Tak jak w temacie , budzisz się rano i możesz wszystko łamać prawa fizyki, wywoływać różne zeczy wpływać na wolę innych ludzi itp
gdybyś miała/miał boska moc strona 2 z 5
Opierając się na historii powszechnej (nie tej z internetu gdzie artykuł może dodać każdy, dosłownie każdy) nie popadając w czasy po drugiej wojnie światowej, politycy w większości działali dla sprawy a nie własnej korzyści. Czy Kościuszko, Pilsudski,Pilecki, Dmowski, Traugutt , Paderewski napychał własną kiesę za to co robił? Owszem,zapewne miał przywileje za to co robił Z góry uprzedzam ze jestem apolityczna, Ale Ci dawni nie traktowali obywateli jak koni pociągowych. Działali dla sprawy i często oddawali za to życie
Jak mamy nie mieć polityków, dla których liczą sie tylko osobiste korzyści, skoro cały czas głosujemy na te same mordy? Mamy dosyć jednych to głosujemy na drugich, tych też mamy dosyć to dla odmiany zagłosujemy znowu na tych pierwszych i tak w kółko.
niby masz wybór a innych kandydatów brak ... czy nie jest tak że dogadają się my teraz a Wy za 4 lata i wszyscy mają pełne sakwy
Ja bym chciał zamieniać się w zwierzęta np. W takiego gołębia i polecialbym do Warszawy i bym nasral na polityka w trakcie przemówienia a później berlin Bruksela Paryż Londyn Waszyngton Tokio Peking Moskw i tak bym sobie latał po świecie.
Takie spoleczeństwo, nic nie poradzisz. Tez patrzą że ktoś da im rybę, wypatroszoną, pięknie usmażoną z ziemniaczkami, sosem koperkowym i jeszcze gratis pakiecik surówek. I to jest podejście władzy, uciszyć naród, dać 500 na każde dziecko w jedną kieszeń a wyciągną 2-3 razy tyle z drugiej kieszeni. Mam tylko jedno pytanie do tych mądrzejszych (bez urazy). Skoro rządzą ekonomiści, prawnicy jak mniemam wybitni, dlaczedo resorty nie działają wspólnie? 500+ owszem ale tylko gdy oboje rodziców pracuje.Proste połączenie polityki społecznej z polityką pracy, Zachęcać a nie rozleniwiać Każdy wie z czym wiąże się takowy krok. Spadek bezrobocia. Tu mamy odwrotny skutek, ludzie porzucają prace bo państwo płaci. I gdzie tu wracać mimo szczerych chęci? Do czego wracać?
Wybitni ekonomiści? Proszę Cię :D Minister finansów, który grzebie w ustawie o nadzorze nad rynkiem finansowym, a nawet nie ma pojęcia jak działa dźwignia finansowa... Oni są tacy wybitni, że równie dobrze my moglibyśmy być na ich miejscu.
nie no weź mnie nie rozbawiaj, samotna matka 2 dzieci z opieki i różnych dodatków wyciąga ok 5000 tyś do tego pensja chłopaka z którym pracuje 2600 na rękę i ona wcale nie mus pracować
nie chciałabym az tak bawić sie w Boga, bo prędzej czy później ktos by a mnie zastawił pułapkę i skończyłoby się to źle.
Ja chciałąbym przemieszczac się w róże czasy i miejsca, poznać świat z przeszłości i przyszłosci, podróżować po świecie na pstryknięcie palcem.