Dziś na obiad ... strona 32 z 158

..jadłam/jadłem:

Pozdrawiam i życze smacznego ;)

Patrzą tylko na tą stronkę widzę, że masz okres
z przeproszeniem pań*

Fajne masz usteczka :*********

haha dziękuję :rumieni się:

był: rosół, rolady, kotlety, jakaś pieczeń z kiełbasą w środku, pieczone udka z kurczaka, buraczki, surówka z czerwonej kapusty i z białej, modra kapusta, kluski, ziemniaki (obiad).
Później była zimna płyta, galet, swojskie szynki mojego wujka (najlepsze z wszystkiego), sery, nuggetsy, zasmażane grzybki z ziemniakami i cebulką, pieczywo m.in. czosnkowe.
Na kolację znowu mięsa z obiadu + szaszłyki i na koniec bogracz.

Jeśli chodzi o ciasta to były 3 rodzaje tortów ale przy moim stoliku był tylko jeden smak - czekoladowy z kremem, a z ciast to coś w rodzaju kopca kreta, jakieś z bitą śmietaną i nutellą oraz z kokosem ;P ja próbowałam tylko tortu i kopca kreta - dobre :) wszystkie piekła moja kuzynka która jest cukiernikiem więc też swojskie.

aaa no i jeszcze były różne sałatki ale ich nie jadłam więc trudno mi powiedzieć co w nich było ;P

W niedzielę obiad jada się około 12/13, przynajmniej u mnie.

szpinak kotlecik mielony , i pierś kurczaka gotowana na parze w ziołach : 3

Banuj go!!111oneone ;D


To jedna rzecz? ;3

Ja na obiad mam jeszcze papu od mamy, a że nie można mi węglowodanów obecnie to dość ograniczony obiad w postaci samego kotleta i sałatki z ogórków. ;3
Czekam na wypłatę, by urozmaicić obiady :D

tak. czy jest w tym coś dziwnego ?

Rozumiem, że to kotlecik z mielonego szpinaku.

to kotlecik z mięsa mielonego z dodatkiem szpinaku :3

Teraz rozumiem. :D
:*

Mam czas, a on sie rozkręca:D

myślałem że masz z tym jakieś problemy ale to dobrze ciesze się.
może wafelka świnko :D ?

Pewnie polska B.