leon28
Posty: 1217 (po ~133 znaków)
Reputacja: -18 | BluzgometrTM: 449
leon28
  13 października 2019 (pierwszy post)

czemu w polsce nikt tego nie robi? jak myslicie, czy to mogloby sie to sprawdzic w naszych warunkach?

FiftyNyga
Posty: 41 (po ~152 znaków)
Reputacja: -6 | BluzgometrTM: 1
FiftyNyga
  15 października 2019

Opiekowałem się grupą ludzi chorych na demencję starczą i jednego dnia mylą cię z rodziną a drugiego nie kojarzą wcale ; nie raz byłem opluwany, kopany, próbowali mnie ugryź przy podawaniu leków; trzeba dużo cierpliwości i świadomości że możesz pacjentowi połamać kości jeśli użyjesz zbyt dużo siły do posadzenia go na miejsce. No dotego leki uspakajające silne a i tak 90 latek potrafił ci uciec z wózka inwalidzkiego po czworakach 50m nawet nie wiesz kiedy. Ogólnie personel radzi sobie bez używania siły; mają sposoby. Mentalnie to raz funkcjonują normalnie a raz są jak dzieci albo wręcz warzywa; nie licząc agresji oczywiście. Trafiają tam alkoholicy również i cała masa ludzi z urzędu. Nie, to nie miejsce dla dzieci.

FiftyNyga
Posty: 41 (po ~152 znaków)
Reputacja: -6 | BluzgometrTM: 1
FiftyNyga
  15 października 2019

Opiekowałem się ludźmi chorymi na demencję starczą i nie raz doświadczyłem z ich strony agresji. Jednego dnia funkcjonują normalnie innego są jak warzywa, jeszcze innego to mentalność 5 latka; gryzienie przy podawaniu leków to norma jak plucie i kopanie; także nie to nie miejsce dla dzieci.

FiftyNyga
Posty: 41 (po ~152 znaków)
Reputacja: -6 | BluzgometrTM: 1
FiftyNyga
  15 października 2019

Sorki za dubel.

Czesiej
Posty: 2 (po ~50 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
wpis jest ukryty
Damian241
Damian241
  16 października 2019
anfet4minka
anfet4minka: 835640;anfet4minka:


Niestety ale tak było, jest i będzie zawsze. Musimy zasilać budżet państwa inaczej nasz kraj rozsypie się :) Pieniądze podatników nie idą tylko i wyłącznie na nierobów i projekt rodzina 500+ więc mi tu nie gadaj, że tak wszystkich utrzymujesz. Płacenie podatków jest twoim za.... sranym obowiązkiem, a jak tobie to nie odpowiada to pracuj na czarno lub w ogóle.

[quote=835640;anfet4minka]
Jestem rodzicem w przeciwieństwie do 97% rodziców ja nie dostałam becikowego, nie mam ulgi na dziecko, bo po prostu mi się nie należy, bo zarabiam kasę.

O jeja jaka drama. Moja matka jakoś kiedyś w ogóle też nic od Państwa niedostała, a jakoś dała radę mnie wychować i żyję łoł xD
Avatar użytkownika anfet4minkaanfet4minka
Posty: 1349 (po ~199 znaków)
Reputacja: -72 | BluzgometrTM: 174
anfet4minka
  16 października 2019

Widzisz Damianku ja zawsze uważałam że jak ktoś chce mieć potomstwo to powinien na nie sam zarobić, nie brać z opieki i innych instytucji. Nie stać na potomka trudno, poszukaj rozwiązań u siebie. Jak dla mnie powinno tego w ogóle nie być. Ja jestem nauczona nie zapracujesz nie masz. Może dlatego kurde mam już tyle lat pracy. Nigdy niczego nie dostałam za darmo. Jestem anty socjalna totalnie do tego stopnia że wolałabym aby mieszkania komunalne albo były na prawdziwy wynajem (płacisz czynsz + wynajem) albo sprzedane. Rozumiem socjal każdemu noga może się podwinać ale nie więcej niż rok no dwa, jeżeli jesteś sprawny i możesz pracować. Dodatki tak samo. Rok a nie całe życie

Никто не должен быть в курсе
Никто не должен знать об этом
Я удалю secret chat
О нас никто никогда не узнает

SlonecznaOwieczka
SlonecznaOwieczka
  17 października 2019

Smutne oddawać własnych rodziców do państwowych domów opieki- kochanych rodziców. Owszem trudno jest się nimi opiekować ale to przecież nasi rodzice i miłość, i współczucie, które do nich czujemy.
Osoby starsze oddawane takim placówkom, są pewnie w bardzo złym stanie zdrowia. Kontakt z żywiołowymi dziećmi im nie pomoże. A opieka geriatryczna myślę, że się różni od zajmowania się dziećmi.

SlonecznaOwieczka
SlonecznaOwieczka
  17 października 2019

Rodzice zajmowali się nami 20 lat życia, bezinteresownie z miłości. Na stare lata oddawać ich do przytułku? Właśnie teraz kiedy są bezradni, schorowani? Wtedy odczuwamy największe współczucie względem nich i przypływ miłości, coś podobnego jak do własnych dzieci.

Damian241
Damian241
  17 października 2019
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970
anfet4minka
anfet4minka: Widzisz ja zawsze uważałam że jak ktoś chce mieć potomstwo to powinien na nie sam zarobić, nie brać z opieki i innych instytucji. Nie stać na potomka trudno, poszukaj rozwiązań u siebie. Jak dla mnie powinno tego w ogóle nie być. Ja jestem nauczona nie zapracujesz nie masz.


Jakby tego w ogóle nie było, to ludzi na naszym kraju byłoby bardzo mało, bo nie każdego młodego byłoby stać na wychowanie dziecka, a ponadto byłby to pierwszy dzień upadku naszego państwa. Zastanowiłaś się w ogóle kto by wtedy pracował na Twoją emeryturę jakbyśmy raptem przestali płacić podatki? Kto by tobie w ogóle ją wyliczył i przyznał? Bo od razu mówię, że bez młodego pokolenia, ZUS by nie istniał. Osobiście nie mam nic do pomocy społecznej, pomocy i grupie wsparcia młodym, samotnym mamusiom, temu całemu programowi rodzina 500+ i podatku dochodowemu włącznie. Słuchaj anfet ty to jesteś egoistką większą ode mnie i od całego rządu naszego kochanego prezesa PiS :))))
Wstyd mi za ciebie naprawdę :D

anfet4minka
anfet4minka: Może dlatego kurde mam już tyle lat pracy.


Ile masz?
Uwaga!
Będę strzelał!
Dziesięć lat pracy masz :)

To jest nic. Zobacz dzieciaku jeszcze pozostało przed tobą tyrania na nierobów....
SlonecznaOwieczka
SlonecznaOwieczka
  17 października 2019

Większość emerytury nie dożywa, a jak dożywa to chcą czuć się potrzebni i pracować dalej. Przy tej inflacji, to z tych dzisiejszych składek emerytalnych kupisz w przyszłości co najwyżej gumę Turbo, bo raczej spokojnej jesieni życia nie zaznasz. :) No chyba, że na grzyby pójdziesz.

Avatar użytkownika anfet4minkaanfet4minka
Posty: 1349 (po ~199 znaków)
Reputacja: -72 | BluzgometrTM: 174
anfet4minka
  17 października 2019

Damianku. 10 lat to ja w obecnej firmie pracuje 🤣 łącznie mam już 18. Także cmok wiesz gdzie. Nie jestem egoistyczna ale ponad wszystko nie trawię pasożytów społecznych. Na emeryturę od państwa nie liczę. To co nazbieram sama to moje, ZUS padnie za max 10 lat.

Никто не должен быть в курсе
Никто не должен знать об этом
Я удалю secret chat
О нас никто никогда не узнает

Avatar użytkownika anfet4minkaanfet4minka
Posty: 1349 (po ~199 znaków)
Reputacja: -72 | BluzgometrTM: 174
anfet4minka
  17 października 2019

Damianka i jeszcze jedno. Ja nie muszę pracować, ale nie wyobrażam sobie siedzenia w domu i pierdzenia w stołek bo to uwstecznia. Zostało mi sporo, ale co z tego póki praca mi sprawia przyjemność. Żeby iść na emeryturę trzeba mieć 35 lat pracy. Także osiągnę to w wieku 52 lat. I jak mi zdrowie pozwoli to i tak będę chciała pracować. I co z tego że ktoś nie uznaje pomocy państwa? I uważam że ta forma sponsorowania patologi permanentnej w obecnej formie jest do całkowitej zmiany. (Do modów, aplikacja na telefonowe jabłko nie pozwala na edycje postów, także przepraszam za wielopost)

Никто не должен быть в курсе
Никто не должен знать об этом
Я удалю secret chat
О нас никто никогда не узнает

FiftyNyga
Posty: 41 (po ~152 znaków)
Reputacja: -6 | BluzgometrTM: 1
FiftyNyga
  18 października 2019

Również uważam że sposób dystrybucji środków socjalnych jest niewłaściwy i nie zaspokaja potrzeb rodziny. Bony żywnościowe i towarowe zamiast pieniędzy są lepszym rozwiązaniem; a i to nie rozwiązuje problemu opieki nad dzieckiem do lat 5;.

Damian241
Damian241
  18 października 2019
Konto usunięte
Konto usunięte: Przy tej inflacji, to z tych dzisiejszych składek emerytalnych kupisz w przyszłości co najwyżej gumę Turbo, bo raczej spokojnej jesieni życia nie zaznasz. :)


To wszystko zależy od pensji brutto. Jak zarabiasz słabo, to co się dziwisz, że składki mizerne. Zmień pracę na bardziej opłacalną, przepracuj miesiąc i zarób powyżej 5 koła to zobaczysz ile Tobie wtedy odp.... ieprzą

Konto usunięte
Konto usunięte: No chyba, że na grzyby pójdziesz.


Nie chodzę na grzyby. Zresztą grzyby nie mają wartości odżywczych, więc nie opłaca mi się nawet ich jeść :)))
SlonecznaOwieczka
SlonecznaOwieczka
  18 października 2019
Damian241
Damian241: Nie chodzę na grzyby.

A warto! Ze względu na walor przyrodniczy i ku pokrzepieniu ciała, do lasu iść.
Damian241
Damian241: Nie opłaca mi się nawet ich jeść

Ziemniaków czy pietruszki?
Damian241
Damian241: ile Tobie wtedy odp.... ieprzą

Mogą ile chcą, jeśli przekażą je potrzebującym ludziom. Mogę wspierać ludzi, dzieci z biednych rodzin... po prostu ze względu na samą świadomość pomocy drugiemu człowiekowi. A nie na budowę drużyny koszykarskiej na miarę Euroligi, czy na wsparcie kariery zawodowego kierowcy pana Kubicy, czy tam innej infrastruktury kolejowej.
Damian241
Damian241: ak zarabiasz słabo,

Nie odczuwam dyskomfortu. Chociaż wolałbym na własnym polu kukurydzę i ziemniaki uprawiać. No ale z racji skromności prędzej działkowcem zostanę. :D
Damian241
Damian241: zarób powyżej 5 koła

A po co? Żebym wykupił całe Imperum Sithów? Nie odczuwam potrzeby nabycia takiej schedy.
Moim zdaniem ludzie pracowaliby by dla idei pomocy drugiemu człowiekowi, gdyby to komuś autentycznie pomagało w warunkach przyjaznych, bratersko-siostrzanych dla innych braci i sióstr. Człowiekowi niewiele materialnych wartości potrzebnych jest do życia, ale bez Miłości nie potrafi się obyć. Dlatego szuka zamienników, które dają chwilowe pocieszenie.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.