Jak walczyć z depresją
Depresja strona 3 z 6
tylko farmakologicznie muj kolega juz 16 lekow zmienial i zadne w miare nie pomagaja trzeba probowac dalej
A może ma po prostu wg psychologii typ osobowości melancholijny?
Czym jest choroba? Czym jest grzech?
Jedno i drugie jest odstępstwem od tego co naturalne. Naturalne jest życie, kochanie.
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
Idź na imprezę, powyrywaj jakieś szony na drinka, nie trać czasu na zastanawianie się po co to wszystko i usuń konto na fotce
^ dokładnie to.
Depresja to zaburzenie psychiczne, które wymaga odpowiedniego, profesjonalnego leczenia.
Być może nie potrzebujesz leków, a kilku spotkań z psychoterapeutą? O tym zadecyduje lekarz.
W każdym razie w tym nie pomaga wyjście na imprezę, seks czy rwanie panienek. Nie jest to także kwestia "zmiany myślenia" - ot, "przestań mieć depresję". To tak nie działa. Gdyby tak było, każdy by szybko z tego wychodził, a tymczasem depresja jest już chorobą cywilizacyjną.
Muszę się z Tobą zgodzić. Facet odleciał.
Nie wiem czy zdaje sobie sprawę z faktu, że każda mania (a on manię przejawia), to również zaburzenie psychiczne. To również tak jak deprecha jest spowodowane nieprawidłowościami w produkcji noradrenaliny i serotoniny.
Czytam i tak sobie myślę, skąd taka teoria u chyba młodego człowieka? Rozpatrywanie choroby i grzechu w kategoriach czy jest to odstępstwem od normalności? A czymże zatem jest normalność? Dla każdego może być czymś innym. Jest takie powiedzenie "nie potępiaj mnie bo grzeszę inaczej niż ty" A co do depresji, to jak każda choroba, bo to jest choroba, wymaga leczenia. Nie można myśleć że sama przejdzie. Przejść może katar, po tygodniu lub 7 dniach. Pozdrawiam
Żyje się tylko raz, ale jeśli zrobisz to dobrze ten raz wystarczy.
sama chyba nie przejdzie. mysle jednak, ze slonecznaowieczka ma wiele racji piszac, ze to zaburzenie pewnej rownowagi organizmu. moze w niektorych przypadkach, kiedy znajdzie sie przyczyne tego zaburzenia, da rade do rownowagi wrocic?
co do farmakologii to niestety ale ludzie jej naduzywaja, zapominajac ze wiele chorob itd. mozna wyleczyc / uniknac w bardziej naturalny sposob.
Wiesz doskonale że przyczyny depresji bywają różne. Ja miałam na myśli te które są wywołane stanami chorobowymi. Bo takie też się zdarzają. I na nie niestety bez farmakologi nic nie poradzisz. A deprechę taką babska to ja mam co tydzień i z taką to sobie na szczęście jakoś radzę środkami "domowymi"
Żyje się tylko raz, ale jeśli zrobisz to dobrze ten raz wystarczy.