Dlaczego tak wiele kobiet, fajnych kobiet, reaguje podejrzliwie gdy poznany facet sie nie przejmuje ze dziewczyna ma juz dziecko/dzieci?
Rozumiem, ze pewnie jest duzo facetow ktorym to moze przeszkadzac, ale z jednej strony mowicie ze szukacie kogos kto zaakceptuje wasze dzieci, a z drugiej reagujecie bardzo podejrzliwie gdy takiego faceta poznajecie?
Prawda jest taka ze wiekszosc interesujacych kobiet w moim wieku ma juz dzieci i nie ma sensu krecic nosem, to raz, a dwa ze samemu nie mam dzieci a juz najwyzszy czas wiec nie mialbym problemu przygarnac jakas kochana dziewczyne ktora juz ma dzieci i traktowac je jak swoje
Samotne mamy strona 34 z 37
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
facet też zasługuje na miłość i jezeli przeszkadza mu, że jego ukochana dzieli miłość na 20% na nowego partnera, a 80% na dziecko po ex partnerze (pozostałość po ex), które składa sie w 50% z jej genów i 50% z genów jej ex, to i tak wychodzi na to, ze bardziej kocha ex niż obecnego partnera, wiec taki facet ma prawo przekalkulować ze nie opłaca mu sie dawać z siebie 100% by dostać tylko 20%, by nie móc liczyć na to ze partnerka urodzi także jego dziecko, by ciagle zyc w strachu ze ex partner nagle bedzie walczyl o dzieciaka czy odbije swoją ex temu facetowi, i zwyczajnie wybrać jednak swoje szczęście.
Związek to nie jest caritas, że facet z żalu nad samotną matką się pochyli i rezygnując ze swojego szczescia da go tej kobiecie.
Nikt nie mowi, ze samotna matka nie zasługuje na szczęście. Chodzi tylko o to, że nie każdy jej to szczęście jest w stanie dać ze względu na jej przeszłość, gdyż nie ma takiego obowiązku, bo każdy ma prawo być szcześliwy.
Jesli facetowi odpowiada taki układ, spoko, jeśli nie - to nie zmuszajmy go do brania sie za samotne matki.
żenujący to ty jesteś.
Red coś napisała, a ty DO NIEJ W ODPOWIEDZI "żenujące JESTEŚCIE kobietki" czyli wrzucasz do jednego wora wszystie z powodu wypowiedzi jednej Red. Kuźwa, to jest dopiero żenujące.
I nie chodzi o to ze wy zawsze źli, ale w wiekszości to kobiety są zdolne do poświęcen, a wy dbacie bardziej o własny interes, o własną dupę, wiec jak wam źle z dzieckiem, to odchodzicie do innej i nie widzicie w tym nic złego. Kobieta żyły sobie wypruje by własną krwią nakarmić dzieci (nie kazda, ale znaczna większość). Psychicznie jesteście słabsi od kobiet. Dla was mus zarabiania na rodzine wpędza was w depresję, i co mamy - samobójstwa, alkoholizmy, narkomanię. Jak facet nie poruucha to jest chory. Jak mu żona nie da, bo jest wc iązy zagrożnej, to ten ją zdradzi. Bo ma w dupie dobro innych - jego obchodzi własne. Widze to po wielu związkach - laska bardziej sie stara niż facet. ładniej wyglada, jest milsza, robi kanapki do pracy - a co facet robi? da jej jedno buzi i to wszystko, wedlug niego sie narobił. Ona musi mu loda zrobić, bo ten sie obrazi jak mu odmówi. Ale jak on nie chce jej czegoś zrobić, to ma prawo. Facet musi mieć swiety spokój, jak coś kobieta od niego chce nawet w słusznej sprawie jak dziecko bedzie to odwlekał, bo mu sie nie chce albo sie boi. Związek z facetem przypomina nianczenie duzego dziecka. Kobieta nie dosc ze musi ogarnąć dom i dziecko, to jeszcze mezowi krawat zawiazac, koszule wyprasowac, bo ten nie umie, nie wie jak. Wiekszosc z was to gówniarze, ktora nigdy nie powinna zakładać rodziny. Nie jesteście zdolni do empatii - jestescie jak maszyny.
Wiec nie tak trudno o samotne matki. Z dupy sie to nie bierze. Ci ojcowie nie umierają - oni PORZUCAJĄ własne dzieci. Jak to nazwać? DOrosły facet woli uciec niż wziąć odpowiedzialność za swoje dziecko. Śmiech na sali. Powinno być wam wstyd za bycie mężczyznami. A wy co? jeszcze sie wysmiwacie z kobiet, ze gorsze i głupsze, bo fizycznie słabsze. Jak widać, kobiety są od was znacznie silniejsze, tylko mają mniejsze bicepsy. Świat sie pomylił, to kobieta powinna dominować a nie takie nieodpowiedzialne dzieciaki jak wy.
Jestem samotna matka I nigdy w zyciu innemu facetowi nie pozwole sie zblizyc ani do mnie ani do moich dzieci.
A ja wam powiem tak. Wkurza mnie szufladkowanie samotnych matek nie kazda jest taka sama. Moga poleciec hejty w moja strone ale wisi mi to. Jestem samotna matka od ponad 3 lat. Pierwsza córkę mam z byłym mężem który jak sie okazało był damskim bokserem . Nie placi na córkę bo mam w dupie jego kase. Ważniejsze jest dla mnie dziecko. Druga corke mam z 3 letniego zwiazku. Niestety wieść o ciazy przeraziła ojca. Tez nie daje kasy na dziecko bo ja tego nie chce. I teraz do sedna sprawy. Wychowuje samotnie córki nie dlatego że tak jest fajnie ale wlasnie przez to szufladkowanie. Nie chce by ktos mi powiedzial ze szukam sponsora. Swietnie sobie radze bez "tatusiowych pieniedzy". Wynajmuje dom piętrowy i w przyszlym roku otwieram firme. Na wszystko sama ciężko zapracowalam. Pozdrawiam cieplutko wszystkich szuflafkukacych.
I w ten sposob wychowuje sie pokolenie facetów, którzy mają w dupie własne dzieci, bo przyzwyczajeni do tego, ze kobiety nie chcą od nich pieniedzy, nastepnym dzieciom tez nie beda dawać a przyszle matki ich dzieci beda wojować w sądach o alimenty, bo ci beda wielce zdziwieni, ze jak to tak? Głupia jakaś, bo tamta nie chciała kasy, a ta chce.
Tu nie chodzi o to by brac kase, bo sie samej nie da rady. Ale by takiego fagasa udupić, dać mu nauczke na całe życie. Teraz on sobie lata, bimba, robi co chce, a kobieta bierze na siebie obowiązki, cięzko pracuje. To nie fair. Trzeba facetom pokazac, ze tez mają jakies obowiązki w związku ze swoimi dziećmi. Nie mogą czuć sie bezkarni.
Pozatym odciązy to troche matkę, ktorej też sie coś od zycia nalezy.
Ja bym facetowi zarąbała takie alimenty, zeby sie posrał. Najwieksze jakie sie da zgodnie z prawem. Zeby miał nauczke.
Pozatym przez takie podejście kultywuje sie kult matki polki. Jak jakas kobieta stwierdzi, ze nie da rady, ze za duzo ją to kosztuje, że jest zmeczona, to ją społeczność pożre zywcem, no bo jak to tak, matka, a tak jęczeć, żałować coś dzieciom, zamiast wziąć sie do roboty i zacisnąć zęby i wypruwać sobie żyły by dzieciom coś kupić. Na facetach tak sie psów nie wiesza za to, ze chamy jedne biły własne dzieci żony albo je olali i odeszli. A kobieta zawsze musi mieć pod górkę. TO trzeba zmienić, dla przyszłych pokoleń.