Przemek18
Przemek18
  19 lutego 2018 (pierwszy post)

Dodałem tego posta ze względu na to że wiem jaki duży problem jest wśród młodych z Masturbacją. Na "fotce" też można to zauważyć. Mimo iż są moderatorzy to wszystkiego nie dopilnują sami.

xxxCZARNY
xxxCZARNY
  21 lutego 2018

No raczej nie.

czlowiek84
czlowiek84
  21 lutego 2018

jeszcze napisz że szatana nie ma. :)

czlowiek84
czlowiek84
  21 lutego 2018

wstrzemięźliwość w piekle. :)

xxxCZARNY
xxxCZARNY
  23 lutego 2018

Jak mógłbym wierzyć w szatana skoro nie wierzę w boga..

czlowiek84
czlowiek84
  23 lutego 2018

Istnieje Dobro i Zło. Dobro jest początkiem bo tylko jako takie ma siłę tworzyć, Zło niszczy. Ale przez moment pocieszyłem się twoim kłamstwem.

czlowiek84
czlowiek84
  23 lutego 2018

Faktycznie piekło to utrata Boga. On istnieje ale nie tu.

leon28
Posty: 1217 (po ~133 znaków)
Reputacja: -18 | BluzgometrTM: 449
leon28
  23 lutego 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: Mówisz o Bogu, o naprawianiu relacji z nim itp. ..ale co w sytuacji gdy osobiście uważam, że wszystko zawarte w biblii to zwykłe fantasy i tylko tak traktuję tę książkę? Dla mnie to jest nic nieznaczący stek bzdur. Ot, bajki do poduchy.

free will, masz do tego pelne prawo. tylko pociaga to za soba odpowiednie konsekwencje. tylko tyle i az tyle
xxxCZARNY
xxxCZARNY
  23 lutego 2018
leon28
leon28: free will, masz do tego pelne prawo. tylko pociaga to za soba odpowiednie konsekwencje. tylko tyle i az tyle


Niepotrzebny makaronizm, ale do rzczy. Jakie konsekwencje masz na myśli, czy te wynikające z dogmatów Twojej wiary? Czy może jakieś inne?
leon28
Posty: 1217 (po ~133 znaków)
Reputacja: -18 | BluzgometrTM: 449
leon28
  23 lutego 2018

konsekwencje moga byc rozne, od zwyklych ludzkich, do takich, w ktore i tak nie wierzysz.

leon28
Posty: 1217 (po ~133 znaków)
Reputacja: -18 | BluzgometrTM: 449
leon28
  23 lutego 2018

nie chce wyjsc na jakiegos kaznodzieje, ale w takich przypadkach zawsze cytuje 1 zdanie
"Czasami diabeł pozwala ludziom wieść życie wolne od kłopotów, bo nie chce by zwrócili się do Boga. Twój grzech jest jak więzienna cela, ale miła i przyjemna, a Tobie się wydaje, że nie ma potrzeby z niej wychodzić. Drzwi są szeroko otwarte, aż pewnego dnia czas się skończy i drzwi celi zamkną się z hukiem. I nagle... będzie za późno"

czlowiek84
czlowiek84
  24 lutego 2018

Diabeł pozwala wieść życie wolne od kłopotów? Od kiedy? Bazuje na cierpieniu, wykorzystuje to przeciwko człowiekowi, te z pozoru wolne od kłopotów życie to tak naprawdę pasmo cierpień nie tylko dla samej osoby ale i dla rodziny, znajomych itd. Skutecznie separuje nie tylko od Boga, zabija miłość (bo od początku był zabójcą), odsuwa od bliskich lub każe im się buntować (niewybaczalne).

Co do głównego postu, św. Maria Magdalena była wykluczona ze społeczeństwa, cierpiała i zwróciła się o pomoc, uwierzyła. Więc dla Boga nie ma beznadziejnych wypadków. Fakt faktem jest już zdecydowanie za późno.

czlowiek84
czlowiek84
  24 lutego 2018

Przemyślenia i rachunek sumienia zawsze przychodził wieczorem, to było dobre. Działy się rzeczy nieprawdopodobne od którejś klasy podstawówki. :) Dalsze dzieje to zwykła iluzja i mrzonki, nie warte wspomnień. Owszem życiem nie rządzi przypadek. Ciekawość, zabawa, pierwsze fascynacje, pierwsza miłość. To może obrócić się przeciwko człowiekowi. Odejście od kościoła, notoryczne kłamanie w ważnych sprawach, szukanie pomocy nie tam gdzie trzeba, zaprzestanie wieczornej modlitwy, kłopoty w rodzinie i ze zdrowiem. Dobrze, że rodzice nie widzieli totalnej porażki, tyle im oszczędzono.
Nie pamiętam żebym w kościele do którejś klasy podstawówki źle się czuł. Rzeczywiście zaczynając od tego grzechu zaczęły się poważne kłopoty, wszędzie a w kościele nie mogłem się skupić, problemy w relacjach z rodziną, kłótnie. Izolacja.

Te sny, czy tam inne stany świadomości są chore. Jak wszystko.

czlowiek84
czlowiek84
  24 lutego 2018

Później to była parodia i zniekształcanie bliskich osób. Pamiętam jak przez migawkę żłobek, przedszkole, pierwsze pożądanie które jakoś minęło, to że nie lubiłem zdjęć, pamiętam jak Mama zemdlała, podczas zakończenia (przecież Ona była zupełnie inna), karetkę jak odjeżdżała, rurki podłączone do jej ciała. Dużo podświadomych lęków się narodziło i złości. Nie pamiętam aby wtedy był w domu telewizor, radio, jak już to zupełnie inne. Pokój dzieliłem z kimś innym. Później to parodia, budzenie poczucia wstydu, żądz, złości. Wszystko było na opak.

leon28
Posty: 1217 (po ~133 znaków)
Reputacja: -18 | BluzgometrTM: 449
leon28
  24 lutego 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: Diabeł pozwala wieść życie wolne od kłopotów? Od kiedy? Bazuje na cierpieniu, wykorzystuje to przeciwko człowiekowi, te z pozoru wolne od kłopotów życie to tak naprawdę pasmo cierpień nie tylko dla samej osoby ale i dla rodziny, znajomych itd. Skutecznie separuje nie tylko od Boga, zabija miłość (bo od początku był zabójcą), odsuwa od bliskich lub każe im się buntować (niewybaczalne). Co do głównego postu, św. Maria Magdalena była wykluczona ze społeczeństwa, cierpiała i zwróciła się o pomoc, uwierzyła. Więc dla Boga nie ma beznadziejnych wypadków. Fakt faktem jest już zdecydowanie za późno.


od wtedy, kiedy jest to dla niego wygodne i daje realne szanse na utrzymaniu czlowieka z dala od boga.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.