Ja tak. A jakie jest Państwa zdanie na ten temat?
Wpuszczanie księdza po kolędzie?
Ksiądz proboszcz już się zbliża
Już puka do mych drzwi
Pobiegnę go przywitać
W mym ręku wino drży
O szczęście niepojęte
Ksiądz sam odwiedza mnie
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
rozumiem, zbyt trudne, męczy cie myslenie?
toteż poszedłeś na skróty i bęc gotowca
j/w
zależy wobec kogo, adresat w tym przypadku jest dla mnie wyznacznikiem, jeżeli spełnia odpowiednie kryteria to tak,
podobno bywam mistrzynią, ale to opinia wrogów, bo ja "jezdym" aniołkiem
pytasz i odpowiadasz, "interezujące"
pozwól że ci coś zasugeruję, lepszą techniką w tym przypadku byłaby sugestia niż stwierdzenie z twojej strony,
daje większe pole manewru,
oczywiście nmzc
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
normalnie rasowy "kołcz", Wielka Siostro, twój Wielki Brat z pewnością jest pod wrażeniem,
@kolorowy111
na kolana misiu "kulorowy"
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
Nigdy nie rozumiałem po co ludzie wpuszczają katabasa do domu, gość przychodzi obczajkę walnąć i ukraść trochę danych osobowych, o które notabene w innej sytuacji byście walczyli jak lwy i jeszcze mu ktoś za to hajs w kopercie wrzuca...
nie przyjmuje co roku, zależy. ale u nas ksiadz chodzi tylko po kase, proboszcz ma dzieci i kochanki dwie, a młody to tylko raz dwa, hajs zabiera i wychodzi. ja nie daje nigdy to w tamtym roku wyszedl mega zły, czekał i rozglądał sie chyba z 10 min za koperta. zależy gdzie jaki ksiądz. teraz ze względu na dziecko staram sie przyjmować, ale tak jak mowilam, nie co roku.