Krystian
Posty: 6772 (po ~105 znaków)
Reputacja: 2 | BluzgometrTM: 9
Krystian
  26 stycznia 2009 (pierwszy post)

Witam was... :mrgreen:

To będzie temat w którym będzie trzeba chwile pomyśleć przed wypowiedzą
wiec jak nie pasi to :bye:

Dziś chciałem "porozmawiać" z wami o filmie


Requiem dla Snu/Requiem for a Dream (2000)

Serdecznie polecam z góry tym którzy nie oglądali :mrgreen:

Dla osób które jeszcze nie oglądały krótki opis z filmłeba ;)
"Wstrząsająca opowieść o czwórce bohaterów z Brooklynu, którzy w pogoni za realizacją swoich marzeń odbywają podróż w głąb piekła uzależnień. Ucieczka od rzeczywistości kończy się dla rozprowadzającego narkotyki Harry'ego, jego uzależnionej od pigułek na odchudzanie matki, Sary, pogrążonej w nałogu dziewczyny, Marion, i najlepszego przyjaciela, tragedią. Każdy z nich, nie mogąc sobie poradzić z chaosem otaczającego ich współczesnego świata, popada w uzależnienie od narkotyków, słodyczy, czy telewizji. "Requiem dla snu" to hipnotyczna opowieść o tęsknocie za miłością, życiu w iluzji, kłamstwie i zjawisku uzależnienia."

Dodam jeszcze, że ten film w rankingu strony internetowej Filmweb, w której to userzy portalu oddają głosy na filmy jest to 19 top film świata :)

I teraz Kilka pytań odnośnie

Q: Czy oglądaliście, podobał się ?
Q: Czy uważacie, że ten film naprawdę zasłużył na tak wysokie miejsce w rankingu ?
Q: Czy lubicie tego typu filmy ?
Q: Czy znacie filmy o podobnej tematyce ?

A teraz kilka pytań pokrewnie do tematu narkotyków..

Q: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko
Q: Jaki jest wasz stosunek do używek (i tu prosił bym o wypowiadanie się bardziej szczegółowo, bo moim zdaniem podpinanie alkoholu pod narkotyki jest trochę nie na miejscu)
Q: Czy w waszym otoczeniu (szkoła, praca, ulubione miejsce pobytu) widoczny jest "wpływ" narkotyków ?

Mam nadzieje, że znajdzie się ktoś skory do dyskusji ze mną na ten temat :)

Serdecznie Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi ;)
Yuui
Yuui
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: u mnie w mieście LO oznacza banda cnotek co nigdy w życiu by się za butelkę wódki nie złapały a co dopiero o narkotykach mówić

:crylol:

Konradziq
Konradziq
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Witam was...

Witam Cię ;-).

Krystian
Krystian: Q: Czy oglądaliście, podobał się ? Q: Czy uważacie, że ten film naprawdę zasłużył na tak wysokie miejsce w rankingu ? Q: Czy lubicie tego typu filmy ? Q: Czy znacie filmy o podobnej tematyce ?

A: Oglądałem. Ogólnie, podobał się. Jednak niektóre sceny nie bardzo... (np. wtedy, gdy pokazywali jak ta matka uzależniła się od tych lekarstw - to w przyspieszonym tempie).
A: Jeśli się tam znalazł, to chyba nie przez przypadek ;-P. Ja tam specjalistą nie jestem, nie wiem, jakie inne filmy się tam znalazły, więc nie mogę ocenić, czy zasłużył.
A: Ja wiem, czy lubię? Chyba nie mam tak, że tego typu mi się podobają, a tamtego już nie.
A: Chyba nie. Albo po prostu nie mogę sobie nic przypomnieć.

Krystian
Krystian: Q: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko Q: Jaki jest wasz stosunek do używek (i tu prosił bym o wypowiadanie się bardziej szczegółowo, bo moim zdaniem podpinanie alkoholu pod narkotyki jest trochę nie na miejscu) Q: Czy w waszym otoczeniu (szkoła, praca, ulubione miejsce pobytu) widoczny jest "wpływ" narkotyków ?

A: Hmm... Dla mnie to z pewnością nic dobrego. Jednak narkotyk sam w sobie nie jest złem.
A: Wszystko jest dla ludzi. Ale trzeba wiedzieć, w jakich ilościach.
Wszystko, co spożywamy jest potencjalnie używką - herbata, kawa, alkohol, czekolada. Jednak ja staram się nie zamieniać produktów na używki.
Nie palę (i nigdy nie zapaliłem) papierosów, nie piję kawy, nie biorę (i nigdy nawet nie spróbowałem) narkotyków. Dlaczego? Nie palę. Nie, jednak jestem biernym palaczem - wystarczy, że u mnie w domu się pali. Ja po prostu nie chcę. Nie piję kawy, bo mi nie smakuje (choć zapach uwielbiam). Nie 'ćpam' (?), bo nie jest mi to do niczego potrzebne. Również nie chcę wpaść w to bagno.
Ale piję - piwo (czasem), wódkę (z przymusu :>), wino.
Cześć, jestem Konrad. Już nie jestem anonimowym :mrgreen: .
A: Może i tak, jednak ja tego nie zauważam (a może nie chcę widzieć? nie wiem).

Konto usunięte
Konto usunięte: Alkohol nie wyniszcza jak narkotyki. Nie ma porownania.

Ja mam inne zdanie. Owszem, nie wyniszcza tak szybko, jak narkotyki, ale zawsze.

Darunia311
Darunia311: Jak chyba każdy zapaliłam skręta.

No właśnie, nie każdy ;).
Krystian
Posty: 6772 (po ~105 znaków)
Reputacja: 2 | BluzgometrTM: 9
Krystian
  27 stycznia 2009
Yuui
Yuui:
Ja wole nie myśleć jakie u was są Technika i zawodówki :ninja:
odwieczna
odwieczna
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Czy oglądaliście, podobał się ?

Sądzę, że to nie jest film do podobania. Ten film trzeba przeżyć.
Bardzo dobry film. Genialny. Uwielbiam tego typu filmy. Uświadamiają ile pułapek kryje nasza podświadomość, ciągły pęd do doskonałości i że g** prawda że nie obchodzi nas zdanie innych-właśnie do tego nas doprowadza zamykając błędne kółko...wstrząsający ale po prostu genialny film-pokazuje wąski zakres wydarzeń który ma tak szeroki zakres psychologiczny.. :)

Krystian
Krystian: Czy lubicie tego typu filmy ?

Tak. Uwielbiam takie filmy, kiedy po zakończeniu (w trakcie napisów) nie odrywasz się od TV tylko siedzisz ze wzrokiem wlepionym w ekran i nie możesz dojść do siebie.

Krystian
Krystian: Czy znacie filmy o podobnej tematyce ?

hym. o narkomanach? narkotykach?
"Human Traffic"
"Las Vegas Parano" - można oglądać i oglądać. niestety trochę niedoceniony, bo dwuwarstwowy. właściwy przekaz to kilka scen i retrospekcji,ale ze względu na motyw przewodni film jest niepotrzebnie zaszufladkowany.
"Blow" - Coś jest w nim takiego niczym unoszące się ledwo wyczuwalne opary palonej marihuany.A zakończenie rzeczywiście jest jakieś takie przygnębiające. A Deep. :zakochany:
"Że życie ma sens" - mocny i podwójnie dobry bo osadzony w naszej polskiej rzeczywistości. jednak myślę, że nie warto zamykać filmu w granicach "polskiej rzeczywistości" bo problem jest o znacznie większym zasięgu.
"Spun"
"Narkomani" - świetne, ale ciężko do zdobycia. :)
"Wonderland"
"Musisz żyć" - wart był czasu poświęconego na szukanie go. ;)

To taki szybkie odświeżanie pamięci. Zapewne jest jeszcze wiele filmów o pokrewnej tematyce, ale z obejrzanych i wartych polecenia wymieniłam te. :mrgreen:

Krystian
Krystian: Q: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko

Zło. Zło. Dla innych zabawa , która nie ma sensu. W ogóle nie wychodzi na dobre, ani na zdrowie, ani na dłuższą metę na dobrą zabawę.
Cena za dawkę przyjemności jest właściwie powolne umieranie...w każdym aspekcie życia.
A jeśli chodzi o dzielenie na miękkie i twarde! - ten podział nie ma sensu, bo wszystkie uzależniają, czasem nawet miękkie bardziej i szybciej niż twarde.
Jednemu zaszkodzi po pierwszym razie, innemu po 5 latach, innemu po 20 latach. Tak czy siak przed 40tka Cię dopadnie. Wtedy albo skoczysz z dachu,albo się wykończysz, albo zaczniesz się leczyć.. "Zło totalne".
tomekkolarz
Posty: 23668 (po ~134 znaków)
Reputacja: -65 | BluzgometrTM: 102
tomekkolarz
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Czy oglądaliście, podobał się ?


Oglądałem i niezbyt się podobał :/

Krystian
Krystian: Czy uważacie, że ten film naprawdę zasłużył na tak wysokie miejsce w rankingu ?

Zdecydowanie nie !!! dobry film ale zdecydowanie jest zbyt wysoko oceniany

Krystian
Krystian: Czy lubicie tego typu filmy


tak srednio

Krystian
Krystian: Czy znacie filmy o podobnej tematyce ?


Dzieci z dworca ZOO 17x lepszy od RFAD

Krystian
Krystian: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko


Takie samo jak alkohol i inne używki

Krystian
Krystian: aki jest wasz stosunek do używek (i tu prosił bym o wypowiadanie się bardziej szczegółowo, bo moim zdaniem podpinanie alkoholu pod narkotyki jest trochę nie na miejscu)


Mojej jest zupełnie przeciwne narkotyki czy alkohol to jedno i to samo i wszystko jest dla ludzi jeśli zna się umiar, i mity o uzależnieniach możecie sobie wsadzić w buty i jeśli chciałeś użyć Reqiem jako argument potępiający narkotyki no to głupota w filmie "Narkomani" nie potrafią nawet sobie zrobić zastrzyku także wątpię w jaką kolwiek wiedzę producentów filmu na temat narkotyków i narkomani.

Krystian
Krystian: Czy w waszym otoczeniu (szkoła, praca, ulubione miejsce pobytu) widoczny jest "wpływ" narkotyków ?


jaki Kurde wpływ o czym ty mówisz ?? wpływ alkoholu na społeczeństwo widze na każdym kroku. narkomana spotkałem chyba ze 3 ray w życiu i to w większm miescie. narkomania nie jest tak powszechna jak alkoholizm

Konto usunięte
Konto usunięte: Alkohol nie wyniszcza jak narkotyki.


to też można podpiąć pod mit.
:zakochany:
mmaryjka
mmaryjka
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Q: Czy oglądaliście, podobał się ? Q: Czy uważacie, że ten film naprawdę zasłużył na tak wysokie miejsce w rankingu ?

dla mnie requiem dla snu jest nic nie znaczącym filmem, chwilami masakrycznie nudnym. owszem, Aronofsky jest dobrym reżyserem, ale ten obraz całkowicie do mnie nie trafił.
za dużo w tym tandety, tanich emocji i prostego moralizatorstwa. do tego miałam wrażenie że tak strasznie chcą pokazać że narkotyki to zło, że zaraz wyskoczy na ekran reżyser i zacznie błagać żeby nie brać i jakie to wszystko jest do dupy. 5/10, za grę aktorską i motyw(który powtarzał się tak często, że pod koniec filmu już nim rzygałam), ale dobry, jakby nie było.
FourthHorsemen
FourthHorsemen
  27 stycznia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: mmaryjka

nareszcie ktoś poza kultem tandetnego requiem ;]

Konto usunięte
Konto usunięte: tandety, tanich emocji i prostego moralizatorstwa

się zgadzam. ojej, on stracił rączkę, a ona została dziwką. no straszne no. nic odkrywczego jeśli chodzi o temat narkotyków
vassago83
vassago83
  27 stycznia 2009

Film obejrzałem z ciekawości, ale jakoś mnie nie zachwycił..

ChantForEzkaton
ChantForEzkaton
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Czy oglądaliście, podobał się ?

Właśnie mi przypomniałeś ,że kumpel miał mi przynieść ;p
Upomnę się :D

Krystian
Krystian: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko

Są gorsze rzeczy niż dragi ,także nie zasługują na miano 'zła totalnego'.

Krystian
Krystian: Jaki jest wasz stosunek do używek (i tu prosił bym o wypowiadanie się bardziej szczegółowo, bo moim zdaniem podpinanie alkoholu pod narkotyki jest trochę nie na miejscu)

Owszem ,jest nie na miejscu.
Alkohol to tak zwana 'powolna śmierć' ,zaś narkotyki już szybsza.
Z nałogu alkoholowego jest łatwiej wyjść.
I pozostawia to mniej szkód ,zarówno jeśli chodzi o zdrowie psychiczne jak i fizyczne.

Krystian
Krystian: Czy w waszym otoczeniu (szkoła, praca, ulubione miejsce pobytu) widoczny jest "wpływ" narkotyków ?

W szkole handlują i potem głupie dzieci chodzą naćpane na lekcje ,a następnie podniecają się cały semestr ,że nauczyciel się nie zorientował.
Debilizm.
pauline321
pauline321
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Q: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko


Zło totalne. Nie tylko "ciężkie" narkotyki, ale marihuana też się do tego zła zalicza.

Krystian
Krystian: Q: Jaki jest wasz stosunek do używek (i tu prosił bym o wypowiadanie się bardziej szczegółowo, bo moim zdaniem podpinanie alkoholu pod narkotyki jest trochę nie na miejscu)


Narkotykom i papierosom jestem przeciwna, chociaż gdy ktoś pali, to nie będę go zmuszać żeby przestał. A do alkoholu nic nie mam, jeśli pije się go w umiarkowanych ilościach ;d

Krystian
Krystian: Q: Czy w waszym otoczeniu (szkoła, praca, ulubione miejsce pobytu) widoczny jest "wpływ" narkotyków ?


Nie :) Może mam klapki na oczach a może jestem naiwna, ale nigdzie nie zauważyłam wpływu narkotyków. Ze słyszenia owszem, ale nigdy się z tym osobiście nie spotkałam.

Krystian
Krystian: Serdecznie polecam z góry tym którzy nie oglądali


Może w końcu obejrzę ;d
Priceless88
Priceless88
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: I tu bym prosił tak jak pisałem

bardziej szczegółowo ? hhmm to co mam napisać ? mój stosunek do używek jest taki, że je lubię , ale wiem , że są złeeee, nie tak jak niektórzy , że nie zdają sobie sprawy jakie one są, że biorą żeby zaszpanować itd. , nie ja tak nie mam , umiem bawić się bez alkoholu i bez dragów, zupełnie na czysto.
Krystian
Posty: 6772 (po ~105 znaków)
Reputacja: 2 | BluzgometrTM: 9
Krystian
  27 stycznia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte:

Chodziło mi o to, żeby napisać do jakich używek, żeby nie było potem nie jasności :)
Flo
Flo
  27 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Q: Czy oglądaliście, podobał się ?

tak, uwielbiam ten film

Krystian
Krystian: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko

'narkotyki rozpiierrdoliły głowy moim znajomym, niektórzy się podnieśli, niektórzy nie'
adka1990
adka1990
  28 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Czy oglądaliście, podobał się ?

tak. . . osobiście bardzo. . . siostrze mniej

Krystian
Krystian: Q: Czy uważacie, że ten film naprawdę zasłużył na tak wysokie miejsce w rankingu ?


Krystian
Krystian: Czy lubicie tego typu filmy ?

w sumie tak. . .

Krystian
Krystian: Czy znacie filmy o podobnej tematyce ?

las vegas parano ?:>

Krystian
Krystian: Czy waszym zdaniem narkotyki to "zło totalne" czy macie inny pogląd na to wszystko

dla mnie to najgorsze co moze byc. . .

Krystian
Krystian: Jaki jest wasz stosunek do używek (i tu prosił bym o wypowiadanie się bardziej szczegółowo, bo moim zdaniem podpinanie alkoholu pod narkotyki jest trochę nie na miejscu)

narkotyki ? stanowcze nie. . . alkohol a nakotyki. faktycznie zupełnie nna bajka. . . lecz i to i to uzaleznia. hm, wykłe papierosy. też jak dla mnie odpada.

Krystian
Krystian: Czy w waszym otoczeniu (szkoła, praca, ulubione miejsce pobytu) widoczny jest "wpływ" narkotyków

hm. . . wpływ narkotyków. znajomi. niestety jest kilku. no nie powiem, że ich przez to skreślam czy coś w tym stylu. . . ale niestety zmieniają sie. . . oni uważają, że na lepsze;/ ja uważam odwrotnie.
pozdrawiam
Priceless88
Priceless88
  28 stycznia 2009
Krystian
Krystian: Chodziło mi o to, żeby napisać do jakich używek, żeby nie było potem nie jasności :)

fajki, dragi , alkohol .
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.