Podaję rysunki od niewidzialnaa, które prosiła wstawić. Wstawiajcie też swoje.
lista tematów
Nasze rysunki strona 10 z 11
Wrzucam bomby na forum. Kryć się!
SkromnyJaa: 1: bo to jest internet łatwo tu każdego można w ciula zrobić (nie jeden tego doświadczył)
i dlatego tylko ja mogam was zrobić w ciula, zaden inny z tymi rysunkami juz nie?
co nie znaczy, ze moge byc nieszczera. Ot zwykle zrobienie mi na zlosc poszlo.
SkromnyJaa: rysunki jak widać są już bardziej zaawansowane a jakoś cieżko im i mi jest w to uwierzyć że taka sflustrowana osoba jak ty ma cierpliwości by tak rysować
dlaczego jedno ma zalezec od drugiego? Moze uspokajam swoje stresy i nerwy takim szczegolowym rysowaniem?
akurat umiem szybko machać ręką, tak więc tego typu rysunki zajmują mi 3 dni, choć nie ukrywam, że czasem nawet i 3 miesiace, ale to z lenistwa.
SkromnyJaa: rysunki znajdowały sie na stronce należące moze do ciebie (nie wiem) tak czy siak były podpisane i ty je wymazałaś w paicie (niby wytłumaczenie twoje to że nie chcesz by inni znali tam twoje konto, dziwne bo przeciez twoich danych tam nie ma tylko rysunki i login )
po prostu nie chce by odkryli ze mam konto tam, gdyz tam pisze zupelnie inne posty niz tu. Inne probemy i poglady. Nie chce by niektore porąbane osoby wywlekały tutaj to co pisałam tam a tam to co pisze tu.
Pozatym owszem usunełam podpisy (gdyby były i tak byscie podejrzewali oszustwo), ale przecież gdyby nie Belormorth, ktoremu chcialo sie te pliki ściągnąć i otworzyć, to nikt by nie zauwazyl, ze cos jest nie tak, ze podpisy usuniete itp. Tylko jemu sie chciało tak dłubać, bo tylko on mnie tak nienawidzi, by robic wszystko by mnie udupić.
Bo nie cierpie tego? Wiele razy jstem podejrzewana o kłamstwo, nawet w zyciu realnym, ktoś zrobi bałagan a obrywam ja. Czasem mam wrażenie ze swiat sie na mnie uwziął. Zwyczajnie nie chce mi sie udowadniać niewinności, gdy inni czasem nawet winni nie muszą. Taki bunt na niesprawiedliwość.
SkromnyJaa: gdybym ja był na twoim miejscu zrobiłbym to i wszystkich zgasił i powiedział "łyso wam?" i oddadzą ci szacunek
Czyli bawiłbyś sie w ich gre? Jesli ktoś mnie nienawidzi, łyso by mu nie było. Nawert by sie do błedu nie przyznał.
SkromnyJaa: szkoda bo dawniej temu chciałem cię poznać jaka jesteś naprawdę w głebi duszy, ale odmówiłaś.
mam wrazenie, ze ty wiesz jaka jestem, wiesz ze nie kazda kobieta jest ciulowa, ale specjalnie piszesz te głupoty o babach byle by im dopiec. Szkopuł w tym, że ty jesteś przewrażliwiony na jednym punkcie wiec jestes taki i taki, ja na drugim wiec jestem taka i taka, wiec podczas dyskusji wychodzi co wychodzi. Chciałam cie wyprowadzić z błedu, ale na forach, mimo ze pisałes do mnie na PW, pisałeś dalej te farmazony. Wiec w koncu uznałam cie za trolla lub typa co nienawidzi kobiet i udaje gdy jest dla nich miły.
Przyjaciele to ci, którzy przejdą sroga selekcję, m.in. dalej bedą widziec we mnie kogoś ciekawego, mimo zachowania jakie prezentuję. Wszak nie jest ono bezpodstawne - to gruba skóra którą wytworzyłam w zetknięciu z kwasem, jaki prezentowali głownie faceci - seksiści i chamy, mizogini. Za duzo tu tego było, wiec wolałam sie uodpornić i byc taka dla wszystkich.
Belormorth załozył na dA konto i napisał do mnie na PW. Odpisałam mu, po czym wszedł tutaj i napisał, że rzeczywiście konto jest moje. Zanim na to wpadł miałam udowodnić w inny sposób.
Miałam zamiar wstawić tu zdjęcie rysunku (malunku raczej) ktorego na dA jeszcze nie ma.
Wstawie je tu.
Za kilka dni/tygodni wstawie je na dA. Jeśli tego obrazka nikt nie zobaczy tutaj najpierw (oleją temat), to wtedy nie uwierzą... ale kij z tym.
O to on:
(1. malowałam dla brata, z internetowego zdjęcia. 2. Wrzuciłam najpierw na jedno z forum na jakim mam konto).
Panthera: mam wrazenie, ze ty wiesz jaka jestem, wiesz ze nie kazda kobieta jest ciulowa, ale specjalnie piszesz te głupoty o babach byle by im dopiec.
jaka ? chciałem się dowiedziec wysłuchać cie pogadać jak cywilizowani ludzie (dlaczego i skąd takie zachowanie ) pogadać o tym a nie pisać, rozmowa a pisanie to dwie różne bajki .
Da się nauczyć jak się bardzo chce, ale wrodzony talent to bardzo dobra cecha. Tylko wiadomo. Trzeba pielęgnować :)
W każdym razie podziwiam szczerze.