Tak mam dziwne hobby jako facet lubie czasem przebrac sie i powczuwać sie w dziewczyne. Najbardziej irytują mnie dziewczyny które są zdeklarowanymi lesbijkami. czesto dają mi serduszko i kiedy zacznie sie rozmowa od razu wyjasniam kim jestem zeby nie było zgrzytów. reakcja z ich strony jest zawsze jedna - blokada bez jednego słowa. I to ze strony tych które tak walczą o tolerancje dla swojej odmienności. zebym pierwszy pisal do nich, nagabywał je, rozumiem. Chyba szczerosc wobec kobiet to najwieksza głupota
Tolerancja strona 1 z 3
Najbardziej o tolerancję walczą wszelkiej masci zboczency i dewianci. Normalni ludzie po prostu zyją i się głupotami nie przejmują. Od pewnego czasu słowo tolerancja zaczyna mi się kojarzyc z roznego rodzaju dewiacjami, tak samo jak tęcza. Kiedys tęcza kojarzyła się z deszczem i słoncem, a teraz z pedalstwem. Obrzydliwe
Niech sobie żyja less i gej, niech bedą fani śmierdzących skarpetek i stópek.. ale osobiście.
Mam na nich wysypane
Tolerancja nie oznacza zgody na wszystko. Jeżeli zauważam, że dana grupa społeczna różnymi metodami, w tym poprzez wywieranie presji społecznej,( do tego zaliczam różne organizacje LGBT, ich doktrynę, manipulację społeczną, próbę siłowego rozwiązania ich "problemów" łóżkowych) próbuje przewrócić istniejący od zarania dziejów porządek świata, to moja tolerancja tutaj się kończy! Kiedyś wszystkie organizacje lewicowe zajmowały się problemami społecznymi w tym problemami ekonomicznymi. Dziś poza rozwiązywaniem problemów natury..."od doopy strony" nie mają społeczeństwu nic do zaoferowania!
Viato, dokładnie. Kiedys tez byli odmiency ale nie probowali na siłe udowadniac, ze ich dewiacja to cos normalnego. A teraz doszło do tego, ze normalnym ludziom brzydzącym się zboczenców przypisuje się chorobę tzw. homofobię, a z dewiantów robi się normalnych. Wszystko wywrócone do gory nogami. Pewnie i ten post byłby przez nich zakwalifikowany jako mowa nienawisci, to takie popularne okreslenie gdy ktos wykłada kawe na ławe...
To jest dokładny przykład tego, na jakim poziomie funkcjonuje ich rozumienie świata!
Homofobia- jak sama nazwa wskazuje(fobia), to strach przed kimś, czymś, obawa, lęk... Oni nie przyjmują do wiadomości tego, że ktoś się tym zwyczajnie brzydzi, że budzą odrazę, niesmak, a nie strach... bo i czego się bać ....?! Cipki w kiecce?! Do czasu kiedy nie zagląda do mojej szafy i nie rusza tego co nie jest jego, toleruję to....w modzie i wydaniu dla mężczyzn .... Po przekroczeniu tej granicy, moja tolerancja kończy się!
Dodam cos od siebie.
Ja tam jestem tolerancyjny na wszystko ale wazne aby druga osoba nie baruszala nietykalnosci innej
Nie pamiętam kiedy ostatnio nosiłem sukienkę...nie mam problemu z dogadywaniem sie z kobietami...jedynie co trzeba robic to nigdy nie pisac kobiecie o sobie i zawsze ja tak zahadywac aby to ona tobie wszystko o sobie pisala. Im kobieta mniej wie o twoim nudnym Ja tym bardziej wydasz jej sie tajemniczy i interesujacy.
Jesli czytujesz Orwella to zapewne kojarzysz tzw Ministerstwo Prawdy. Juz cos takiego probują nam zafundowac pod pretestem walki z fake news. Bedzie instytucja, ktora będzie autorytatywnie oceniac co jest prawdą, a co nią nie jest.
Już jest. Microsoft, IBM, Apple, Google i Apple. Tyle wystarczy, żeby kontrolować ludzi.
A najgorsze jest to, że tej postępującej demoralizacji i degrengolady, toczącej całą naszą populację, nie da się już zatrzymać. Świat stanął na głowie, gdzie życie karpii spędza gwiazdeczkom sen z powiek, jednocześnie promują aborcję. To już mnie nawet nie denerwuje, mnie to śmieszy.
Nie zapominaj o fejsbuku. To tez jest potęzna maszynka do masowej inwigilacji i jednoczesnie do cenzurowania tego co nie podoba się pewnym grupom ludzi