Guess who's back? strona 16 z 27

Posiadam liściastego kwiatka. Ma już dwa lata. Rósł sobie, kwitł, jednak od 3 miesięcy zaczął umierać i schnąć. Ściąłem to co uschnęło i od tego momentu wystają z doniczki tylko małe dwa kiełki. Nawożenie, nasłonecznienie nic nie daje. Odżyje on jeszcze? Co zrobić? Jak mu pomóc? :(

Zaznaczam, że uprzejmie prosi się o nie wchodzenie w temat dyslektyków i ludzi z trzema oczkami również. Tak, jestem ksenofobem.

Połączysz obowiązki z pożytkiem, same plusy.

No i ciekawe kto Ci będzie truł dupę jak mnie nie będzie , samotny się staniesz

Przychodzi do mnie kumpel, także jaki samotny?
Poza tym lepiej jak nikt nie truje, wtedy w spokoju można wyłączyć się ze świata. :P

O, kolega, zapukał i zaprosił na wódkę ?
No tak, np na rok !

Kolega nie pije wódki.
Albo i na więcej!

A co pije ? 😋🤣
Musiałabym policzyc

Od razu musi pić? Nie wiesz co to spotkanie się z kimkolwiek na trzeźwo?

Trzeba to powtórzyć.

Nie wiem co to są spotkania. Nie mam znajomych

Nic nie trzeba.

Jak byliśmy we Francji we dwóch to po tygodniu w wielkim markecie brakowało piwa.
Dlaczego nie?

Właśnie, kolega nie pije

Chodził spać zaraz po 22.00 gdy człowiek ostatnie piwo otwierał o 01.00.
Też mi kolega.

Teraz nie pije, jest na diecie.

Musisz. Go. Nawrócić

Nie mam szans wygrać z jego babą. :(
Poza tym sam nie pije. :P

No dobra, nie będę namawiać do złego