jestemwczorajsza
Posty: 7261 (po ~140 znaków)
Reputacja: -251 | BluzgometrTM: 170
jestemwczorajsza
  29 stycznia 2019 (pierwszy post)

Dzien dobry misie kolorowe.

Poniewaz wczoraj obiecalam zalozyc wielce feministyczny temat aby moj fejm glownej fotkowej feministki nie spadal, przechodze do dzialania.
Temat zapewne walkowany juz setki razy, ale nie powstrzyma mnie to przed dotrzymaniem slowa.

Feministki. Jedno slowo, a tak wiele znaczen.
Jest to plec piekna, ktora wykrzykuje hasla, w imieniu wszystkich kobiet nawet jesli 90% dam sie z nimi nie zgadza.
Bedac kobieta nie uprawniam ich do wypowiadania sie w moim imieniu, a jednak to nie stoi na przeszkodzie walczyc o wedlug mnie zbedne (dodatkowe) prawa kobiet.

"Nie lubię feministek, bo one nie lubią kobiet. Feministki to kobiety niespełnione w normalnych rolach – ocenił Janusz Kochanowski"
Q: Zgadzasz sie z tym i dlaczego tak?

Q: Czy uwazasz, ze feminizm zaszedl juz zbyt daleko? Zostala przekroczona magiczna granica "dobrego smaku" i mezczyzn zepchnelo to na margines meskosci?

Q: Jak wedlug Ciebie powinien wygladac prawidlowy model rodziny? Mezczyzna glowa rodziny, a kobieta strazniczka ogniska domowego czy wolisz gdy role zamieniaja sie miejscami?

Q: Czy wedlug Ciebie im sie juz w tylkach poprzewracalo i walcza po prostu aby sie czyms zajac? Oczywiscie mowie o slawnych ukrainskich feministkach "Femen". Jak mozna walczyc o prawa kobiet wystawiajac swoje cialo na posmiewisko? Jak walczyc o szacunek do naszej plci podajac sie jako "danie glowne" na talerzu?

Q: Czy w zwiazku z tym mezczyzni zaczeli nienawidziec kobiety? Coraz czesciej widze krytyke i oczernianie kobiet ze wzgledu na plec, bo tak, bo kobiety to zwykle "worki" urodzone aby sluzyc mezczyznom.
Q: Zawsze tak bylo czy nastawienie do kobiet to odbicie ciezkiej "pracy" feministek?

I na koniec aby podkreslic to, ze jestem urodzona feministka dodam obrazek przedstwiajacy moje nastawienie:



Gorace pozdrowienia dla bekazciebiemodzie, trolling za 3 2 1 ... start :D

Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna.
BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie
  30 stycznia 2019

Pisal cos nasz mudżahedin koszernej mowy ? :D

BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie
  31 stycznia 2019
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970

Q: Czy uwazasz, ze feminizm zaszedl juz zbyt daleko? Zostala przekroczona magiczna granica "dobrego smaku" i mezczyzn zepchnelo to na margines meskosci?

wtf? granica dobrego smaku? haha Piekny dobor slownictwa. Feminizm to choroba zakompleksionych, slabych ludzi.
Mezczyzn cos zepchnelo? A to wszyscy mezczyzni sa niemescy? czyli jacy maja byc? Maja byc mescy dla kobiet ktore lubia niemeskich czy dla tych ktore lubia pol na pol czy dla takich ktore same nie wiedza co lubia :D

Q: Jak wedlug Ciebie powinien wygladac prawidlowy model rodziny? Mezczyzna glowa rodziny, a kobieta strazniczka ogniska domowego czy wolisz gdy role zamieniaja sie miejscami?

Kazdy powinien spelniac taka funkcje do jakiej jest stworzony. Doslownie i w przenosni.Proste

Q: Czy wedlug Ciebie im sie juz w tylkach poprzewracalo i walcza po prostu aby sie czyms zajac? Oczywiscie mowie o slawnych ukrainskich feministkach "Femen". Jak mozna walczyc o prawa kobiet wystawiajac swoje cialo na posmiewisko? Jak walczyc o szacunek do naszej plci podajac sie jako "danie glowne" na talerzu?

Nie zeby sie czyms zajac a ze wzgledu na swoje slabe ego. Ogromnym kobiecym problemem jest to ze bardzo silnie odrzucaja poczucie winy tak wiec za wszystkie swoje niepowodzenia obwiniaja innych czyli w tym przypadku facetow. Do tego dochodzi hipergamia ktora laczac sie z podwyzszeniem statusu kobiet daje paniom "brak prawdziwego mezczyzny". Po prostu szukaja kogos kogo jest niesamowicie ciezko znaleźć a najgorsze jest to ze ich potrzeby calkowicie nie odzwierciedlaja tego co same maja do zaoferowania. Konczy sie to żalem do mezczyzn polaczonym z emocjami powstalym w wyniku nieudanych zwiazkow = feminizm.
Femen- doskonaly przyklad bardzo niskiej moralnosci kobiet. Cel uswieca srodki itp

Q: Czy w zwiazku z tym mezczyzni zaczeli nienawidziec kobiety? Coraz czesciej widze krytyke i oczernianie kobiet ze wzgledu na plec, bo tak, bo kobiety to zwykle "worki" urodzone aby sluzyc mezczyznom.

- esencja Twoich przemyslen typowo feministycznych haha. To wlasnie bardzo silne wyparcie sie winy o ktorym wspominalem powyzej. Faceci "nienawidza" kobiet bo sa kobietami hahaha albo przez feministki. Przypomina sie mi sie przyklad dziewczyny ktorej wynajmowalem pokoj w moim domu a ktora byla straszna syfiara. Wszelkie proby zwrocenia jej uwagi konczyly sie tym ze albo mowila ze:
- innemu wspollokatorowi nie zwracam uwagi bo nie jest polakiem
- nie zwracam mu uwagi bo jest mezczyzna
-bo sie go boje
- nienawidze kobiet
Kiedy wyrzucalem innych facetow z domu to probowala zrobic ze mnie swira. Tego typu zachowanie u kobiet jest nagminne. Bardzo slabe. Argumentowanie w dyskusji z typowa kobieta nie ma sensu bo i tak kobieta powie wszystko tylko po to zeby sie nie zgodzic nawet z prawda. Dlatego uwazam ze maja bardzo niska moralnosc a nawet jej brak. Stad te powiedzenie "kobieta ma zawsze racje". Uwazam to za jedna z przyczyn dlaczego mezczyzni dominuja na swiecie.

...Biedne "worki" ktore utrzymuja siebie i dzieci za pieniadze zlego mezczyzny :D

Pamietajcie faceci calego swiata tworza tajne organizacje na ktorych ustalaja strategie dyskryminowania kobiet. Ups mialem nie mowic bo to tajne :D

A co do calego politycznego nacisku na jeszcze wieksze faworyzowanie kobiet....mysle ze to nic nie da. Nie mozna ustawowo zmusic ludzi do przypisywania innym nieistniejacych cech. Tak samo jak sie nie da ustawowo zlikwidowac np klamstwa. Prawdziwe kobiety moga podziekowac feministkom za to ze na sile robia z facetow baby.

MetalMeower
Posty: 4 (po ~618 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
MetalMeower
  31 stycznia 2019

"Nie lubię feministek, bo one nie lubią kobiet. Feministki to kobiety niespełnione w normalnych rolach – ocenił Janusz Kochanowski"
Q: Zgadzasz sie z tym i dlaczego tak?
A: stwierdzenie że nie lubię feministek jest zbyt ogólne. Są feministki które wiedza co mają robić i do czego dążą, ale są też lądowe walenie uważające siebie za źródło wszelkiego istnienia. Te pierwsze to feministki pełną gębą które popieram jak najbardziej, a te drugie nazywają siebie feministkami, ale nawet nie wiedzą co to znaczy. (Kobiety które kiedyś wywalczyły równouprawnienie były feministkami. A to co się odwala teraz w niektórych sytuacjach jest żałosne)
Q: Czy uwazasz, ze feminizm zaszedl juz zbyt daleko? Zostala przekroczona magiczna granica "dobrego smaku" i mezczyzn zepchnelo to na margines meskosci?
A: zależy o co pytasz. Tak jak napisałem w pierwszym. Sa przynajmniej dwa ogólne określenia feministek.
Q: Jak wedlug Ciebie powinien wygladac prawidlowy model rodziny? Mezczyzna glowa rodziny, a kobieta strazniczka ogniska domowego czy wolisz gdy role zamieniaja sie miejscami?
A:myślę że i mężczyzna i kobieta powinni stanowić obydwie role i dzielić się nimi
Q: Czy wedlug Ciebie im sie juz w tylkach poprzewracalo i walcza po prostu aby sie czyms zajac? Oczywiscie mowie o slawnych ukrainskich feministkach "Femen". Jak mozna walczyc o prawa kobiet wystawiajac swoje cialo na posmiewisko? Jak walczyc o szacunek do naszej plci podajac sie jako "danie glowne" na talerzu?
A: tak. Stanowczo te kobiety chyba nie mają czego robic ze sobą i zaczęło im odwalać 😁
Q: Czy w zwiazku z tym mezczyzni zaczeli nienawidziec kobiety? Coraz czesciej widze krytyke i oczernianie kobiet ze wzgledu na plec, bo tak, bo kobiety to zwykle "worki" urodzone aby sluzyc mezczyznom.
A: kto nienawidzi ten nienawidzi. Jeśli ktoś zaczął nienawidzić kobiety ogólnie przez pewna grupe innych kobiet (nawet jeśli tamte uraziły jego uczucia), to znaczy że wcześniej też tak było, a to był tylko pretekst. A tak mi się przynajmniej zdaje.
Q: Zawsze tak bylo czy nastawienie do kobiet to odbicie ciezkiej "pracy" feministek?
A: To kwestia spotna. Nie mam wystarczająco źródeł żeby określić jak jest faktycznie. Do tego trzebaby ankiety i w ogóle. Ale osobiście myślę że to taka sinusoida. Raz jest tak, a raz tak :)

Fksjii
Fksjii
  1 lutego 2019

Q: Zgadzasz sie z tym i dlaczego tak?
Nie. Każdy człowiek jest wolny i każdy człowiek jest inny. Spełnienie się jest kwestią indywidualną. Dla jednej celem życia to urodzenie dziecka, dla innej trzaskanie kariery. Jest to spoko, każdy odpowiada za siebie i swoje szczęście.

Q: Czy uwazasz, ze feminizm zaszedl juz zbyt daleko? Zostala przekroczona magiczna granica "dobrego smaku" i mezczyzn zepchnelo to na margines meskosci?

Nie została przekroczona żadna granica. Przeszkadza ci feministka, to nie prowadź z nią interakcji. Jeżeli mężczyzna uważa, że jego męstwo zostało zepchnięte do dna, przez feministki, to niestety, mam dla niego zła wiadomość. To jego brak pewności siebie, a nie randomowe kobiety.

Q: Jak wedlug Ciebie powinien wygladac prawidlowy model rodziny? Mezczyzna glowa rodziny, a kobieta strazniczka ogniska domowego czy wolisz gdy role zamieniaja sie miejscami?

Cokolwiek działa dla obu stron. Powinna to być indywidualna sprawa każdego związku. Jeżeli każda ze stron jest zadowolona ze swojego stylu życia, to nikomu jest to oceniać.

Q: Czy wedlug Ciebie im sie juz w tylkach poprzewracalo i walcza po prostu aby sie czyms zajac? Oczywiscie mowie o slawnych ukrainskich feministkach "Femen". Jak mozna walczyc o prawa kobiet wystawiajac swoje cialo na posmiewisko? Jak walczyc o szacunek do naszej plci podajac sie jako "danie glowne" na talerzu?

Jak wyżej. Każdy jest wolny i może sobie nawet rękę odciąć. O ile nie budzi to w prawa innego obywatela, nikomu jest to oceniać.

Q: Czy w zwiazku z tym mezczyzni zaczeli nienawidziec kobiety? Coraz czesciej widze krytyke i oczernianie kobiet ze wzgledu na plec, bo tak, bo kobiety to zwykle "worki" urodzone aby sluzyc mezczyznom.

Co człowiek to pogląd. A po poglądach można ocenić baranów od pereł.

Q: Zawsze tak bylo czy nastawienie do kobiet to odbicie ciezkiej "pracy" feministek?

Myślę, że to kwestia dzisiejszej popkultury, oraz internetu. Przez to częstotliwość takich opinii, których widzisz jest większa niż kiedyś, przez anonimowość internetu.

zacny
zacny
  1 lutego 2019

Natalko kochana. Sufrażystki walczyły o podstawowe prawa kobiet, feministki o rozwinięcie ich. Ale powiem ci coś w tajemnicy: im się udało. Koniec.

O co teraz feminazistki walczą?
Dyskusja.

BossMen
BossMen
  2 lutego 2019

W Polsce panuje równouprawnienie.

Biorąc pod uwagę to co dzieje się w związku z tym tematem na Zachodzie, gdybym odkrył, że dziewczyna z którą się umówiłem na spotkanie jest tzw. 'feministką' - mówię 'do widzenia'.

ZalogaP
Posty: 11 (po ~44 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
wpis jest ukryty
Viato
Viato
  3 lutego 2019
jestemwczorajsza
jestemwczorajsza: "Nie lubię feministek, bo one nie lubią kobiet. Feministki to kobiety niespełnione w normalnych rolach – ocenił Janusz Kochanowski" Q: Zgadzasz sie z tym i dlaczego tak?


Temat ciekawy, ale strasznie dużo podpunktów i pisania a ja mam lenia d83dde0a zatem skrócę go do minimum

Nie popieram żadnych organizacji feministycznych! Nie uważam by prawa kobiet były w jakikolwiek sposób ograniczane, a same kobiety dyskryminowane! Kobiety posiadają na równi z mężczyznami prawa wyborcze, prawo do nauki, prawo do zajmowania wysokich stanowisk państwowych i firmowych/korporacyjnych! O prawa kobiet walczyły sufrażystki, a feministki, to wg mnie odszczepiona ideologia mająca za zadanie ograniczenie podstawowych praw mężczyzn do decydowania o losie swoich dzieci, zepchnięcie ich do roli odczłowieczonego dawcy spermy i bankiera który by na rozwydrzone, często b. źle wychowane pannice pracował. Osobiście nie znam feministki która byłaby spełniona w roli kobiety, matki żony, kochanki. Często są to kobiety które przeżyły zawód miłosny i w ten sposób próbują odegrać się na mężczyznach, często brak zainteresowania ze strony mężczyzn z powodu swojego wyglądu w ten sposób próbują leczyć i ukryc swoje kompleksy. Nadanie praw feministkom = odebranie praw mężczyznom a na to mojej zgody nie ma!
BabaxJaga
Posty: 5789 (po ~243 znaków)
Reputacja: -2128 | BluzgometrTM: 15
BabaxJaga
  4 lutego 2019
Konto usunięte
Konto usunięte: Temat ciekawy, ale strasznie dużo podpunktów i pisania a ja mam lenia


to pewnie z tęsknoty za mną,
witaj "siostro"

Konto usunięte
Konto usunięte: zatem skrócę go do minimum

zatem poczytajmy twoje skróty myślowe

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie popieram żadnych organizacji feministycznych!

to się rozumie samo przez się, w twoim przypadku nie może być inaczej

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie uważam by prawa kobiet były w jakikolwiek sposób ograniczane

pitu, pitu na skrzypeczkach

Konto usunięte
Konto usunięte: a same kobiety dyskryminowane!

pierdu, pierdu na organkach

Konto usunięte
Konto usunięte: Kobiety posiadają na równi z mężczyznami prawa wyborcze, prawo do nauki, prawo do zajmowania wysokich stanowisk państwowych i firmowych/korporacyjnych!

wyniesiem cię na ołtarze, beatyfikacja blisko

Konto usunięte
Konto usunięte: O prawa kobiet walczyły sufrażystki, a feministki, to wg mnie odszczepiona ideologia mająca za zadanie ograniczenie podstawowych praw mężczyzn do decydowania o losie swoich dzieci, zepchnięcie ich do roli odczłowieczonego dawcy spermy i bankiera który by na rozwydrzone, często b. źle wychowane pannice pracował.

od dziś wszystkie samce twoje,
Lodka startuj w wyborach, twój" potęęęcjał" nie powinien marnować się na Forum

Konto usunięte
Konto usunięte: Osobiście nie znam feministki która byłaby spełniona w roli kobiety, matki żony, kochanki.

świete słowa, bużka w ciup bo pancio będzie zły i pokaże kły

Konto usunięte
Konto usunięte: Często są to kobiety które przeżyły zawód miłosny i w ten sposób próbują odegrać się na mężczyznach, często brak zainteresowania ze strony mężczyzn z powodu swojego wyglądu w ten sposób próbują leczyć i ukryc swoje kompleksy.

buahahaha,

Jaga ty paskudo, prawda wyszła na jaw, Lodzia cię rozgryzła
"siostro", a tak cię prosiłam, żebyś pary z pyska nie puszczała, jak mogłaś?

Konto usunięte
Konto usunięte: Nadanie praw feministkom = odebranie praw mężczyznom a na to mojej zgody nie ma!

oto panowie wasz przywódca, zakrzyknijcie pełną piersią: "do boju, do boju prowadź nas oldboy'u"

]

moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM

BabaxJaga
Posty: 5789 (po ~243 znaków)
Reputacja: -2128 | BluzgometrTM: 15
BabaxJaga
  4 lutego 2019
jestemwczorajsza
jestemwczorajsza: Dzien dobry misie kolorowe


dobry wieczór ptysiu miętowy,

"syćko piknie", zabrakło mi tylko argumentu fortepianu, niekoniecznie w twoim poście, którego konieczność wniesienia na 10 piętro (nie, nie niżej, nie ma lekko, niech sie baby męczą) kończy równouprawnienie i zamyka dyskusję w tej kwestii).
Chętnie dodam coś od siebie, ale padam na już bużkę więc innym razem.

dobranoc ptysiu miętowy

moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM

Viato
Viato
  4 lutego 2019
BabaxJaga
BabaxJaga: pierdu, pierdu na organkach


Prawo wyboru to ty miałaś, jak majtki z doopy ściągałaś. Nadstawić mu czy nie... cała reszta jest konsekwencją twojego wyboru
BabaxJaga
Posty: 5789 (po ~243 znaków)
Reputacja: -2128 | BluzgometrTM: 15
BabaxJaga
  5 lutego 2019
Konto usunięte
Konto usunięte: Prawo wyboru to ty miałaś, jak majtki z doopy ściągałaś.


ja mam zawsze prawo wyboru, niemniej doceniam twoją troskę o moją doopę, wybacz, że nie zrewanżuję się, nie mój cyrk i nie moje małpy

Konto usunięte
Konto usunięte: Nadstawić mu czy nie...

sytuacja pod kontrolą, teren monitorowany

Konto usunięte
Konto usunięte: cała reszta jest konsekwencją twojego wyboru

no raczej nie inaczej, moja macica to nie kaplica

"siostro" ma cholerna, a co powiesz tym, które nie mają możliwości dokonywania wyboru, zmuszane do seksu przez swojego męża, partnera bądź zaatakowane i zgwałcone?
celowo rozgraniczyłam te sytuacje, ponieważ w n/społeczeństwie, pomimo istniejących odpowiednich narzędzi prawnych, nadal pokutuje pogląd, że mąż żony nie gwałci tylko egzekwuje swoje prawa

założ temat o aborcji, nadaj mu chwytliwy tytuł np. "Rzeź niewiniątek" i podejmij polemikę co wolno, a czego nie wolno kobiecie, wtedy bardzo chętnie poodbijam z tobą piłeczkę,
sugeruje przy tym zapoznanie się co nieco z embriologią, to pozwoli ci przygotować się pod kątem merytorycznym,
w przeciwnym wypadku nadal będziesz na etapie pitu, pitu, pierdu, pierdu, skrywając swoją ignorancję pod płaszczykiem światopoglądowych pobożnych życzeń

moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM

Viato
Viato
  5 lutego 2019
Ostatnio edytowany: za 24 listopada 5164
BabaxJaga
BabaxJaga: a co powiesz tym, które nie mają możliwości dokonywania wyboru, zmuszane do seksu przez swojego męża, partnera bądź zaatakowane i zgwałcone?


Liczby! Ile aborcji wynikających z gwałtów dokonano w roku 2018 a ile eugenicznych?! Ile było wynikiem hedonizmu i zwykłego puszczalstwa się?!
BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie
  5 lutego 2019

co powiesz na mezow szantazowanych seksem uzywanym jako karty przetargowej?

BabaxJaga
Posty: 5789 (po ~243 znaków)
Reputacja: -2128 | BluzgometrTM: 15
BabaxJaga
  5 lutego 2019
Konto usunięte
Konto usunięte: Liczby!

3, 2, 1, 0 start

Konto usunięte
Konto usunięte: Ile aborcji wynikających z gwałtów dokonano w roku 2018 a ile eugenicznych?!

a które są wg ciebie? dopuszczalne?

Konto usunięte
Konto usunięte: Ile było wynikiem hedonizmu i zwykłego puszczalstwa się?!

a jakie ma to znaczenie w przypadku aborcji?

moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.