szybko i z tematem.
Kupie gdzieś taka laleczke woodoo? potrzebuje dla kogoś jako prezent..
Nigdzie w necie poszukac nie mogę, a zależy mi. Nie chcę podobnych, tylko taką.
lista tematów
Sprawa jest. strona 4 z 5
Konto usunięte: Nie do pomyślenia byłby kilkadziesiąt lat temu. Nasi rodzice szyli takie laleczki, pacynki na ZPT. Gimby nie znajo a to były zajęcia prac technicznych w szkole. Natomiast nasi dziadowie a raczej bacie, prababki miały tylko zabawki drewniane i szmaciane bo innych nie było. Często samemu się robiło takie zabawki w uboższych domach.
Nawet krawcowa ogladajac kartkę zastanawiała sie jak to jest tu szyte a jak tam.. wydaję mi się ze to tylko tak prosto wygląda, ja nie nadaję się do szycia, do kwiatów i fryzjerstwa, wole wziać rysunek techniczny imbusy, śrubokręt krzyżowy i przezbroić w pracy Schilingera
Moje szycie ogranicza się do przyszycia guzika, ale jestem pewna ze nie udałaby mi sie zrobić takiej laleczki a nawet jakbym wkurzała się przy szyciu tego, to byłaby pokracznie krzywa i niepodobna do tego co jest na obrazku, a to ma być identyczne.. jak mi się uda w najbliższym czasie zdobyć ta lalkę to wstawię tu jpg ale na pewno ja tego się nie podejmę.
Konto usunięte: U mnie w domu jest maszyna do szycia ale mi się nie chce. Poza tym gdybym złamał igłę, co często się zdarza, to poszłabyś w koszty.
a drogi jesteś?
jak coś to mam folder cycków i nie tylko kobiet z fotki, niektóre nadal tu jeszzce są i mają się dobrze, mogę dorzucić do ceny, moich tam nie ma, moich nikt nawet nie chciał, ale inne są całkiem fajne a i penis Marcina Sowy to tak już zupełnie w gratisie.
Owszem. Najdroższy krawiec na fotce. Biorę wszystkie pieniądze jakie po wypłacie Ci zostały. Tak że do następnej wypłaty będziesz jeść tylko pyrki z piwnicy.
Mogę wziąć jako ciekawostkę.
Ojej, nie dobrze. Może wymagają pocieszenia!
Wrzucam bomby na forum. Kryć się!
Sarna: naprawdę bez trolingu , jestem w stanie Ci przelac kase na konto jak zrobisz mi taka laleczkę.
Zrób, wystaw Jpg jak wyglada i podaj cenę
W tym tygodniu mam urwanie jej ale w przyszłym zobaczę co da się zrobić.
Może uszyję łepek lalki to zobaczymy czy coś z tego będzie, bo to że mam maszynę do szycia nie znaczy że jestem krawcem. Akurat głowa najłatwiej da się wykonać i wygląda na ręcznie zszywaną a tułów maszynowo. Doszyte serce przebite szpilką, no ale co tam ma za potworę między nogami?
Wrzucam bomby na forum. Kryć się!
oooo!!!!
ale cos tam potrafisz.. :D
No własnie tez nie bardzo widzę.
Jakby Ci sie udało cos podobnego stworzyć.. to kurde numer konta i dawaj cene i lecimy z tematem.
Byłabym heppi, jak małe dziecko
--- ---- - -- - - - - - - - - - -- ------ --
Przy okazji pochwale się w swoim temacie ..dzisiejsza niedziela, a co tam.. Staruszka wycięła na trasie wszystkie młode dupeczki. a co tam.:D
No to babciu poszalałaś "kongratulejszyn" .
Moim niedzielnym nabytkiem jest siniak ,z racji miejsca w którym go sobie nabiłem nie dodam zdjecia (oszczędzę wam tego ).
To jak na początek sezonu to z wysokiego C zaczęłaś . Będziesz w stanie przez cały sezon taką kondycję utrzymać ?
Tak tyłek sobie strzaskalem ,ale ile dziecko przy tym radochy miało ,tak się śmiała ,że jeszcze chwila i pewien jestem ,że śnieg pod nią na żółto by się zabarwił . I jej zdanie podsumowujące "nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku " przed chwilą ty się ze mnie śmiałeś .
Tak więc przestrzegam nie smiejmy się z upadku innych na lodzie ,
a dziękuję bardzo, do żelaznej mi daleko jeszcze, zaczęłam poprawiać czasy dopiero jak ktos stwierdził ze sie marnuje z tym "bieganiem na oklep" i facet co biega od 1985roku stwierdził, ze bierze mnie "pod swoje skrzydła" i tak rozpisuje mi treningi i staram sie tego trzymac.. wybaczcie że znów zaczynam o bieganiu..już już się sie ogarniam, obiecałam sobie ze nie bede za bardzo z tym tematem sie tu rozwijać, bo czasem ludzie maja tego tu dosyć, przeważnie ci co maja to gdzieś.:D
Tymczasem zaraz na nocke do pracy..