Hejka.
Macie jakieś swoje ulubione miejsce w okolicy, jakąś taką swoją odskocznię? Gdzie możecie się wybrać odpocząć, albo zaszyć w odosobnieniu (albo i nie)?
A może spontaniczna przejażdżka gdzieś za miasto/do miasta?
Tostuję swoje najnowsze odkrycie, choć mieszkam tu już tyle lat. xD
Ulubione miejsce, odskocznia strona 1 z 4
A jednak zalozyla :D
Osobiscie bardzo lubie pojechac rowerem do lasu. Znam miejsce, gdzie stoja 3 ambony mysliwskie, z czego bardzo lubie jedna z nich, ktora jest najwyzsza i najwieksza. Zdarza mi sie czasem pojechac tam samotnie i poczillowac obserwujac przez lornetke okolice. Wspaniala sprawa.
Co to za zbiornik na zdjeciu, bo chyba nie zalew zemborzycki? :D
To jest całkiem ok miejsce jak ktoś lubi. Choć obecnie chyba tylko na czacie na tyle się tu dzieje, by móc spędzać tak czas. :-D
Ambony myśliwskie ponoć są w tym lesie przy Zalewie. O te chodzi? :-)
No właśnie nie jestem pewna czy to on, bo nie mogłam znaleźć odpowiedniego foto, żeby wyglądał tak jak go widziałam. Ale o niego mi chodziło. :-D
Owszem, prawdopodobnie o te :D Jak będę tam w najbliższym czasie to sfotografuję skrupulatnie miejsce. Tymczasem właśnie wsiadam na rower i jadę nad zalew na street workout :D
Zrób foto-mapę. :-D
To jakieś określenie ogólne, że rower i w ogóle, czy jest tam taka siłownia? W każdym razie endżoj!
Street workout to, powiedzmy, nurt w aktywności siłowej polegający na ćwiczeniach na drążkach, drabinkach, uchwytach. Dzięki temu nie potrzeba siłowni, a wykorzystywana jest twoja masa ciała. W Lublinie jest bodajże 3 miejsca ściśle przystosowane do takich aktywności. Jedno z nich znajduje się właśnie nad zalewem.
W sumie to nie mam takiego miejsca. W sensie poza domem.
Jeżeli jestem zmęczona, zdenerwowana itp to zamykam się w łazience, puszczam muzykę, nalewam wody do wanny i biorę dłuuuuuuuugą kąpiel z pianą i olejkiem z drzewa herbacianego. Uspokaja mnie to i wycisza. Relaksuje. To jest coś co lubie.
Połączenie obecnie z nowoczesnym stylem. Teraz to dworek dla bogatych, urządzają tam różne imprezy, można tez wjechac sobie tam na kolację ze śniadaniem jak ktos lubi wystawne i drogie jedzenie,albo odpocząc sobie nad stawkiem po drodze.
Drugie miejsce w przeciwnym kierunku jest punkt widokowy w Łężeczkach połaczony z Crzypskiem Wielkim gdzie znajduje sie zabytkowy wiadukt kolejowy jakieś 20km od mojej miejscowości
https://www.youtube.com/watch?v=2ET_wA_RN1o