkodzi.
3. Kupiłam w zapasie kilka błyszczyków Essence i przez to się zgapiłam, że mój ulubiony kolor został w lutym wycofany :( Był to Essence Stay With Me, kolor 05 I like cotton candy, taki jakby brudny róż ? Ciężko określić. Załączam zdjęcia z neta, jeśli znacie jakiś błyszczyk o podobnym kolorze to proszę o pomoc.




Z góry dzięki za wszelką pomoc, pozdrawiam, Dominika :*

pijana
pijana
  22 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: o patrz! Nawet go mam, ale ostatnio nie przepadam :)

Ja go kocham, klei się i nie utrzymuje się jakoś mega długo, ale ten kolor, idealny :(
Konto usunięte
Konto usunięte: nie, ale najjaśniejszy dostępny w sephorze jest dla mnie za ciemny.

:and: No to już wypadł poza moje zainteresowanie... Ja pieprzę, dla kogo oni robią te podkłady, dla Mulatek i Azjatek ? Nikt nie myśli o bladych...
Kusza
Kusza: Przy okazji - dziewczyny, mam bardzo jasną cerę, BARDZO JASNĄ, muszę kupić coś kryjącego, w sephorze laski jak mi dobierały same się dziwiły że aż taka biała jestem (miałam na ryju wszystko co miały na sklepie - byłam tam prawie godzinę), najjaśniejszy jaki był to givenchy eclat matissime, a i tak mam wrażenie że w bardzo jasnym dziennym świetle jest ciut za ciemny. Polecicie mi coś? Cena nie gra roli.

Mam dokładnie ten sam problem, również jestem mega blada i również potrzebuję krycia. Wśród marek selektywnych nie znalazłam NIC co by mi odpowiadało, używam Revlon Colorstay 110, czyli najjaśniejszy, a i tak jest minimalnie za ciemny, na szczęście lekko rozjaśniam go pudrem fixującym Vichy.
Jeśli chodzi o ten Givenchy to czytałam o nim wczoraj, ale recenzje nie powalają, krycie też nie jest podobno zbyt mocne więc pewnie by się nie nadawał. Ogólnie jestem załamana kolorystyką podkładów w Polsce. W ogóle mnie nie dziwi, że 3/4 Polek ma na buzi maskę, sama nieraz miałam...
Paulinessa
Paulinessa
  22 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja go kocham, klei się i nie utrzymuje się jakoś mega długo, ale ten kolor, idealny :(


tak, blyszczyk ok, ale właśnie mówię o kolorze :)
mmaryja
mmaryja
  22 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja pieprzę, dla kogo oni robią te podkłady, dla Mulatek i Azjatek ? Nikt nie myśli o bladych...

nie wiem, sama mam jasną karnację i też mam straszny problem z podkładami.
pomijam fakt, że podkłady marek selektywnych mają wiele wiele odcieni, ale niestety w naszych sephorach/douglasach jest tylko znikoma ilość.
mmaryja
mmaryja
  22 czerwca 2012

na przykładzie lancome którego używałam przez 2 lata, najjaśniejszy odcień był oczywiście za ciemny(używałam go w lato), w sephorze do wyboru było 6 odcieni. tak, 6! a ile jest? warto zobaczyć:and:
http://www.lancome-usa.com/Photogenic-Lumessence/1000212,default,pd.html?dwvar_1000212_color=Bisque%201N&start=9&cgid=makeup-foundation

pijana
pijana
  22 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: nie wiem, sama mam jasną karnację i też mam straszny problem z podkładami. pomijam fakt, że podkłady marek selektywnych mają wiele wiele odcieni, ale niestety w naszych sephorach/douglasach jest tylko znikoma ilość.

Konto usunięte
Konto usunięte: na przykładzie lancome którego używałam przez 2 lata, najjaśniejszy odcień był oczywiście za ciemny(używałam go w lato), w sephorze do wyboru było 6 odcieni. tak, 6! a ile jest? warto zobaczyć http://www.lancome-usa.com/Photogenic-Lumessence/1000212,default,pd.html?dwvar_1000212_color=Bisque%201N&start=9&cgid=makeup-foundation

Dlatego jak tylko mogę, kupuję na bezcłówkach/każę kupować komuś, bo żenada, a marże też straszne...
mmaryja
mmaryja
  22 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Dlatego jak tylko mogę, kupuję na bezcłówkach/każę kupować komuś, bo żenada, a marże też straszne

akurat ceny już tak nie straszą jak wtedy kiedy dolar był poniżej 3zł, dużo poniżej.
Kusza
Kusza
  22 czerwca 2012

Ja jakiegoś tam mega krycia nie potrzebuję, ale lepiej wygląda buzia wg mnie w kryjącym. Mój givenchy bardzo fajny, konsystencja super, długo się trzyma, krycie jak dla mnie bardzo okej. Jedyny minus - kolor. Laski w sklepie tłumaczyły mi, że właśnie jest dostępna w polsce tylko część kolorów i że mi współczują :DDD
Widziałam właśnie kiedyś już nie raz polecałyście tego revlona. Będzie nadawał się na lato? Czy nie teges?
I gdzie go mogę kupić? Bo w seforach, rossmanach nie widziałam a po innych drogeriach się nie szlajam :P

pijana
pijana
  22 czerwca 2012
Kusza
Kusza: Widziałam właśnie kiedyś już nie raz polecałyście tego revlona. Będzie nadawał się na lato? Czy nie teges? I gdzie go mogę kupić? Bo w seforach, rossmanach nie widziałam a po innych drogeriach się nie szlajam :P

Ja używam go cały rok, bo krycie u mnie niezbędne, ale zdecydowanie jest to ciężki podkład. Jest w Douglasie, kosztuje 69 zł, ja osobiście kupuję na allegro o połowę taniej, jeszcze mi twarzy nigdy nie wypaliło więc nie przepłacam xd
mmaryja
mmaryja
  22 czerwca 2012
Kusza
Kusza: I gdzie go mogę kupić?

widziałam ostatnio w super pharmie.
pijana
pijana
  22 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: widziałam ostatnio w super pharmie.

No tak, racja. Choć akurat u mnie jest tam do wyboru chyba 5 kolorów :/
Kusza
Kusza
  22 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja używam go cały rok, bo krycie u mnie niezbędne, ale zdecydowanie jest to ciężki podkład. Jest w Douglasie, kosztuje 69 zł, ja osobiście kupuję na allegro o połowę taniej, jeszcze mi twarzy nigdy nie wypaliło więc nie przepłacam xd

No to będzie twarz - porcelana :D No nic, cena dupy nie urywa więc pewnie kupię i zobaczę czy na lato będzie dobry - w takim jasnym kolorze chyba nic lżejszego też nie znajdę tylko na sezon, poszukam jeszcze na jakichś wizażach, może ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Bo Wy nic innego nie poelcacie? Z lżejszych?
bas
bas
  23 czerwca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Właśnie chciałam kupić z EcoTools, bo w Rossmannie były po -50% jednego dnia, ale wydałam wszystko na ciuchy i nawet na pędzel nie miałam

ja własnie chyba ten kupiłam w rossmanie, i do dupy nim się mi malowało, później poszłam do plastycznego i kupiłam zwykły syntetyczny koci język chyba 18 i o niebo lepiej o połowe taniej.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.