Wytwory kultury materialnej i duchowej powstawały przez wieki w różnych częściach naszego globu...obecnie znajdują się na różnym poziomie kulturowym lub cywilizacyjnym...
...antropologia pomaga przybliżyć człowiekowi - człowieka, który już nie istnieje...
...czy waszm zdaniem warto pamiętać o przeszłości i grzebać w tym, co zostało po naszych przodkach, by dowiedzieć się, kim byli, co robili i w jaki sposób do tego doszli?
czy warto odwiedzać ludy, które żyją z daleka od techniki (bez której nie jesteśmy w stanie żyć), wielkich wyznań oraz wymyśonych przez Europę systemów?...a może lepiej zostawić je w spokoju, by rozwijały się w swoim rytnie...?
dla ciekawostki dodam, że w Australi tworzy się rezerwarty, w których żyją ludy prawie nietknięte cywilizacją... nie wolno do nich przybywać bez zgody rządu, a nawet loty samolotów nie są kierowane w ich stronę...
lista tematów
antropologia strona 2 z 2
Konto usunięte: moim zdaniem to chore, co oni robią z tych ludzi. króliki doświadczalne?
bardzo bym chciała ich odwiedzić :)
to nie są króliki doświadczalne...on nie są świadomi tego, ze są zamknięci... kultury mogą być engogeniczne i egzogeniczne...czyli takie, które łączą się w pary na obszarze wioski, albo mają nakaz ożenku tylko z osobnikami spoza wioski...
skoro są takie ludy, ktore uważają, ze po przekrczeniu granicy wioski umrą...to wiadome, ze poza jej obszar bardzo bardzo wyjątkowe osobniki odważą się wyjść... chć nie sądzę, by ktokolwiek chciał łamać tabu...
istnieje potrzeba takich rezerwatów, by kultury proste rozwijały się w swoim rytnie, a ich rozwój następował w naturlnym procesie "potrzeby"... sami wiecie, że "otrzeba jest matką wynalazków"...
są nieświadomi...:)
nie obiecuj..heh:]