pauline321
pauline321
  24 października 2008 (pierwszy post)

nie jestem tęczą
ja jestem deszczem

leciutką mżawką ukoję Cię
silną ulewą wyniszczę Cię

tratwa na morzu
skorpion pustyni

demon niebiański
anioł piekielny

Twą manną z nieba
solą w Twym oku

uzdrowicielka
i morderczyni

co myslicie? :)

Filuteria
Filuteria
  25 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: przynajmniej na razie.


Zgadza się. Nie można rzucać się na głęboką wodę, bo nic z tego nie wyjdzie.
Trzeba powoli wchodzić do jeziora, żeby się z nim oswoić. Tak samo jest z poezją. Trzeba nauczyć się przekazywać emocje za pomocą słów. To bardzo trudne, ale jak czytam wiersze wielkich poetów, to aż mnie ciarki przechodzą, często mam łzy w oczach, czuję wiersz i całkowicie się mu oddaję, żeby mógł swobodnie mnie unieść, niczym latający dywan.
Każdy może stworzyć zlepek wyrazów, ale nie każdy może uczynić go artystyczną mozaiką. Ja nie tworzę wierszy. Lubię natomiast je opracowywać.

Trzeba od siebie wiele wymagać, żeby sunąć w przód. : )
Monsun63
Monsun63
  26 października 2008

Mnie się nie podoba od początku do końca,nawet końcówka tego wiersza powinna brzmieć uzdrowicielką i morderczynią :jezyk2:

pauline321
pauline321
  26 października 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Mnie się nie podoba od początku do końca,nawet końcówka tego wiersza powinna brzmieć uzdrowicielką i morderczynią


spoko, Twoje zdanie.
nie 'powinno' tylko 'moze', bo to są moje przemyslenia i nie oczekuje od kogos ze bedzie mi mowil jak ma byc lepeij :)

Filuteria
Filuteria: Zgadza się. Nie można rzucać się na głęboką wodę, bo nic z tego nie wyjdzie. Trzeba powoli wchodzić do jeziora, żeby się z nim oswoić. Tak samo jest z poezją. Trzeba nauczyć się przekazywać emocje za pomocą słów. To bardzo trudne, ale jak czytam wiersze wielkich poetów, to aż mnie ciarki przechodzą, często mam łzy w oczach, czuję wiersz i całkowicie się mu oddaję, żeby mógł swobodnie mnie unieść, niczym latający dywan. Każdy może stworzyć zlepek wyrazów, ale nie każdy może uczynić go artystyczną mozaiką. Ja nie tworzę wierszy. Lubię natomiast je opracowywać. Trzeba od siebie wiele wymagać, żeby sunąć w przód. : )


wymagam, Tylko na razie jestem na takim etapie ze moje wioersze na pewno takich emocji wywoływac nie bedą ;)
Hippi89
Hippi89
  27 października 2008
Filuteria
Filuteria: Felietony są dla mistrzów, a nie dla tych, którzy dopiero uczą się pisać. ; )

Ano, mistrzowskie nie byly na pewno ;P. Ale bardziej chodziło mi o to żeby znaleźć przyjemność w pisaniu. Możliwe, że nawet grafomańskie były ^^. Spłonęły na stosie innych bzdur, więc nawet się nie pochwalę.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.